Kolor: Piękne złoto, idealnie klarowne. [5] Piana: Słaba, niska, zbudowana z grubych pęcherzy, szybko znika do zera. [2.5] Zapach: Słodowy, w tle maślane ciasteczka. Nawet przyjemny. [3] Smak: Typowy dla lagera z dużego browaru: słodowy, z krótką, nieco tępą goryczką. Minimalnie alkoholowy. Zostawia słodkawy posmak. [3] Wysycenie: Odpowiednie, nie przesadzone. [5] Opakowanie: Pucha w zielonej tonacji, komplet danych, w kilku europejskich językach. [2.5] Uwagi:
Moim zdaniem jest to Łomża Export N/P. Kupiłem sobie na promocji w Kauflandzie (1.10zł, wyobraźcie sobie) i zrobiłem porównanie rówloległe. Różnica co najwyżej jak między dwiema warkami tego samego koncerniaka.
Generalnie dało się wypić i to nawet bez wytrząsania. Chmielu nie ma, czysty słodowy smak i słabiutki zapach.
Funkcjonujący od 2017 roku browarek umiejscowiono w starych magazynach kolejowych z czerwonej cegły. Z głównego dworca kolejowego kierujemy się równolegle do torów w kierunku wschodnim przez Kurt Schumacher Straße, przechodzimy mostem przez Gerę i dalej prosto brukowaną ulicą przez tereny...
Cześć!
Na wstępie zaznaczę że nie mam doświadczenia w warzeniu piwa. Zamawiam dopiero swój pierwszy set i nurtuje mnie jedna rzecz. Sporo w internecie znalazłem informacji na temat tego, że lepiej jest używać ekstraktu słodowego zamiast cukru czy glukozy, ponieważ uzyskuje się lepszy...
Comment