Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zamkowy, Żywiec APA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ads82
    Junior
    • 01-2012
    • 15

    Gydby kogoś inetresowało, to jest w Carrefour na Bemowie po niecałe 4 zł. Szukajcie w okolicy Radlerów

    Comment

    • baroN1
      Senior
      • 08-2011
      • 181

      Mi to piwo smakowało, jest mocno pijalne. I wole kupić coś takiego niż 2-2.5x droższe wynalazki po których nie wiadomo czego sie spodziewać

      Comment

      • Pess09
        Senior
        • 12-2013
        • 284

        Kolor: Brzoskwiniowy, opalizujący 4.5
        Piana: Niezbyt obfita, duże i szybko pękające pęcherzyki, opana do bardzo cieniutkiej warsty, lekko oblepia szkło. 3.5
        Zapach: Ku mojemu zaskoczeniu dość intensywny ,bardzo dojrzałe owoce tropikalne, słodkie cytrusy, żywiczność. 4.5
        Smak: Głównie słodowy, potem do głosu dochodzą kwaśnawe cytrusy, goryczka niestety niska jak na apa, całość psuje lekko zbyt wysokie wsycenie. 3.25
        Wysycenie: J.W. zbyt duże 3
        Opakowanie: Niezłe, ten zielony mógłby być trochę żywszy, lepiej przyciągałby wtedy wzrok. 4.5

        Po tym piwie nie spodziewałem się fajerwerków, a jednak nawet pozytywnie mnie zaskoczyło.
        Zapach bardzo przyzwoity, do smaku można mieć zastrzeżenia ale nie jest tak źle, przyjemność z picia odbiera mi trochę zbyt wyoskie nagazowanie.
        Mimo wszystko jak za tą cene jest to dobre piwo, jeśli ktoś się wacha czy je spróbować to polecam.

        Comment

        • Kones
          Senior
          • 07-2014
          • 160

          W Toruniu dość szeroko do dostania już w tej chwili - łącznie z Carrefurem na Bielawach. Wczoraj w Pubie Pamela pozwoliłem sobie się sponiewierać (po wypiciu wcześniej zamkowego mastnego z kranu) i niestety, "stan po" jest tożsamy z innymi na rynku. Widzę tutaj szerokie pole dla pomysłów, np wrzut 2KC przed zakapslowaniem?
          Tak czy inaczej cały wieczór wchodziło gładziuchno, 5,5PLN za butlę też nie wydaje się ceną nie wygórowaną jak na lokal.
          Co ciekawe popytałem o opinie wokół i dostałem tylko negaty:
          - kolega pił i mówił że smakuje i pachnie jak szampon
          - jak możecie to pić? w tym jest jakiś sztuczny aromat cytrynowy.

          Z uporem nawalonego neofity klarowałem że tak pachną amerykany ale skończyło się fochem, więc pewnie to nie ja miałem rację, z resztą sam się domyślę...

          Podsumowując: koncern sam przyzwyczaił ludzi że piwo zapachu i smaku ma nie mieć, to niech teraz przekonuje że nie leją limonki w syropie do tego. Jak już w reklamie "odkryli APA" to niech się chwalą że wrócił odfiltrowany zapach.

          Pierwsze spożyte w domu nie powaliło. Te wczoraj - nomen omen - już tak .
          "(...) iż wolno każdemu piwa i inne trunki skądkolwiekbądź brać i we wsiach ich warzyć i warzyć kazać i wolno użytkować bez wszelkiej obawy z naszej strony, lub starostów naszych zakazu, aresztowania lub kary"

          Comment

          • dlugas
            Senior
            • 04-2006
            • 4014

            Wypiłem znowu warkę 24.04.2015

            Pierwsze 3 łyki wydawały się strasznie wodniste. Następne już mniej.
            Aromat przeciętny i dość jednowymiarowy. Smak podobnie, ale to APA nie nie skokszona AIPA.

