Kolor: Absolutnie nieprzejrzysta czerń, jak asfalt w mokotowskim Mordorze . [4] Piana: Beżowa, drobna, średniowysoka i nietrwała, jak lojalność typowego korpoludka . [3] Zapach: Stopniowo, jak mijanie pięter windą w biurowcu . Słód. Karmel. Kawa. Czekolada. I... ...jakieś chemiczne powiewy... [3.5] Smak: Gładkie, aksamitne piwo. Smakowo słód, suszone owoce, kawa, gorzka czekolada, może nawet wiśnie w czekoladzie... [4] Wysycenie: Oczywiście, niskie. [4] Opakowanie: Mała flaszka, prosta, niezbyt estetyczna eta. Ale, jak rozumiem, tak ma być. Nazwa, hm... budząca szacunek, i inspirująca. [3.5] Uwagi: Smaczny RIS, choć pewnie piłem lepsze. Kluczem jest szacun dla wyboru nowej drogi życia, już bez biurka (sądząc po napisach na kontrze) .
Kolor: Czarny, ja tam przebłyski widziałem, ale trzeba mieć białoruską żarówkę żeby to zobaczyć [4.5] Piana: Beżowa, niska, słabo zdobi szkło, kiepska... [2.5] Zapach: Ciemne, suszone owoce, bardzo delikatna czekolada i jeszcze mniej wyczuwalna kawa. Niestety wyczułem też siarę. [3] Smak: Słodkie, pełne, bez karmelu, owocowe i smaczne. Goryczka kawowa, lekko ziołowa. [4] Wysycenie: Niskie. [4.5] Opakowanie: Butelka 0,33l, kapsel czarny, etykieta mało odkrywcza, skład całkowicie pełny, również drożdże ( US-05) i IBU ( 75 ) podane. [4] Uwagi: Nie jest to RIS moich marzeń, ale przynajmniej zgodny ze stylem ( patrz: Kraina Welesa ).
Warka 31.12.2017.
Kolor: czarne jak afrykańska noc [5] Piana: ciemny beż, drobna, dość zwarta, niestety zbyt szybko opada [3] Zapach: słaby ale miły, delikatna paloność i czekolada [3.5] Smak: pełne, treściwe, gęste, wytrawna paloność z domieszką czekoladowych akcentów, kawy i suszonych śliwek, tak jak powinno być [4.5] Wysycenie: trochę za mało go było [4] Opakowanie: średniej urody etykieta, gładki kapsel [3.5] Uwagi: Ogólnie piwo smaczne mimo kilku drobnych mankametów, wypite z przyjemnością
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2016-11-26, 14:32.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Nasycenie słabe, nawet jak na RISy, ale da się na to przymknąć oko. Piana słaba, redukująca się do okrajca okół szkła, nieznacznie osadzająca się. W aromacie suszone owoce, czekolada. W smaku owoce, kawa. Posmak czekolady gorzkiej z nie za dużą wytrawnością. Gdzieś w tle sporo słodyczy. Opakowanie słabo zaprojektowane, a zawartość ciut powyżej średniej. Za 12 zł nie wiem czy warto, ale może zyska po leżaku. Oby...
Kolor: Czarny, nieprzejrzyste.
Piana: Gęsta, dość długo się utrzymuje, oblepia szkło.
Zapach: Z butelki coś nieprzyjemnego ale po przelaniu do szkła się ulotniło. Czekolada, kawa, suszone owoce. Pachnie dobrze.
Smak: Gładka konsystencja, umiarkowanie słodkie. Czerwone owoce, kawa. Goryczka czekoladowa, długa ale nie przesadzona. Alkohol rozgrzewa przy przełykaniu.
Wysycenie: Średnie, OK.
Opakowanie: Oszczędna etykieta, dokładny skład.
Uwagi: Warka 12.2017 Poprawne, smaczne. Na leżak - przydałoby się trochę nut utlenienia.
Festiwal jest nr 9. Pogoda dopisała. Parę nowych uczestników i niektóre browary zadbały o ławki. Ceny w zależności czy piwo czy PIWO od nastu od 22zł czyli również na plus.
Toteż ad rem, bo naprawdę wybór spory:
1) Stodoła, RIS ze śliwką, inkryminowanej brak, ale w zapachu...
Nikt jeszcze nie opisał, zima, może faktycznie Rysy trza odpuścić... .
Cóż, piwo w stylu Imperialnego Stouta, a jak kto woli - Polskiego Imperalnego Stouta (uwaga - skrót słabo się kojarzy ).
Parametry to 9% alko i 24*Blg - to zdecydowanie widać, słychać i czuć. Widać...
Comment