Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fortuna, Komes Potrójny Złoty

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • chris1985
    Senior
    • 07-2011
    • 227

    #61
    Nie odstawiłem pod łóżko W piwnicy nie trzymam, bo ktoś by znalazł i sobie przywłaszczył, a pod łóżkiem bezpiecznie moze jutro wypije, dzisiaj bedzie zlaty hrad :P
    Tylko moje piwo mnie rozumie...

    Comment

    • zgoda
      Senior
      • 05-2005
      • 3516

      #62
      Jak było skisłe, to mu żadne leżakowanie nie pomoże.
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      • badejza
        Senior
        • 03-2009
        • 277

        #63
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: pomarańczowy, ciemnożółty, mętny pod koniec od drożdży [4]
        Piana: Na początku sycząca, drobnopęcherzykowa, wysoka. Później tworzy się już tylko obrączka, która szybko opada. [2.5]
        Zapach: Cytrusy, brzoskwinia, goździk. Aromat słodki. [5]
        Smak: Głównie słodowy, owocowy, czuć posmak drożdży, ale i też alkohol.
        Piwo jest trochę zbyt słodkie, przez co pod koniec traci pijalność. No i alkohol potrafi bujnąć nieźle. [4]
        Wysycenie: Zbyt wysokie, wpływa również na zmniejszenie pijalności. [2.5]
        Opakowanie: Nie wyróżnia się na półce, minimalistyczna etykieta. Duży plus za podanie obszernego opisu piwa na kontretykiecie. Minus za to, że nie podano, iż jest to tripel. [4]
        Uwagi:

        Moja ocena: [4.125]
        Last edited by badejza; 01-12-2013, 21:44.
        Chamstwo w państwie, Panie.

        Comment

        • WojciechT
          Senior
          • 09-2012
          • 2546

          #64
          Warka do ósmego maja 2014. Alkoholowość nienachalna, mocne owoce, w szczególności brzoskwinie i jabłka i do tego kwaśność. Chyba nie jest zepsute, ale tym bardziej nie jest smaczne. Mocno drapie w gardło. Przypomina w smaku tanie wino z gatunku tych gorszych zmieszane z kompotem.

          Przez ostatni rok stało w ciemnej piwnicy w stałej temperaturze 16,7 st.
          Last edited by WojciechT; 11-12-2013, 21:29.

          Comment

          • Javox
            PremiumUżytkownik
            • 11-2009
            • 6134

            #65
            Komes 2013 - do kwietnia 2015

            Wybrałem z kontry "świeże i owocowe"... nie jest źle...

            Ale piany po chwili nie ma ani grama, na szkle także. 20-30 sekund i zero.
            Brzoskwiniowo - jabłkowy posmak faktycznie jest... potem odbija podstawa słodowa...
            Nawiązania do kompotu też mogę przyjąć... taki jak babcia robiła, z suszonych owoców... może dawała goździk?
            Zapach lekko stęchły w pierwszym niuchu... potem niewiele lepiej

            No wielu oleje takie piwo za takie pieniądze... ale co najmniej raz warto spróbować...
            Attached Files
            Last edited by Javox; 21-12-2013, 17:05.

            Comment

            • Gringo
              Senior
              • 07-2007
              • 2151

              #66
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: (można uznać że) złoty, mętny, pasuje mi. [5]
              Piana: Do minuty jest, zachowuje się jak w coli, znika w oczach. [1.5]
              Zapach: Wielo - owocowy + alkohol. Nic więcej. [3.5]
              Smak: Mocne owoce (gruszki, brzoskwinie, jabłka), drożdże i karmel, jest też alkohol ale dobrze wkomponowany w całość, powodujący rozgrzewający efekt, nie odrzuca wódczany posmak jak w innych piwach. Całość jest słodkawa. [4.5]
              Wysycenie: Niskie. [4]
              Opakowanie: Standard Komes, pod ten gatunek można ciekawiej pokombinować. [3]
              Uwagi: Najlepsze wg mnie z Komesów (oprócz czwórniaka którego jeszcze nie piłem). Przypomina troszeczkę Koniec Świata z Pinty. Ogólnie dobre i wiele triplów rodem z Belgii może się schować. Tylko piany brak.

              Moja ocena: [3.775]

              Comment

              • PociungWidmo
                Senior
                • 11-2012
                • 109

                #67
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ciemnożółty, bursztynowo-złoty. Nieklarowne. [5]
                Piana: Sycząca, na początku obfita i dosyć gęsta, acz po chwili opada w dosyć szybkim tempie pozostawiając kożuszek na powierzchni. [3.5]
                Zapach: Szampańsko-winny z owocami. Do tego dochodzi alkohol. [3]
                Smak: Na początku zaskoczyło mnie cierpkością. Całkiem treściwe, na pierwszym planie słodycz i owoce, głównie brzoskwinia, do tego dochodzi lekki kwasek i niestety całkiem wyraźny alkohol kojarzący się z szampanem. [3.5]
                Wysycenie: Ciut za wysokie. [3]
                Opakowanie: Tu nie mam się do czego przyczepić. Butelka zwrotna, klasyczne, estetyczne wzornictwo, podane najistotniejsze informacje. Samo piwo wchodziło w skład zestawu Komesów z dołączonym eleganckim pokalem wydanym na 125-lecie browaru. [5]
                Uwagi:

