Bednary, Kuba Rozpruwacz

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztynowy, herbaciany, w szerszej części szkła nawet czerwony, delikatnie opalizujący. [4]
Piana: niezbyt obfita, szybko opada i znika. [3.5]
Zapach: średnio intensywny, spora dawka chmieli, cytrusy, owoce, wyraźna słodowość, nuty opiekane, karmel, delikatne melanoidyny. [4.5]
Smak: wyraźna słodowość, skontrowana średnią przyjemną goryczką, tak jak w aromacie jekkie nuty karmelowe, opiekane, a nawet trochę przypieczone. [4.5]
Wysycenie: średnie do niskiego, trochę więcej by mogło być. [4]
Opakowanie: nawet ładna grafika, pełen skład, do pełni szczęścia brakuje tylko frmowego kapsla. [4]
Uwagi: bardzo zbalansowany i ułożony red ale, warka do 03.06.2015.

Moja ocena: [4.325]

[rafael52]

A tak Kuba Rozpruwacz się prezentuje

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziany z odcieniami rubinu i nieprzesadnym zmętnieniem. [5]
Piana: Średnio obfita, drobno i średnio zbudowana (po dolewce drobno), średnio trwała, zdobi szkło. [4]
Zapach: Średnio intensywny z przewagą nut słodowych nad chmielowymi. Karmel, biszkopt, nieco słodkiej miodowej nuty i cytrusów. Przyjemny ale nie poraża. [3.5]
Smak: Treściwość typowa dla 14°, czyli pijalne ale nie wodniste. W smaku podobnie jak w aromacie, ale tu dochodzi bardzo przyjemna goryczka. Intensywnie grejpfrutowa, ale nie "agresywna", mocna czy zalegająca. [3.5]
Wysycenie: Stosunkowo niskie, co tłumaczy niezbyt obfitą pianę. Powinno być nieco wyższe. [4]
Opakowanie: Nawiązujące barwą i nazwą do piwa. Dobrej jakości papier i pełen skład. [4.5]
Uwagi: Warka z datą do 03.06.2015. Piwo całkiem niezłe, ale nie powala na kolana nowofalowym chmielem.

Moja ocena: [3.7]

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Herbaciany. Piwo częściowo klarowne. [5]
Piana: Nie za wysoka, niezbyt trwała, zostawia na ściankach drobne wąsy. [2.5]
Zapach: Masło! Poza tym słodowość, karmel, biszkopty. Trochę owocowy. Gdyby nie to masło, byłoby bardzo fajnie. [3.5]
Smak: W pierwszym momencie uderzenie diacetylu, ale po chwili - czy to kwestia przyzwyczajenia języka, czy to tylko początkowe wrażenie - ustępuje miejsca smakom wyraźnie przyjemniejszym. Wyraźnie słodowe (acz nie do końca przyjemna goryczka także wyczuwalna), trochę tostowe. Raczej treściwe (ale nie ciężkie), karmel. [3.5]
Wysycenie: Nawet nieco za niskie. [4.5]
Opakowanie: Kuba Rozpruwacz raczej z czarnym mi się kojarzy... Poza tym typowe dla Bednar. [4]
Uwagi: Na początku zmartwiłem się, że piwo będzie zwyczajnie kiepskie, na szczęście po pierwszym szoku diacetylowym szybko sie przejaśniło. Ale do rewelacji też sporo brak. Ot, takie piwo do sączenia w knajpie, a takie też są potrzebne.

Moja ocena: [3.55]