            Kupiłem teraz nowszą warkę do 24.05.2015 za 2,99zł i nie policzyli mi nawet butelki.

            W takiej cenie zawojowałoby rynek.

            Jednak jestem realistą i wiem, że cena będzie ok 4 zł bo nawet w moim większym spożywczaku pojawiła się ŻAPA w lodówce za 4,09zł

            Piwo tzw. stołowe, w miarę lekkie, bez jakiejś większej koncernowej kwaśno pustej skarpety.

            Będzie można od czasu do czasu kupić.
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • pioterb4
              Senior
              • 05-2006
              • 4322

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kones Wyświetlenie odpowiedzi
              Z uporem nawalonego neofity klarowałem że tak pachną amerykany ale skończyło się fochem, więc pewnie to nie ja miałem rację, z resztą sam się domyślę...

              Podsumowując: koncern sam przyzwyczaił ludzi że piwo zapachu i smaku ma nie mieć, to niech teraz przekonuje że nie leją limonki w syropie do tego. Jak już w reklamie "odkryli APA" to niech się chwalą że wrócił odfiltrowany zapach.
              A widzisz, ciekawa obserwacja która wystawia bardzo negatywną opinię marketingowi GŻ. Koncern wypuszcza piwo dość różne od swojej dotychczasowej standardowej oferty i nie potrafi sprzedać tego w sposób czytelny dla dotychczasowego konsumenta Bocka, Białego itp. Po pierwsze promuje piwo skrótem, nie rozwija go w ogóle w reklamie telewizyjnej i na kontretykiecie z tego co pamiętam również nie. Mówi, ze użyto 5 chmieli, ale nie opisuje nawet po krótce ich właściwości, a samo zdanie nie robi już na nikim wrażenia bo "podwójnie chmielone" to już było co drugie koncernowe piwo, w zależności od kampanii reklamowej. A do tego konsument ma doświadczenia takie, że "obce" posmaki i zapachy to dzieło sztucznych aromatów. Tak koncerny wyedukowały swoich wiernych fanów, ze piwo albo nie pachnie w ogóle, albo jest Reed'sem, Desperadosem, Gingersem lub innym aromatyzowanym potworkiem. To jest właśnie podsumowanie tej koncernowej edukacji, z której wielu się tutaj tak cieszy, że GŻ się w nią bawi. Trochę tak jakby najpierw spalić wszystkie szkoły a potem prowadzić zajęcia z polskiego i matematyki w lesie.

              Comment

              • Kones
                Senior
                • 07-2014
                • 160

                Uwarzyli sobie paragraf 22.
                Bo jeśli to nie sztuczne dodatki to co tak pachnie? aaaa, chmiel... a dlaczego zatem żywiec tak nie pachnie? aaaa, nie ma chmielu... to czemu piszecie tyle o chmielu w Waszych piwach?

                i adekwatnie - gorycz, chociaż tą, jak wiadomo już wyjaśniono byczą żółcią (chociaż ostatnio słyszałem tez o kaczej, sprowadzanej z Ukrainy bo tańsza, i z rzetelnego źródła czyli kolega kolegi, którego pies kiedyś sikał pod browarem). Z drugiej strony jak już leją tą żółć to niech też będzie w takich proporcjach żeby ta gorycz była, bo tak to właściwie wszystko jedno, może być i dziurawiec czy mlecz polny. A goryczy dalej ni hu hu.

