Zapach: typowy dla IPA, głównie karmelowy z lekkim tytoniem
Piana: biedniutka, szybciutko redukuje się do minimalnej koronki.
Smak: słodkawa, karmelowa baza słodowa. Goryczka porządna, drewniano-tytoniowa, lekko pieprzowa, solidna już przy pierwszym łyku. Po chwili na języku pojawia się posmak cukierków śmietankowo-truskawkowych, śmietanka raczej nie z diacetylu. Wysycenie średnio-wysokie.
Ogólne wrażenie: Fajna odskocznia od amerykanów. Całkiem przyjemne, porządne i szybko znikające piwo.
Dla mnie było zbyt mało goryczkowe, właściwie to głównie słodkawe, karmelowe. W aromacie również chmielu jakby niewiele. Spodziewałem się czegoś wyraźniejszego jeśli idzie o smaki i aromaty chmielu.
Pierwsze co zwróciło moją uwagę to zapach, na prawdę jak cukierki truskawkowo-śmietankowe, z czymś takim się jeszcze nie spotkałem, piana szybko opadła do niewielkiej obrączki.
W smaku niedojrzała truskawka i powiem szczerze nic więcej nie wyczuwam, goryczka nie wielka, ale ogólnie tak chyba miało być, pije się przyjemnie i dość szybko.
Wypite jako ciekawostka za 7 złotych -4/5
Ostatnia zmiana dokonana przez Mario_Lopez; 2015-11-03, 10:11.
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
Kolor: Złoty, piwo opalizujące. [5] Piana: Drobno i średniopęcherzykowa. Biała dosyć obfita. Opada do cienkiej warstwy. Lekko koronkuje. [4] Zapach: Słodki, trawiasty, nuty ziołowe, po przelaniu do szkła wychodzi... truskawka. Rzeczywiście . Poza tym nuty słodowe, kojarzące sie z pilsem. [4] Smak: Słodowy, przyjemne chmielowe nuty w smaku, goryczka niska w kierunku średniej. Pod tym względem spokojnie można by to piwo nazwać Czech Pale Ale, a nie IPA. Może jest tu ze 30 IBU. Zresztą nawet ekstrakt (12 Blg) by wskazywał na Pale Ale. Fajny owocowe nuty chmielowe, ale poza tym nic w smaku nie powala. [3.5] Wysycenie: Nieco za niskie, ale zbyt agresywnie nalałem. [4.5] Opakowanie: Dokładny skład, fajna grafika smoka, jedynie co to to logo BeerCity i czerwony pasek na pół etykiety takie tanie się wydają. [4.5] Uwagi: Warka31.03.2016/6
Poprawne piwo bez wad. Smakuje jak czeskie dziesiątki, czy jedenastki - bardzo kojarzy mi sie z Rohozcem Podskalakiem. Jak na IPA to słabo, ogólnie - smacznie i przyzwoicie.
Kolor: Miód wrzosowy , zmętnione [5] Piana: Słaba niestety. Niska, ale trzeba przyznać, że coś tam próbuje się utrzymać się do końca. [2.5] Zapach: Ciekawy. Są owoce (górna fermentacja!), jakaś nuta trawiasto-ziołowa. A wszystko "przełamane" karmelem/toffi. Chyba też diacetyl, ale w stopniu zdecydowanie akceptowalnym. Cytrusy? Hm, jeśli już to gdzieś daleko w tle. [4] Smak: Jak w aromacie, przyjemnie, nie za słodko. Truskawki? Nie wydaje mi się. Jest tu coś przyjemnie owocowego (fajnie "zmiksowanego" z nutami ziołowymi i karmelowymi), ale nie skojarzyłbym tego z truskawkami. Piwo bardzo gładkie, wysoce pijalne. Goryczka nie jest za wysoka. IPA to jednak określenie na wyrost. Ale bez dwóch zdań: piwo dobre. [4] Wysycenie: Średnie, OK. [5] Opakowanie: Smok to nie jest, bo jednak nie zionie ogniem (goryczką). Ale komplet informacji, więc się czepiał nie będę. [5] Uwagi: Butelka: 31/03/2016.
Dobre piwo, warto spróbować. Cytrusów to jakoś za bardzo tu nie odnajduję. Ale nie powiem, żebym się zmartwił, bo to piwo niby podobne, ale jednak trochę inne, niż większość dostępnych na rynku IPA. No, może goryczkę można by na przyszłość nieco "podkręcić"
Dobre piwo, może nie wybitne, ale przyjemna odskocznia od wszechobecnych AIPA i APA. Goryczka chyba nieco wyższa niż deklarowana(albo po prostu takie sprawia wrażenie). Mocno pijalne.
Z racji mnogiej liczby piw w bazie danych i w tym roku czeka nas podsumowanie poprawności listy piw branych pod uwagę m.in. w Plebiscycie na Piwo Roku, komentarze też mi posłużą do uporządkowania spraw w BrowarBizie, zatem liczę na owocną współpracę...
Osada Basznia Dolna na Roztoczu od wakacji 2022 roku oferuje pod swoją marką "Rarytasy z Roztocza" 4 piwa z Wasosza. To akurat na FB ma opisany alk. na poziomie 4,5%, więc to zapewne jakaś mało wymyślna 10°-tka. Etykieta jedna na wszystkie piwa, jak na zdjęciu poniżej. Do tego flamastrem...
Piwo dystrybuowane wokół Krakowa i w nim zapewne przez podmiot/hurtownię z Krakowa. Są dedykowane szklanki. Tu wyłapane w lecie pod miastem w Zielonkach.
Generalnie cieszy mnie to, że nie tylko mierne piwa są oferowane w lokalach gastro poza centrum miasta. Ja byłem dość mocno...
Comment