                Moja ocena: [3.45]

                Comment

                • Brodzislaw
                  Senior
                  • 09-2013
                  • 1020

                  #68
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Ciemna złocista, lekko mętna. [3.5]
                  Piana: Średnie i drobne pęcherzyki, na początku wysoka, szybko zniknęła [2.5]
                  Zapach: Głównie słodowy, z nutami owocowymi, rześki choć intensywny [3]
                  Smak: Mocno słodowy, lekko kwaskowe, co nadaje rześkości, treściwe . Niestety, wyczuwalny jest alkohol. [3]
                  Wysycenie: Bardzo wysokie, za czym nie przepadam [2]
                  Opakowanie: Lipna naklejka jakby gimnazjalista w ramach zaliczenia zaprojektował [2]
                  Uwagi: Jako amator mocnego piwa dosłownie rzuciłem się na Komesa z zawartością 9 proc. Alkoholu przy 19. procentowym ekstrakcie. Niestety „bije” alkoholem, zaś goryczka jest słabo wyczuwalna. Jak na tripla – słabo. Spodziewałem się czegoś więcej. Nie powala też etykieta. Ogólnie - średniak w swojej klasie.

                  Moja ocena: [2.875]

                  Comment

                  • wrednyhawran
                    Senior
                    • 07-2010
                    • 1784

                    #69
                    Wersja najświeższa - ta z żabkowej promocji, z datą 3.06.15 zdecydowanie lepsza od tej, którą do tej pory piłem, czyli pierwszej. Już na świeżo smakuje całkiem nieźle, alkohol całkiem dobrze ukryty, sporo owoców, trochę belgijskich fenoli, słodycz nieprzesadzona. Wygląd też niczego sobie - bardzo ładna piana i barwa cieszą oko i zachęcają do picia.

                    Jedyne co trochę przeszkadza to lekki rozpuszczalnik.

                    Wreszcie można powiedzieć, że to piwo ma coś wspólnego z Belgią. Pije się przyjemnie, mimo sporej mocy. Warto kupić kilka na leżakowanie.
                    Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                    Małe Piwko Blog
                    Małe Piwko Blog na facebooku
                    Domowy Browar Demon

                    Comment

                    • dyczkin
                      Serce w kolorze blaugrana
                      • 05-2011
                      • 3657

                      #70
                      Na taki głos czekałem. We wtorek, na zakupy udam się .
                      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                      Moje warzenie // Piwny Wojownik

                      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                      Comment

                      • Szakali
                        Senior
                        • 08-2013
                        • 572

                        #71
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedzi
                        Na taki głos czekałem. We wtorek, na zakupy udam się .
                        Ja też , jutro zrobię test ;D

                        Comment

                        • wrednyhawran
                          Senior
                          • 07-2010
                          • 1784

                          #72
                          To jeszcze offtopowo dodam, że porter jeszcze lepszy. Poezja.
                          Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                          Małe Piwko Blog
                          Małe Piwko Blog na facebooku
                          Domowy Browar Demon

                          Comment

                          • zohan666
                            Senior
                            • 11-2012
                            • 259

                            #73
                            Warka do 21.05.2015:
                            Wcześniej piwo piłem dwa razy (warka pierwsza i druga lub trzecia) i obie były słabe.
                            Poprawa jest ogromna. Alkohol dobrze ukryty, objawia się lekką nutą szampańską. W aromacie głównie estry owocowe i aromaty drożdżowe (chlebowe, brak aromatów chmielowych, którymi browar chwali się na etykiecie ). W smaku głownie górno-fermentacyjne nuty owocowe. Piwo wypiłem z przyjemnością co, po doświadczeniach z pierwszych warek, było zaskoczeniem.
                            Do piw trapistów jeszcze daleko, ale browar (jeśli chodzi o tę warkę) wstydzić się nie musi.
                            Last edited by zohan666; 06-01-2014, 12:47.

                            Comment

                            • forra6
                              Senior
                              • 11-2008
                              • 413

                              #74
                              Ja również wypiłem dopiero co wersję z Żabki, data długa, identyczna jak u przedmówców. Piwo baaaardzo smakowało, chyba najlepsze w tym roku, co prawda krótkim ale jednak. 4.50zł + kaucja, zdecydowanie polecam.
                              Don't trust nobody, It will cost you much too much
                              Beware of the dagger, It caress you at first touch
                              O, all small creatures, It is the twilight if the gods

                              Comment

                              • Hapek
                                Senior
                                • 03-2013
                                • 100

                                #75
                                Nie wiem jak poprzednio smakowało to piwo, ale po przychylnych opiniach ostatniej warki dla Żabki sam zakupiłem dwie butelczyny. Jedną właśnie piję, a druga do leżakowania.

                                Piana rzeczywiście obfita, redukująca się z czasem do małego pierścienia i zostaje do końca, zostawia nierówne ślady na szkle. W zapachu głównie owoce, ale też zapach kojarzący się z tanim jabolem. Efektu wow nie ma W smaku natomiast również owoce, nie za słodkie. Co do alkoholu to ukryty, ale jak ktoś wspominał coś jak w szampanie i nie bardzo mi to podchodzi.

                                Reasumując, fanem nie zostanę, ale wypić można - raz. Poczekam ze spokojem, aż to drugie poleżakuje i nabierze wytrawności, bo może być chyba tylko lepiej : )

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