Browarnia Sobótka Górka, Piwo Sobótka Górka

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, minimalnie mętny. Powinienem napisać "rzemieślniczy" . [4]
Piana: Brudnobiała, wysoka, potężna i niesforna, uciekła mi z pokala, nawet się bałem, czy piwo nie zepsute... To, co nie uciekło było całkiem trwałe. Super! [5]
Zapach: Piwo pachnie... piwem. Takim świeżym, serwowanym przy browarze, rozlewanym do dzbanków prosto z tanka. Ech, rozmarzyłem się... . [5]
Smak: Słód, chlebek, baaardzo daleko goryczka - i właśnie dlatego bardzo mi smakuje! Poza tym - toż to kompletna kontrrewolucja!!! [4.5]
Wysycenie: Średnie w kierunku wysokiego. [4]
Opakowanie: Bączek, goły kapsel, ciekawa, niebanalna eta, nawet w sumie dość elegancka. [4]
Uwagi: Zadziobiecie mnie, ale kłaniam się nisko po samo... piwowarom-kontrrewolucjonistom z Sobótki i już się ślinię na koźlaka... .

Moja ocena: [4.65]

[rohozecky]

Zadziobiecie mnie, ale kłaniam się nisko po samo... piwowarom-kontrrewolucjonistom z Sobótki i już się ślinię na koźlaka...

A czemuż tu niby dziobać? Ponieważ ktoś produkuje normalne piwo, stosowne do tradycji danego rejonu i warunków klimatycznych czy przyrodniczych?

[patricco]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, zmetniony [4]
Piana: Obfita lecz w chwili uciekla [3]
Zapach: słaby lecz mi bardziej przypominal Ale [3]
Smak: Lagerowy, lekkie calkiem przyjemne w smaku [3.5]
Wysycenie: Średnie takie w sam raz [3]
Opakowanie: Bączek 0.33 kapsel golas ale etykieta bardzo mi sie podoba taka elegancka z miśkiem [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.325]

[woosaa]

Piwo z datą 15.07.2014 naprawdę dobre.Ładny aromat i idealna goryczka wynagrodziły wysoki koszt zakupu w knajpce przy ruinach browaru w Sobótce.

[wpadzio]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto-bursztynowy, z pomarańczowym odcieniem. Mocno nieklarowny. [4.5]
Piana: Biała, dość gęsta, o niejednorodnej teksturze. Oblepia ścianki opadając do cienkiej pierzynki. Średnio trwałej. Do końca mikrowysepki i obrączka wokół szkła. [3.5]
Zapach: Na pierwszym planie bardzo mocne kwaśne, wręcz winne oraz mineralne aromaty. To chyba nie tak powinno być. Spod spodu wyziera chlebowa, ziarnista słodowość. [2.5]
Smak: Smak bardzo subtelny, ale subiektywnie przyjemny. Skąpą goryczkę rekompensuje miękka, aksamitna estrowa nuta słodkich owoców. Następnie w osi czasu pojawiają się odcienie słodowe, lekko kartonowe. Piwo wygasa w posmakach bardzo delikatnie, owocowo. Nijak ma się to do stylu, ale jest ciekawie. [4]
Wysycenie: Niskie, jak dla mnie zbyt niskie. [3.5]
Opakowanie: Elegancka, prosta owijka w dole bączka. Złoto i czerń oraz białe napisy ze stylizowanym misiem w roli głównej. Informacje o składzie i warunkach przechowywania podane w sposób wystarczający. Minus za goły kapsel. [4]
Uwagi: Rzemieślnicy często warzą z dużym marginesem definicji stylu. Ale to już ich prawo. W sumie nigdzie na etykiecie nie podano że to lager. Z mojego punktu widzenia Piwo Sobótka Górka ma ciekawy, trochę domowy smak, lekko zalatujący górną fermentacją. Pachnie zaś niepokojąco. Cena mimo wszystko jest zniechęcająca (ja zapłaciłem w sklepie coś pod 14zł), co go kwalifikuje jako trunek dla piwnych hipsterów, kolekcjonerów-maniaków a także krewnych i przyjaciół królika (choć Ci mają na pewno duże upusty).

Moja ocena: [3.425]

[e-prezes]

Wypite na WFP nie odrzucało. Poprawne, słodowe, finisz goryczkowy. Cena była wysoka (9 zł/300ml), ale oczekiwanie wręcz przeciwnie.

