Parę dni temu piłem w Hopsters. Aromat słaby, trochę owocowy, goryczka w typie grejfrutowym, cierpka i nieprzyjemna, ściągajaca. Jak dla mnie to takie "na odwal się".
Kolor: ciemno - złociste [5] Piana: biała, średnie pęcherze, opada szybko do cienkiej obwódki wokół szkła [2.5] Zapach: słabiutki, lekko słodowy [2.5] Smak: wodniste, na pierwszy plan idzie goryczka, pestkowo-grejpfrutowa, nie mocna ale dość zalegająca, daleko w tle a raczej w kącikach ust minimalne słodowe akcenty [3] Wysycenie: zdecydowanie za duże [3] Opakowanie: wafel był, logo browaru na nalewaku tez, szkło gładkie [4] Uwagi: No nie podeszło, próbowało ale całkowicie nie dało rady, biedne piwko, pomógłbym mu ale nie wiem jak
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2015-03-07, 20:05.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
W programie tradycyjnie:
Gościnne browary
Specjalne piwo urodzinowe
Foodtrucki
Słońce, muzyka & chill
Jeszcze nie podano, kto oprócz Artezana będzie wystawiał piwka...
Cóż w męczącym nieco już zalewie pseudonowości za naście złotych sztuka w sklepie, może zaoferować ten Artezan?
Ten opisany jako Hazy West Coast IPA, o niegłęboko wgryzającej się w umysł nazwie Case Solved wydał z siebie niezłą pijalność i bardzo elegancką zaokrągloną winogronową...
Wysypu hejzi ipek ciąg dalszy. Tym razem z Artezana - z chmielami Talus i Motueka.
Parametry 5 abv, 12 ekstr.
Słód jęczmienny, owisany i płatki pszenne, owsiane.
Pucha 0,5l z etykietą z kolorowymi wstęgami symbolizującymi zmaganie się człowieka ze wszechświatem....
Comment