Bojanowo, Bojan Maorys

[dlugas]

Smak: mocna, dość agresywna goryczka, pozostająca, w tle ukryte elementy słodowe i karmelowe, z czasem silniejsze, jest trochę oleistości [2]
Wysycenie: za duże [2]

Uwagi: Do 10.06.2015. Mnie zdecydowanie nie smakuje.

Warka ta sama a odczucia zupełnie inne :]

Dla mnie goryczka w ogóle nie była mocna, agresywna, ani tym bardziej zalegająca. Oleistości nie wyczułem, ale jej nie szukałem.

Wysycenie miałem w sam raz bo poniżej średniej, ale możliwe, że nalewałem troszkę mocniej niż "delikatnie i spokojnie"

Aż się prosi aby spróbować ponownie w innej tzw. kondycji dnia

[Mars276]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn. Piwo jest równomiernie zmętnione (bez farfocli). [4]
Piana: Głównie drobnopęcherzykowa, obfita, trwała. Ładnie koronkuje. [4.5]
Zapach: Mało intensywny. Na pierwszym planie nuty opiekane, odrobina owocowych nut odchmielowych. Mógłby być dużo bardziej intensywny. Brak wyczuwalnych wad. Piwo jest strasznie nijakie. [3]
Smak: Niska goryczka, odrobina nut opiekanych, minimalna ilość owoców (głównie śliwki). Półpełne. Półwytrawne. Bezsmakowe, prawie jak jakiś koncerniak. Bardzo słabo [2.5]
Wysycenie: Niskie do średniego. Idealne. [5]
Opakowanie: Bardzo ładna etykieta. Pełen skład. Na plus. [4]
Uwagi: Jestem bardzo rozczarowany. IPA to jest tylko z nazwy. Goryczki brak, chmielu tyle co na lekarstwo. Piwo piłem długo po wyjęciu z lodówki, więc teoretycznie powinno oddawać więcej aromatów, a tu nic z tego. Nędza. Na plus tylko piana, odpowiednie nasycenie i opakowanie.

Moja ocena: [3.15]

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Beżowo-mahoniowo-szary. Bardzo mocno mętny. Dziwna barwa [4]
Piana: Całkiem spora, gęsta, nieźle też z trwałością, oblepia szkło ładnie [4]
Zapach: Zaraz po otwarciu butelki buchnęła woń słodkich tropików, agrestu i winogron. Potem już po nalaniu do naczynia zapach był mniej intensywny, słodki, takie ciasto owocowe [4]
Smak: Pierwsze wrażenie to spora pełnia i treściwość, nieco spieczone ciasto owocowe. Potem do głosu dochodzi dość subtelna chmielowa goryczka, dość przyjemna, lekka, troszkę za lekka. W tle kwaskowo-słodkie posmaki owocowe - agrest, winogrona, trochę tropików. Ciekawy smak, choć troszkę za mało chmielu w smaku, goryczka mogłaby być głębsza, dłuższa, pełniejsza [4]
Wysycenie: Dość niskie w porywach do średniego. Raczej odpowiednie [4.5]
Opakowanie: Ciekawa etykieta, ładna kolorystyka. Fajna zdobiona butelska zwrotna, bardzo dokładny skład [4]
Uwagi: Data: 05.08.2015

Moja ocena: [4.025]

[Dimon]

Ocena z ARTomatu

Kolor: zmętniony bursztyn [4]
Piana: gęsta, średnio trwała, oblepia szkło [4]
Zapach: przyjemny zapach owoców tropiklanych i cytrusów, niezbyt intensywny [3.5]
Smak: gęste, pełna słodowość, lekko karmelowe w smaku czuć chmiel i goryczke, nieco zalegającą [3.5]
Wysycenie: łśrednio-niskie, łagodne, [4.5]
Opakowanie: ciekawy wzór, pasujący do nazwy piwa, a na kontrze pełny skład i troche informacji [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.65]

[Wujas]

Po kilku warkach z kolei, łącznie kilkunastu butelkach:
w zapachu i smaku - winogrona, jakieś lewe tropikalne owoce, trawa, łodygi i te klimaty; zero prawdziwych tropików i żywicy,
wysycenie nieco za wysokie,
etykieta ujdzie.

Jak na rye ipa podchodzi mi słabiej niż Żytorillo Pinty.
Jak na APA/ IPA - tak samo jak Jankes - trąci jakąś biedą, nie craftem.

[fidoangel]

jakieś lewe tropikalne owoce

Sam to wymyśliłeś czy ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości?

[zgoda]

Bo to jest bieda - kraft. Lewe owoce te sprawy. Złote Piaski, Burgas, a nie Hammamet czy Alanya.

[Wujas]

Sam to wymyśliłeś czy ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości?

Ma. W tym piwie.

[Mario_Lopez]

Piłem chyba zbyt zmrożone bo piana była niska, ale utrzymała się sporą chwilę, zostawiając nawet ślady na szklance.

Aromat tropikalno-żywiczno-tostowy.

W smaku nie zaskoczyło mnie jakoś specjalnie, nic mi też nie urwało.

