Bartek, [Doctor Brew] Molly IPA

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Gość]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasne, barwa złocista, lekkie zmętnienie [4]
Piana: drobna, mała, jest koronka [4]
Zapach: na pierwszym planie aromat chmielowy, cytrusy, zdecydowanie grejpfrut jasny (zwłaszcza po ogrzaniu) [4]
Smak: jest goryczka, słodkie od chmielu natomiast później wytrawne co wskazuje również metryczka na odwrocie etykiety [4]
Wysycenie: odpowiednie, piwo pijalne [5]
Opakowanie: lubię etykiety doctora brew [4]
Uwagi: piwo schłodzone do 30.01.2015

Moja ocena: [4.05]

[Bachelorette]

Z każdym kolejnym piwem Doctorów coraz bardziej mi się wydaje, że oni nie umieją robić piwa. Ja rozumiem 95IBU... no ale niech to będzie pijalne. Próbowałam innych piw, które miały 100, czy "1000" IBU i były dosyć ciekawe. Niestety Molly IPA to jest sama goryczka i nic więcej. Jak dla mnie niepijalne. Żadnego ciekawego smaku (no, aromat był jeszcze ciekawy).
Może w ogóle zacznijmy jeść sam chmiel, po co się narażać na koszta i niepowodzenia w Bartku.

[DonZ]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółta, wyraźnie zmętnione. [3.5]
Piana: Drobna, niewysoka, biała. Sprawia wrażenie gęstej, choć opada w umiarkowanym tempie. Ładnie zdobi szkło. [4]
Zapach: Słodkie owoce tropikalne, cytrusy. Niestety nie nazbyt intensywny wyraźny ale mógłby być większy. [4]
Smak: W smaku bardzo fajnie, rześkie, słodkie z wyraźną mocną goryczką. Dominują smaki cytrusowe, gorzkiego żółtego grejpfruta, pomelo, sporo również chmielowej zieleni i odrobinę nut kwiatowych. Goryczka naprawdę solidna nieco pozostająca ale przyjemna. [5]
Wysycenie: Odpowiednie dla stylu, nie za wysokie nie za niskie, po prostu znika błyskawicznie. [5]
Opakowanie: Standardowe dla tego browaru, mnie nie zachwycają. [3]
Uwagi: Dobrze schłodzone jest ekstremalnie pijalne.

Moja ocena: [4.375]

[Glingorth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno złoty, mętne [4]
Piana: Gęsta, dość trwała, z czasem słabnie pozostawiając nierówne warstwy, przy czym delikatnie zdobi szkło [4]
Zapach: Po otwarciu od razu unosi się przyjemny chmielowy aromat, owoce tropikalne, rześki i przyjemny zapach lasów iglastych, jednak z czasem trochę słabnie. [4]
Smak: Goryczka w stylu... Doctor Brew Czyli duża, lekko zalegająca ale krótka, potem pozostaje przyjemny grejpfrutowy posmak, lekko słodkie, bardzo pijalne i lekkie piwko. [5]
Wysycenie: Wchodzi idealnie, nie szczypie w gardło, nie jest wygazowane, jest dobrze [5]
Opakowanie: Podoba mi się ich styl, czarne tło, kolorowe napisy, pełen zestaw informacji, chociaż ten opis jest podobny do reszty, człowiek raz przeczyta, a potem nie pamięta o czym właściwie było, ale czy to ważne? [5]
Uwagi: Pite za bardzo ogrzane i nocą, lecz i tak znikło w szybkim tempie, ciekawe w ile sekund by znikło jak bym wypił w upalny dzień z jęzorem na wierzchu

Moja ocena: [4.5]

[tristan_tzara]

Piwo z fajnym aromatem, takim też smakiem, ale niestety przez goryczke dosyć męczące. Na WFP wziąłem kubek 0,3 i na początku fajne, ale po kilku łylach juz zaczęło męczyć. Jestem hopheadem itp ale autentycznie nie mogłem dopić tego kubeczka. Takie IBU byłoby super ale na większy ekstrakt, żeby jednak dołożyć trochę ciała i balansu. Inaczej jest poprostu męczące. Tez piłem jakieś 150(brutal ipa), 300(hop burn low) czy 1000IBU(wiadomo o co chodzi) i miały naprawdę ciekawszy profil. 100IBU, super, ale podkręcić ekstrakt.

[baroN1]

Ocena z ARTomatu

Kolor: żółty, lekko mętny [2.5]
Piana: biała, średnia, drobna, ale opada do cienkiej warstwy, trochę oblepia szkło [4]
Zapach: chmiel, cytrus, grejpfrut i odrobinka słodkich owoców tropikalnych [3]
Smak: z początku wodniste, po przełknięciu goryczka, lekki grejpfrutowy posmak i to w zasadzie tyle [2.5]
Wysycenie: mogło by być odrobinkę niższe [3.5]
Opakowanie: proste, jest matryczka [4]
Uwagi: Goryczka średnia- czy 95IBU ? nie wiem, szału nie ma Generalnie to piwo można podsumować krótko: woda + chmiel... Kompletnie nic się tu nie dzieje. Plus za brak alkoholu w smaku. Piwo w stylu wypić zapomnieć. Jest nieco męczące

Moja ocena: [2.95]

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasna słomka, średnio mętne. [4.5]
Piana: Średnio obfita, drobno zbudowana, średnio trwała, bardzo ładnie zdobi szkło. [4.5]
Zapach: Intensywny chmielowy w pełnej okazałości: cytrusy (głównie grejpfrut), owoce tropikalne (mango, marakuja) delikatna nuta żywiczna. [5]
Smak: Piwo pomimo dość głębokiego odfermentowania wydaje się słodkie. Goryczka średnio wysoka, grejpfrutowa (miąższ) , dla niektórych może być odrobinę zalegająca (ale jest ok). W posmaku lekko wyczuwalny alkohol. Dobrze pijalne.[4.5]
Wysycenie: Średnie, jest ok. [4.5]
Opakowanie: Doctorowe, zawiera komplet informacji. [4]
Uwagi: Warka z datą do 10.02.2015. Jak dla mnie jedno z lepszych piw od Doctorów.

