Zodiak, [Raduga] Sunset Blvd

[yassmen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziane, opalizujące. [4.5]
Piana: Trwała, drobnopęcherzykowa, niezbyt obfita. Znaczy szkło. [4]
Zapach: Wyrazisty bukiet: herbatniki, karmel, owoce, melasa albo wręcz drapiące w gardle konfitury z pestkowych. [4.5]
Smak: Bardzo pełne, konkretne, oleiste piwo. Czerwone owoce, słodowa podbudowa, karmelowe ciasteczka i solidna gorycz. 2-3 takie to prawie kompletny wysokokaloryczny posiłek. [4]
Wysycenie: Średnio-niskie, bez zarzutu. [4.5]
Opakowanie: Etykieta seryjna - kinematografia i wiadomości browarnicze. Kapsel czarny. [4]
Uwagi: Dobrze się komponuje z pogodą za szybą.

Moja ocena: [4.225]

[dlugas]

Piana: drobna, lekko bezowa, nawet coś tam znaczy ślady na szkle.
Zapach: karmel, żywica, troszkę owoców nie cytrusowych
Smak: w miarę pełne, dość goryczkowe i żywiczne. Idzie już w stronę DIPA. Jest grejpfrut oraz troszkę łodygi. Goryczka spora, drapiąca, jakby alkoholowo-ziołowa, ale nie zalega i po 10 łykach już nie jest taka porażająca. Zaczyna być wtedy nieźle zblanasowane i pijalne, choć nadal jest przechylone na stronę goryczki
Wysycenie: Średnio-niskie
Opakowanie:całkiem ładna i rzucająca się w oko.
Uwagi:warka 20.11.2015 pite wczoraj tj. 30.11.15 czyli ponownie lekko przeciągnięte.

Pito nie jakieś wybitne czy do wyrycia się w pamięci, ale solidne, treściwe choć z początku troszkę nie zgrane.
Można za jakiś czas, kiedyś tam powtórzyć

[Pess09]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno miedziany, opalizujący. [4.5]
Piana: Przeciętna, średnio obfita, sednie pęcherzyki, szybko opada i zostawia delikatne ślady. [3.5]
Zapach: Słodko, karmel, biszkopt, herbatniki, wyraźne nuty żywiczno iglaste. Przyjemny, zachęca do wzięcia łyka. [4.5]
Smak: Gładkie i nawet teściwe, mimo obecności karmelu wcale nie jest jakoś słodko, natychmiast kontruje wyrazista goryczka, mocno iglasta i grejpfrutowa, raczej jest to deklarowane 70 ibu, trochę zalega. Mi osobiście brakuje dosłownie odrobiny słodyczy, ale to piwo chyba po prostu ma takie być. [4]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [5]
Opakowanie: Ładna etykieta, wszystkie informacje są zawarte, czarny kapsel. [4.5]
Uwagi: Przyjemne piwo, pierwsze skrzypce grają nuty iglaków, warto spróbować ale to nie trafia idealnie w moje gusta.

Moja ocena: [4.225]

[piwo_szka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnomiedziany, bliżej mu do brązu, ale zachowuje czerwonawe przebłyski. [4]
Piana: Wysoka, drobne pęcherzyki, trwała. [4]
Zapach: Przyjemna żywica i delikatny słodki karmel. [4.5]
Smak: Na prowadzeniu jest goryczka, której tłem są owoce cytrusowe i lekki karmel. Goryczka jest przyjemna, z rodzaju tych trawiastych - z każdym łykiem staje się wyraźniejsza, w końcu dominuje. [4.5]
Wysycenie: Niskie. [3.5]
Opakowanie: Ładna etykieta nawiązująca do tytułu filmu Bulwar Zachodzącego Słońca, wykonana w ciekawym stylu; nie żadna wytłaczanka, czy klasyczny wzór, ale naprawdę profesjonalna grafika, która nie jest taka płaska. [4]
Uwagi: Piwo generalnie mi smakowało. Jednak pod koniec trochę już mi ciążyło. Miałam wrażenie takiej oleistej ciężkości - prawdopodobnie to przez to żyto, które w końcu sprawia, że piwo jest "zawiesiste". Ale piwo samo w sobie bardzo dobre, o przyjemnej i wyraźnej goryczce.