Goryczka średnia, nie zalegająca, wysycenie takie, że odbija się co drugi łyk, trochę męczy podczas picia.

Może ja mam jakiś słaby dzień, albo to piwo, to po prostu nic nadzwyczajnego.

+2/5

Kupiłem za 6,80 plus kaucja

Spróbuję jeszcze raz kiedy indziej.

[Piwny_Radek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jeśli chodzi o wygląd samego piwa to dawno nie widziałem tak brzydkiego płynu. Mało atrakcyjna i mocno zmętniona brązowa ciecz, wygląda jakby do butelki zaczerpnięto błota. [2]
Piana: Dopiero po pianie można poznać, że rzeczywiście mamy do czynienia z piwem. Ta na początku jest nawet obfita, jednak z czasem średnie pęcherzyki redukują się do niewielkiego nalotu. [3.5]
Zapach: Aromat jest dosyć skromny, czuć w nim lekką słodycz oraz jasne owoce (ananas, mango, agrest, winogrona). Dalej z kolei pojawia się delikatne karmelowo-zbożowe tło. [3]
Smak: Smak jest zbliżony do zapachu i równie słabo odczuwalny. Profil jest delikatnie karmelowy z wyczuwalnymi owocami tropikalnymi. Dodatkowo w tle dochodzą akcenty chlebowo-słodowe. Goryczka jest ledwie odczuwalna, zaś samo piwo można określić jako półwytrawne. Trunek jest gładki i łagodny w smaku. [3]
Wysycenie: Niskie nasycenie. [3.5]
Opakowanie: Jest to chyba pierwsze piwo z Browarów Jakubiaka, które ma znośną etykietkę. Choć ta i tak została wykonana po taniości - słaba jakość papieru i kleju skutkuje odklejaniem się etykiety. Pozytywna zmiana dotyczy kapsla, który rozjaśniono i wyostrzono, dzięki czemu wygląda teraz zdecydowanie lepiej. [3]
Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...-bojanowo.html

Moja ocena: [3.025]

[cejot]

Sam nie wiem do konca co myslec o tym piwie. Rye IPA to to nie jest na pewno. Raczej Red Rye Ale, a moze Amber Rye Ale? W kazdym razie malo goryczki ktore znam z roznych IPA. Co nie znaczy ze piwo zle rzeklbym ze na lato swietne, bo jest balans miedzy lekka gpryczka a slodowa podbudowa. W dalszej percepcji goryczka jest ledwo wyczuwalna za to pozostaje lekka slodowosc, moze bardziej lekki karmel skontrowany przez mango. Tak czy inaczej piwko niezle. Za cene ok 5 zl warto pyknac pare butelek.

[t_h_u_n_d_e_r]

Świetna pijalność. Piwo gładkie, wysycenie poniżej średniego, goryczka umiarkowana, ale aromaty chmielowe wyczuwalne. Dosyć pełne. Polecam!
Do puszek i w czteropaki

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: miedziano-mahoniowy, mętny [4]
Piana: Średnia, drobnoziarnista, jasnobeżowa,średniotrwała, ładnie oblepia szkło [4]
Zapach: intensywny słód żytni, skórka chleba, trochę ziemisty, karmel, delikatnie czuć żywicę, aromat mógłby być intensywniejszy, brakuje mi tu trochę cytrusów i tropików [3.5]
Smak: Zdecydowanie słodowe, dominuje żyto i karmel, średnia(może nawet średnio-niska) goryczka, lekko ściągająca, trochę jej brakuje jak na ipę [3.5]
Wysycenie: średnio-niskie, odpowiednie [4.5]
Opakowanie: Pełny skład, ładna grafika z maoryskim motywem(najlepsza etykieta z Bojanowa), bardzo mi się podoba. [5]
Uwagi: Warka 14.10. 2015, To moja czwarta albo piąta warka tego piwa i za każdym razem smakuje inaczej, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Czasem to jest "niebo w ziemi", a czasem śmierdzi owocami morza(2 warki takie miałem). Ta warka wypadła gdzieś tak po środku, czyli... pijalnie, ale nieporównywalne z "lepszymi" warkami.

Moja ocena: [3.7]

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zmętniona miedź [3.5]
Piana: Obfita z drobnych pęcherzy, utworzyła gęsta czapę i opadła do minimalnej warstwy, pozostawiając ślad na szkle. [4]
Zapach: Delikatny, białe owoce, cytrusy, zbożowe-żytnie w tle. [3]
Smak: Słody zbożowe oraz karmelowy kontrują pół-wytrawną goryczkę w nucie owoców, zioła i żywicy. mało intensywnie. [3.5]
Wysycenie: Średnie. pasuje do stylu. [4.5]
Opakowanie: Świetna etykieta, czytelna kontra z informacją. [5]
Uwagi: Jedna z lepszych pozycji BRJ posła Jakubiaka.

Moja ocena: [3.5]

[WojciechT]

Warka do 21.12, z Tesco. W aromacie karmelki i toffi, w smaku bliżej niesprecyzowana maślano-gorzka aberracja z muśnięciem żywicy. W sumie to nie wiem, czy nie wyleję.