Grybów, Pilsweizer Lach

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3656

    #1

    Grybów, Pilsweizer Lach

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • WojciechT
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2012.09
    • 2546

    #2
    A to nie jest to samo co to?

    http://browar.biz/piwo.php?id=2206

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 13305

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT
      A to nie jest to samo co to?

      http://browar.biz/piwo.php?id=2206
      Trochę tak, ale w nowej odsłonie. Nie ma już "Mocne"w nazwie,
      a szata graficzna naprawdę na poziomie. Na ecie na górze historyczne,
      biało-czarne zdjęcie (pocz. XX w.) piwoszy w plenerze, na dole info- 14% ekstr,
      6,8% alk., pasteryzacja i filtracja, ikonka browaru i zal. temperatury, ładnie zaplanowane.
      Kontra uzupełnia informacje, m.in. o chmiele - marynka, lubelski, magnum.

      Po otwarciu piwa wydobywa sięwyraźny słodowy aromat słodowy, troszkę owoców, trochę ziemisty, chmielowe muśnięcie. W kolorze pełne złoto, piana dość obfita, nie jest specjalnie trwała, ale zostaje na dłużej drobna koronka. Wysycenie optymalne, lekko podszczypuje.
      W smaku słodowa baza wyraźna, troszkę landrynkowe, z lekkimi owocami, ale pełne w treści,, gdzieś tam w tle lekka goryczka, ciut ziemista, po przełknięciu czuć wyraźniej to magnum moim skromnym zdaniem

      To jest pozytywny przykład rodzimego, jakże oldskulowego stylu "strąg" lager, ale nie jakiegoś dyskontowego mózgotrzepa. Może nie ma tu fajerwerków, ale jest to mocny lager (nie żaden koźlak, bock majowy itp), który przypomniał mi stare czasy, w przyzwoitym wykonaniu.

      Dopóki Amerykanie nie wpadną na pomysł odtworzenia tego stylu, to nie będzie się cieszył zainteresowaniem

      Bardziej serio - całkiem przyzwoite piwo, w starym, w niepopularnym w kręgach craftu stylu. Śledzę ten browar od lat, bo historyczny, bo ciekawe losy, bo często był zagrożony upadkiem, bo mam sentyment i widzę, że chyba że chyba wychodzi powoli na prostą. Etykiety z kompletem informacji, ładne zaprojektowane, schludne, dedykowany kapsel. Mam nadzieję, że jeszcze nazwa marki Pilsweizer zastąpi Grybów Z ety zniknął kultowy podpis "nasze piwo jest zdrowe". Ale zdrowe jest

      Comment

      • Browar-Besko
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2011.06
        • 317

        #4
        Przyzwoite, NORMALNE piwo do picia !
        Smak chmielowo-chlebowy z nutą orzechów włoskich. Piana gęsta i dość długo się utrzymuje. Kolor piękny, bursztynowo-złoty, jak widać na zdjęciu.
        Cena 3,99 zł.
        Attached Files

        Comment

        • Browar-Besko
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2011.06
          • 317

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: piękny, bursztynowo-złoty [4.5]
          Piana: gęsta i dość długo się utrzymuje [4]
          Zapach: bardzo przyjemny, chmielowo-lipowy [4.5]
          Smak: chmielowo-chlebowy z nutą orzechów włoskich, wyczuwalny duży procent alkoholu [4]
          Wysycenie: prawidłowe [4.5]
          Opakowanie: etykieta dość ciekawa, jest ważna informacja dla osób żyjących w zgodzie z naturą dotycząca butelki, tutaj akurat bezzwrotna, jest podana temperatura spożycia, goły kapsel [4]
          Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

          Moja ocena: [4.225]

          Comment

          • BeerGryls
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2015.11
            • 5

            #6
            pełna zgoda - bardzo ciekawy browar

            Poznałem ten browar podczas wojaży po Beskidach i śledzę jego postępy w ostatnich latach gorąco kibicując - bardzo fajne piwa, myślę, że jak już wszystkim minie trochę ta moda na po n-te chmielenie i amerykańskość, to masy piwoszy docenią wtedy Pilsweizera, chociaż słyszę że i dziś nie narzekają na brak popytu..


            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd
            Trochę tak, ale w nowej odsłonie. Nie ma już "Mocne"w nazwie,
            a szata graficzna naprawdę na poziomie. Na ecie na górze historyczne,
            biało-czarne zdjęcie (pocz. XX w.) piwoszy w plenerze, na dole info- 14% ekstr,
            6,8% alk., pasteryzacja i filtracja, ikonka browaru i zal. temperatury, ładnie zaplanowane.
            Kontra uzupełnia informacje, m.in. o chmiele - marynka, lubelski, magnum.

            Po otwarciu piwa wydobywa sięwyraźny słodowy aromat słodowy, troszkę owoców, trochę ziemisty, chmielowe muśnięcie. W kolorze pełne złoto, piana dość obfita, nie jest specjalnie trwała, ale zostaje na dłużej drobna koronka. Wysycenie optymalne, lekko podszczypuje.
            W smaku słodowa baza wyraźna, troszkę landrynkowe, z lekkimi owocami, ale pełne w treści,, gdzieś tam w tle lekka goryczka, ciut ziemista, po przełknięciu czuć wyraźniej to magnum moim skromnym zdaniem

            To jest pozytywny przykład rodzimego, jakże oldskulowego stylu "strąg" lager, ale nie jakiegoś dyskontowego mózgotrzepa. Może nie ma tu fajerwerków, ale jest to mocny lager (nie żaden koźlak, bock majowy itp), który przypomniał mi stare czasy, w przyzwoitym wykonaniu.

            Dopóki Amerykanie nie wpadną na pomysł odtworzenia tego stylu, to nie będzie się cieszył zainteresowaniem

            Bardziej serio - całkiem przyzwoite piwo, w starym, w niepopularnym w kręgach craftu stylu. Śledzę ten browar od lat, bo historyczny, bo ciekawe losy, bo często był zagrożony upadkiem, bo mam sentyment i widzę, że chyba że chyba wychodzi powoli na prostą. Etykiety z kompletem informacji, ładne zaprojektowane, schludne, dedykowany kapsel. Mam nadzieję, że jeszcze nazwa marki Pilsweizer zastąpi Grybów Z ety zniknął kultowy podpis "nasze piwo jest zdrowe". Ale zdrowe jest

            Comment

            • LESNICZYy
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🥛🥛🥛
              • 2018.01
              • 963

              #7
              W smaku wyraźna goryczka i mineralność . Jak na strong lagera to nawet całkiem , całkiem . Alkohol oczywiście ukryty .

              Comment

              • darekd
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍺🍺🍺🍺
                • 2003.02
                • 13305

                #8
                Powrót po 10 latach.

                Nazwa obecna browaru Pilsvar,

                Ekstr. 14%
                Alk. 6,4% (spadł trochę)

                Aromat - słodowy z wyraźnym karmelem, ciut owoców, gdzieś tam w tle ciut chmielu
                Piana - wysoka, dość nietrwała, jednak strzępy z koronką zostają na dłużej
                Barwa - ciemniejsze złoto
                Wysycenie - wyższe, musujące
                Smak - słodowy z karmelem, wyłazi alkohol. Kontra z wyraźną, tępą goryczką (nadal Marynka, Lubelski, Magnum), krótką. Słód dominuje
                Treściwość - cięższe piwo

                Nadal toporny oldskul. Ciężko się to pije, ale wyrazistości smaku trudno odmówić. Tym razem alkohol zbytnio wyłazi.

                Comment

                Related Topics

                Collapse

                Przetwarzanie...