Kolor: Złoty, blady, delikatnie zamglone. [4] Piana: Kremowa, wysoka, średnio pęcherzykowa, delikatnie znaczy szkło. [4] Zapach: Przyjemny słód, lekka pomarańcza, parę ziół, orzeźwiający aromat niczym morska bryza. [4.5] Smak: Mniej słodu, więcej ziołowej goryczki z odrobiną trawy. W odczuciu też jasne owoce, nie tropikalne, czy cytrusowe, tylko jak gruszka i arbuz. [4] Wysycenie: Trochę za niskie. [3.5] Opakowanie: Morska opowieść raczej dla dorosłych, użyte jest dwa razy słowo '' kurwa ''. Pełny skład, na etykiecie gostek, który nie trafia z moczem do sedesu. [3.5] Uwagi: Piwo nie ma wiele wspólnego z duchem craftu, więc posmakuje pewnie paskudnym pijakom. Całkiem smaczne lekkie piwo.
Warka: najlepiej spożyć przed 12.2016.
Kolor: ciemno-żółte, wpadające w pomarańcz [4.5] Piana: ecru, drobna, zwarta, długo się utrzymuje, zostaje do końca na szkle [4.5] Zapach: słaby, trawiasto-cytrusowy [3.5] Smak: w miarę pełne i treściwe, mocna trawiasto iglasto-cytrusowa goryczka, niestety cytrusy zbyt dominują, zabijają pozostałe smaki, bazy słodowej w ogóle nie czuć [3] Wysycenie: za duże, piwo momentami rośnie w oczach [3.5] Opakowanie: etykieta z serii Brodacza czyli dość niski poziom, tu lejący do sedesu facio ale przegięcie to w opisie słowo "kurwa" na etykiecie....żałosne, niskie i wyraźnie sugerujące do kogo jest ów produkt skierowany, tylko w takim razie czemu kosztuje 1,99? Pomysłodawca etykiety w żałosny sposób kreuje "żulowatość", w sposób prymitywny. To piwo, a raczej szata graficzna poskutkowało jednym, więcej piw Brodacza nie kupię, szkoda mi nabijać kabzę siuśmajtkom, a dziadźki wolę spożytkować na piwa z browarów szanujących swoich konsumentów, a pies was gonił [1] Uwagi: Ostatnie zakupione piwo z tego kontraktowca
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2016-08-03, 20:31.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: Złoty opalizujący. [4] Piana: Biała, drobna, średniowysoka i trwała. [3.5] Zapach: Słaby karmel, owoce, może daleko ślad ziołowy...? [3] Smak: Goryczka. Dość intensywna, dominująca. Gdzieś w tle znowu karmel i owoce... [3.5] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: To ponoć kooperacja z jakimś kulinarnym jutuberem, no może. Nazwa jednak nieco przesadzona jest. Podobnie, jak grafika z sikającym kolesiem. O słowie "kurwa" nie wspomnę, bo NIE. Czekamy na etę z fotografią gołej dupy piwowara . [2] Uwagi: Chyba nie jestem aż tak paskudny (poza tym staram się sikać do muszli ), bo piwo co najwyżej średnie...
Lokal powstał bodaj miesiąc temu, nowoczesny styl, młoda energiczna ekipa w obsłudze. Na kranie 10 piw ze stajni Maltgardena. Do jedzenia, jak to się mówi w obecnej polszczyźnie, tapas Znaczy się w tym przypadku np. tatar z łososia, frytki ze szprotek, zupa piwna, żeberko etc. Stoliki na...
Obok Baru Bosmańskiego lokal o wystroju marynistycznym (bardzo fajnym) z pysznym jedzeniem i sporymi porcjami (naleśniki, schabowy, ryby także z pieca). I dobrym wyborem Gościszewa (Komtur, Drwal, Porter, Rybak, Surfer, Szeryf) z butelki. Mają chleb i ciasto własnego wyrobu - przepyszne. ...
Pierwszy browar na Mierzei Wiślanej zlokalizowany jest na samym końcu cyplu, trzy kilometry od granicy Federacji Rosyjskiej.
Browar restauracyjny i hotel "Four Winds Resort & SPA" został otwarty w 2019 roku.
Hasłem browaru jest "Na zachód od granicy, na północ...
Cześć,
mam taki niecny plan odwiedzin wszystkich browarów restauracyjnych w Polsce, tylko problem stanowi ustalenie ich kompletnej listy. Już myślałem, że mi się to udało i takich miejsc jest 109, ale w zeszły weekend byłem w Giżycku i okazało się, że tam również jest minibrowar...
Comment