                No i jeszcze zaprawieni w boju wojownicy czują tu tylko delikatne, nudne aromaty, dla codziennych zjadaczy wojaka to ogromny buch zupełnie obcych piwu zapachów. Tyle że dla tych codziennych nadal piwo to takie do 2PLN, ale myślę że tych kupujących sulimary jako rzemiosło i craft jest w Polsce znacznie więcej niż nam się wydaje. Oni po prostu jeszcze nie odnaleźli jasnej strony mocy, a to jest potencjalny target dla GŻ. Daleka droga przed koncernem, aż jestem ciekaw jak poradzą sobie z nowym pomysłem na browar cieszyński (marketingowo, bo jak wiemy poprawne piwa warzyć mogą).
                "(...) iż wolno każdemu piwa i inne trunki skądkolwiekbądź brać i we wsiach ich warzyć i warzyć kazać i wolno użytkować bez wszelkiej obawy z naszej strony, lub starostów naszych zakazu, aresztowania lub kary"

                Comment

                • e-prezes
                  Senior
                  • 05-2002
                  • 19168

                  Piwo ma wszystko czego można oczekiwać po takim piwie. I nie jest przegięte w żadną stronę. U mnie po 4,5 zł.

                  Comment

                  • pukko
                    Member
                    • 08-2010
                    • 33

                    Kones - fajne wnioski! Jedno jest pewne, na lato w plener, to będzie dobre piwko, jakby nie patrzeć to najjaśniejszy punkt w obecnej ofercie koncernowej w PL.

                    Comment

                    • rivendel
                      Senior
                      • 06-2010
                      • 262

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                      Piwo ma wszystko czego można oczekiwać po takim piwie. I nie jest przegięte w żadną stronę. U mnie po 4,5 zł.
                      To piwo jest warte poniżej 4PLN. Widziałem w Stokrotce po 4,69, stało obok Jankesa za 4,99 - wniosek jest jeden - 30 groszy to za mała różnica, więc wolałbym Jankesa. Natomiast jeżeli będę miał okazję znów kupić ŻAPA za 3,59 to biorę skrzynkę.
                      Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

                      Comment

                      • rivendel
                        Senior
                        • 06-2010
                        • 262

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                        Piwo ma wszystko czego można oczekiwać po takim piwie. I nie jest przegięte w żadną stronę. U mnie po 4,5 zł.
                        Oczywiście tez mi smakuje, nie wybrzydzam i uważam tak jak Ty.
                        Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

                        Comment

                        • Wujas
                          Gość
                          • 11-2014
                          • 267

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedzi
                          To piwo jest warte poniżej 4PLN. Widziałem w Stokrotce po 4,69, stało obok Jankesa za 4,99 - wniosek jest jeden - 30 groszy to za mała różnica, więc wolałbym Jankesa. Natomiast jeżeli będę miał okazję znów kupić ŻAPA za 3,59 to biorę skrzynkę.
                          Jeśli trafi się na kolejną warkę to rozsądniej zakupić najpierw jedno i obadać. Tak zrobiłem i przynajmniej nie żałuję.

                          Comment

                          • juventinio
                            Junior
                            • 09-2013
                            • 17

                            tak tylko informacyjnie, dzisiaj wyszła kolejna warka ŻAPY w świat.

                            smacznego

                            Comment

                            • rivendel
                              Senior
                              • 06-2010
                              • 262

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujas Wyświetlenie odpowiedzi
                              Jeśli trafi się na kolejną warkę to rozsądniej zakupić najpierw jedno i obadać. Tak zrobiłem i przynajmniej nie żałuję.
                              Tak trzeba zrobić!
                              Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

                              Comment

                              • żąleną
                                Sojowe Oddziały Bojowe
                                • 01-2002
                                • 13239

                                Wreszcie i ja mogę to napisać: MAM, KUPIŁEM, JUTRO WYPIJĘ I PODZIELĘ SIĘ WRAŻENIAMI!!!11!!

                                4,69 zapłaciłem. Łamałem się z półtorej minuty przy półce, bo wiem z tego nieocenionego wątku, że potrafi być tańsze, niestety nie miałem czasu pojechać do Bydgoszczy Polskim Busem za złotówkę po karton. Ale jest, chłodzi się, zieleń etykiety daje +5 do ekologiczności lodówki, aż boję się, czy nie ocenię zbyt surowo, takie oczekiwania. Chcę jak najszybciej położyć się spać, żeby już było jutro.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