BrowarBiz utrzymuje się z dobrowolnych datków PremiumUżytkowników. Do absolutne podstawowego działania serwisu niezbędnych jest 100 wspierających osób. Żeby go móc rozwijać - potrzeba 300+ wspierających. Dodaj swoją cegiełkę teraz!
Nieustające wsparcie daje nam sklep piwowarski Centrum Piwowarstwa pokrywając resztę brakujących talarów - zapraszamy na zakupy!
Piwo nadspodziewanie dobre. Nie jestem fanem belgów, ale z tych kilku quadów, które piłem ten jest zdecydowanie najlepszy. Ani St. Bernardus Abt 12, ani Rochefort 10 nie zrobiły na mnie wrażenia, choć Bernardus był jak najbardziej ok. Natomiast Haust jest pełny, owocowo- kwiatowy. Bardzo smaczny. Oceniam lanego z ZUPy.
Ostatnia zmiana dokonana przez concerto; 2014-03-09, 20:51.
Z racji, że na 99,99% nie będzie mi dane spróbować pozwolę sobie na odrobinę komentarza... tamte były wyleżane, a ten zapewne dość świeży to i odbiór bukietu może być różny. Qady są dość alkoholowe, ale niedofermentowane są gładkie i pijalne niczym sok.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
Z racji, że na 99,99% nie będzie mi dane spróbować pozwolę sobie na odrobinę komentarza... tamte były wyleżane, a ten zapewne dość świeży to i odbiór bukietu może być różny. Qady są dość alkoholowe, ale niedofermentowane są gładkie i pijalne niczym sok.
To dałeś mi do myślenia. Miałem kupić parę butelek i otwierać co jakiś czas, a tu sugestia żeby pić szybciej niż później. W takim razie te wyleżakowane mają jakieś inne zalety których nie dostrzegam?
Co do reszty postów: dzwoniłem do browaru i mają butelkować. W ZUPie cena bodaj 12/9 zł.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika concerto
Piwo nadspodziewanie dobre. Nie jestem fanem belgów, ale z tych kilku quadów, które piłem ten jest zdecydowanie najlepszy. Ani St. Bernardus Abt 12, ani Rochefort 10 nie zrobiły na mnie wrażenia, choć Bernardus był jak najbardziej ok. Natomiast Haust jest pełny, owocowo- kwiatowy. Bardzo smaczny. Oceniam lanego z ZUPy.
Wersja butelkowa już trochę gorsza. Zapach przyjemny, ale wpada bardziej w landrynkę.
Smak już z bardziej wychodzącym alkoholem, lekko szczypiącym.
Tak więc albo decydowały okoliczności przyrody w knajpie, albo te kilka dni zmieniły odczucia ( spłaszczyła się kwiatowość ) i teraz należy poczekać, aż się ułoży.
Mam jeszcze mały zapas to przekonam się za kilka miesięcy. Inna sprawa że termin przydatności to 21 dni
Kolor: Bursztynowy, opalizujący [4.5] Piana: Skąpa, średniopęcherzykowa, niezbyt trwała [3] Zapach: Średnio intensywny, słodowy, karmelowy, nuty suszonych owoców [4] Smak: Treściwe, rozgrzewające, w smaku głównie słodycz, lekki karmel, goryczka na niskim poziomie - przyjemna, alkohol borze ukryty [5] Wysycenie: Bardzo niskie, idealne [5] Opakowanie: Kiepsko, bez pomysłu, brak podstawowych informacji, kapsel złoty [1.5] Uwagi: Świetne, nie ustępuje belgijskim quadrupelą, warka z 12.03.2014, pite w temperaturze 13°C
Aromat - chmielowy, ciekawy kwaskowo-ziołowo-lekko korzenny profil, bardzo daleko stajenne klimaty
Piana - zdecydowanie wysoka, tworzą się większe bąble, następnie opada...
Lubuska kooperacja, którego owocem jest żytni stout.
Ekstr. 14%
Alk. 6,0%
Chmiele: CTZ, Simcoe
Aromat - na początek wyczuwalne nuty amerykańskiego chmielu (chyba najbardziej wyczuwalne tony żywiczne), potem słodowe niuanse szorstko-palone, wyraźne...
Comment