Kolor: Złote, mętne. [5] Piana: Drobna, o średniej obfitości. Cienka warstwa zostaje do samego końca ale bardzo łatwo ją wzbudzić do okazalszej postaci. [4] Zapach: Początkowo intensywny aromat cytrusów i owoców tropikalnych od zastosowanych odmian amerykańskiego chmielu. Zaraz potem idą przyprawowe, belgijskie fenole. Niesamowite jest to, że te zapachy występują na zmianę. Wydaje się, że fenole pod koniec są silniejsze ale po chwilowym odstawieniu piwa znów można bez problemu wyczuć cytrusa. Super! [5] Smak: Pierwsze wrażenie to pełnia smaku, dobra, rześka cytrusowość i całkiem mocna goryczka. Jak najbardziej obecna jest specyficzna belgijska przyprawowo-pieprzowa fenolowość. Piwo jest świetnie zbalansowane między poszczególnymi składowymi - rzeczoną fenolowością, cytrusowością oraz porządną goryczką. Bardzo smaczne, dobrze pijalne piwo! [4.5] Wysycenie: Średniowysokie, optymalnie podtrzymujące dobrą pijalność. [5] Opakowanie: W stylu IPA Tour ale czcionka z takim 'klasycznym' sznytem. Jest info o odmianach chmielu, plus! [5] Uwagi: Świetne piwo i w końcu pierwsze z ostatnio prezentowanych w serii IPA Tour, gdzie nie wyczuwa się tego mdławego posmaku. Darko twierdzi, że to kwestia braku użycia odmiany Citra więc w takim razie Citrze dziękujemy.
W programie tradycyjnie:
Gościnne browary
Specjalne piwo urodzinowe
Foodtrucki
Słońce, muzyka & chill
Jeszcze nie podano, kto oprócz Artezana będzie wystawiał piwka...
Cóż w męczącym nieco już zalewie pseudonowości za naście złotych sztuka w sklepie, może zaoferować ten Artezan?
Ten opisany jako Hazy West Coast IPA, o niegłęboko wgryzającej się w umysł nazwie Case Solved wydał z siebie niezłą pijalność i bardzo elegancką zaokrągloną winogronową...
Comment