Moja ocena: [4.65]

[Kiezmar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: zółto - złocista, zmętniona. [4]
Piana: niska, ale utrzymująca się. [4]
Zapach: Słodki owocowy. Głównie cytrusy i owoce tropikalne. Z czasem (po ogrzaniu) mocniejszy. Oczekiwałem jednak czegoś więcej. [4]
Smak: W smaku owocowe, z czasem pałeczkę przejmuje grejpfrutowa goryczka - odpowiednia dla tego piwa. Piwo dobrze się pije. Zdecydowanie na plus. [4]
Wysycenie: Ciut za wysokie jak na mój gust. [4]
Opakowanie: Jak w każdym Doctor Brew. [4.5]
Uwagi: 10.02.2015
Po 10 piwie Doctorów spodziewałem się czegoś więcej.

Moja ocena: [4.025]

[Szmicer]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy, mętny [4]
Piana: Piana ok ładnie oblepia szkło [4.5]
Zapach: Fajny cytrusowy aromat [4]
Smak: Trochę gorzej niż w aromacie, ale całkiem ok goryczka nie jest męcząca nie czuć tych 95IBU tak samo jak nie czuć, iż to piwo ma ponad 7% pod tym względem brak trochę treści... [3.5]
Wysycenie: W sam raz [4]
Opakowanie: Standardowe jak u Doctorów wyróżnia się na półkach [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.85]

[Jerry_Brewery]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemna cytryna, tradycyjnie dla DB zmętniona. [4]
Piana: Biała, wysoka, gęsta, trwała czapa, o dobrym lacingu [4.5]
Zapach: Bogaty we wszelkie nowofalowe doznania: od cytrusów, przez białe owoce, poprzez słodką żywice, na ziołach i iglakach skończywszy. W tle - lekka słodowa podbudowa. [5]
Smak: Bardzo rześkie piwo, mimo deklarowanej mocy i 95 IBU. Goryczka została ładnie skontrowana przez sporo słodyczy. Tu także czuć i cytrynę, i mango, i sosnę. [4.5]
Wysycenie: Umiarkowanie lekkie, doskonale podkręca pijalność Molly IPA [5]
Opakowanie: Tradycyjna DB, ale plusik za ciekawszą nazwę i akcję ze zdjęciami od fanów. [4.5]
Uwagi: Po więcej wrażeń zapraszam tutaj -> http://bit.ly/1yBXYsI

Moja ocena: [4.675]

[Oskaliber]

Kolor: Jasnozłoty, mętny.
Piana: Biała, średnio obfita, dosyć gęsta, dosyć trwała. Opada do dziurawego kożucha mocno oblepiając szkło klasyczną koroną.
Zapach: Amerykańskie chmiele: grejpfrut, mango, cytrusy.
Smak: Średnio treściwe. Lekka podbudowa słodowa, posmaki amerykańskich chmieli takie same jak w zapachu i dosyć wysoka, żywiczno-grepfrutowa goryczka.
Wysycenie: Średnie.
Ogółem: Dobre.

[yassmen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowo-ryży, lekko zmętnione. [4]
Piana: Biała, niepozorna i raczej szczątkowa, ale bardzo ładnie osadza się krążkami na ściankach naczynia. [4]
Zapach: Bardzo bogaty, a jednocześnie delikatny. Mango, liczi, marakuja, cytrusy. Rześkie żywiczne nuty. [4.5]
Smak: Ciekawy. Na wstępie delikatne, słodkie białe owoce, które przechodzą w nieco zalegającą, wytrawną goryczkę grapefruitowego miąższu. Minimalna, ale wyczuwalna alkonuta. [4.5]
Wysycenie: Średnie do niskiego. Bardzo OK. [4.5]
Opakowanie: Styl Dr Brew. Ikonki, info, przyjemny odcień niebieskiego - wyróżnia się. Brak dedykowanego kapsla. [4.5]
Uwagi: Holly Molly! W mojej ocenie, obok Cascade IPA, drugie od Doctorów, któremu warto się przyjrzeć bliżej.

Moja ocena: [4.425]

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Przybrudzony żółty. [4.5]
Piana: Średnio obfita, utrzymująca sie tylko kilka minut. Ładnie oblepia ścianki szkła. [3.5]
Zapach: Przyjemny chmielowy, choć nie bardzo intensywny, aromat słodkich owoców tropikalnych i żywicy. [4]
Smak: W smaku również dominuje chmiel ale jest on dużo lepiej wyczuwalny niż w zapachu. Wszystko to idealnie komponuje się ze słodem, który pomimo 16% ekstraktu jest wyjątkowo delikatnie zaznaczony. Podobnie jest z alkoholem - niby 7%, a nie występuje w profilu smakowym. Goryczka jest mocna ale bardzo przyjemna, zaokrąglona i aż dziwne, że przy 95 IBU niezalegająca. [4.5]
Wysycenie: Trochę za wysokie. [3.5]
Opakowanie: Jak cała reszta etykiet od Doctora. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.15]

[YouPeter]

Foto...