[Mihai]

Warto wspomnieć, że piwo z browaru Sobótka Górka zajęło drugie miejsce na Craft Beer Festival w Berlinie, w lipcu tego roku, w kategorii Lager http://www.craftbeeraward.org/award-winners

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnozłoty, piwo jest mętne. [5]
Piana: Ładna, biała, drobno- i średniopęcherzykowa, raczej wysoka i dosyć trwała. [4]
Zapach: Delikatny, raczej słodowy, trochę ziołowej chmielowości także w tym jest. I coś jakby owoce. Całość mało intensywna. [3.5]
Smak: Smakue trochę zaskakująco, jeśli można tak określić smak jasnego, lekkiego lagera. Jest takie lekko kwaskowato-słodkawe, ale nie w stylu koncernowych lagerów, tylko raczej owoców. Ponadto sporo chlebowości i słodowości i trochę mokrego kartonu. Goryczka umiarkowana, krótka. [3.5]
Wysycenie: Dosyć wysokie, w normie. [5]
Opakowanie: Skład dokładny, etykieta niestandardowa, poza tym informacji niewiele. Kapsel goły. [4]
Uwagi: Całość mnie niestety nie przekonuje. Za to widzę, że piwo jest coraz tańsze: ja zapłaciłem 8 zł.

Moja ocena: [3.725]

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Dość ciemny jak na "dwunastkę", lekko mętnawy. [4]
Piana: U mnie pieniła się obficie, wyłażąc ze szklanicy. Dość gruba, nad trwałością też należałoby popracować. [3.5]
Zapach: Głównie drożdżowo-słodowe akcenty. [3.5]
Smak: Na początku pojawia się zdecydowana goryczka plus nuty słodowe i kolendra. W miarę picia goryczka słabnie, pojawia się za to słodkawy posmak. [4]
Wysycenie: Bardzo dobre. [4.5]
Opakowanie: Dość oszczędna etykieta, słabo przyciągająca wzrok. Kapsel goły. [3]
Uwagi: Kupione w sklepie GALI w Sobótce za 8,80 zł/bączek 0,33 l. W mojej ocenie piwo nie warte tej ceny. Taka sobie ciekawostka regionalna bez zbytnich perspektyw.

Moja ocena: [3.75]

[Prusak]

Nie wiem, czy to keller, czy to lager, ale na pewno piwo o zbyt wysokim wysyceniu, przy bardzo solidnej podbudowie słodowej, goryczka w tle, na drugim planie, słabiutko zaznaczona, na poziomie wystarczającego minimum. O zapachu niewiele się da powiedzieć, trochę zbożowej świeżości, i wodnistość, jeśli wodnistość da się opisać w kategoriach woni. Mimo że piwo w smaku treściwe.
Być może tak powinien smakować polski lager, jak ktoś tu zauważył, ale to jednak nie moja bajka. Raczej nie będę powracał.

[kamil3ds]

Kolor: Bursztynowy, mętne, pływa trochę farfocli mimo iż odstało w lodówce
Piana: Na początku wydawało się że będzie niezła, ale zanim piwo ostygło już zniknęła
Zapach: Pierwsze wrażenie - super, cytrusowo-tropikalny, trochę jak belgijskie
Smak: Pierwszy łyk - cytrusy, mango, ananas, rewelacja. Kolejne łyki i rozczarowanie- jak zwykły lager
Wysycenie: Średnie, chociaż kapsel wystrzelił w sufit

Może po dłuższym przechowywaniu nabierze smaku? Ale nie wiem czy za 10zł kupię ponownie.

[darekd]

Ekstr. 12%
Alk. 4,5%

"piwo jasne pełne, niepasteryzowane, refermentowane w butelce" wygląda na to, że to lager górnej fermentacji

Chmiel - szyszka Marynki i Lubelskiego. Słód pilzneński i karmelowy (jęczmienne)

Aromat - dominuje specyficzna kwasowość, coś w kierunku porzeczki, soku porzeczkowego, daleko w tle odrobina słodu i chmielowe muśnięcie
Piana - początkowo głównie piana, ogromna, trwalsza.
Barwa - bursztynowa, zamglona
Wysycenie - łagodne, delikatnie
Jest kwaskowa nuta porzeczkowa (nie wylałem całego piwa z bączka do szkła, to co zostało na dnie z drożdżowym osadem było bardziej kwaskowo-owocowe). Nuty słodowe łagodnie karmelowe i ziarniste, odrobina goryczki , która jednak zalega w ustach
Treściwość - solidna pełnia

Górna fermentacja moim zdaniem, dziwne piwo, nawet ma smaczne niuanse, ale głównie dziwaczne jakieś piwo. Ta dość oryginalna porzeczka na dłuższą metę tu nie pasuje. Pewnie piwo odstane - z beczki może smakować inaczej. Dziwne