Moja ocena: [4.35]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Błyszcząca miedź. [4.5]
Piana: Słabo zaznacza się na szkle, lepiej jest w końcowej czapie gdyż z trwałością i wysokością jest też słabo. [2.5]
Zapach: Przyjemnie słodki, orzech jakby polany słodką czekoladą. Czuć też herbatnika i skórkę od mandarynki. [4.5]
Smak: Piwo jest syte, nawet trochę oleiste, ale balans wypośrodkowany, gdyż goryczka jest równie wysoka jak aksamitne słody. Goryczka jest duża, cytrusowa i łodygowa, są też zapowiadane w opisie nuty leśne. Jedyne co niepokoi to jakiś cierpki, kwaskowaty posmak. [4]
Wysycenie: Niskie. [4]
Opakowanie: Etykieta nawiązuje do afiszu starego filmu Bulwar Zachodzącego Słońca. Czerwony kolor szaty tej pani odpowiedni. Etykieta jest prosto naklejona, ale zbyt pomarszczona niczym moja wątroba. [4]
Uwagi: Smaczne piwo, sycące i bardzo ładnie pachnące.
Warka 30.05.2016.

Moja ocena: [4.05]

[GSE]

Piwo tak dobre jak film, do którego nawiązuje. Piłem pierwszy raz, więc nie porównam z poprzednimi warkami, ale jest to pozycja, do której na pewno jeszcze kiedyś wrócę. Niektórzy narzekają na karmel, jednak mi ten aromat bardzo odpowiada.

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziany, klarowny. [4.5]
Piana: Niezbyt wysoka, umiarkowanie trwała, drobne pęcherzyki, beżowa, przyzwoicie firankuje. [3.5]
Zapach: Trochę karmelu, herbatnika, żywicy i cytrusów, niezbyt intensywny. [3.5]
Smak: Wyraźna karmelowa podstawa słodowa, umiarkowana słodycz cytrusowy, odrobina owoców, wysoka żywiczno-trawiasta goryczka, z średnio długim gałązkowym posmakiem, sporo ciała, gładkie. [4]
Wysycenie: Średnie - pasuje. [4]
Opakowanie: Ładna etykieta, pełny skład. [4]
Uwagi: Kolejne smaczne piwo od Radugi. Warka do 01.05.2017.

Moja ocena: [3.8]

[dlugas]

Styl : Rye India Red Ale
6.5 % alk. 70 IBU
16 % BLG

Niefiltrowane, pasteryzowane.
Warka: 25/09/16 pite 05/10/2016

Kolejne wygrzebane z czeluści lodówki. Troszkę po terminie
Słodowe i likierowo żywiczne. Alkoholu w smaku brak. Gładkie, smukłe i oleiste od żyta. Bardzo dobre. Szkoda, że "nie zapomniało się" więcej sztuk.

fotkia

https://www.instagram.com/p/BMcbDzRDL1c/?taken-by=beer.and.life.archives

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: miedziany, klarowny [4.5]
Piana: jasna z drobnych pęcherzy, pozostawiła ślad na szkle, opadła z czasem do minimalnej warstwy. [4.5]
Zapach: słodkawy, chmielowy głównie, w nucie: cytrusowej, żywicznej i owoców tropiku. Dopełnia go karmelek od słodów. [4]
Smak: nie jest wcale tak słodko. Owszem jest karmelek i zboża, ale wygładzone przez żyto. Z kolejnymi łykami wchodzi goryczka grejpfrutowo-żywiczna i trochę też ziołowa. Poziom średni i ciut powyżej. [4]
Wysycenie: Średnie - optymalne [4.5]
Opakowanie: Klasyka Radugi - piękna eta i dobre info w kontrze, [4.5]
Uwagi: Piwo jest pełne, dobrze zbalansowane, pijalność wysoka.

Moja ocena: [4.125]