Kolor: Jasnozłoty, mlecznomętny na początku, po nalaniu całości robi się obrzydliwe błoto . [2] Piana: Biała, wysoka, średniodrobna, przypomina płyn do kąpieli, całkiem trwała. [4] Zapach: Owoce, słód, cytrusy i powiew czegoś kwaśnego... [3] Smak: Goryczka w stylu grejpfruta, kwasek, trochę owoców tropikalnych, ślad słodu. [3] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Prosta, czarno-szara eta z rysunkiem "kłososzyszki" i cytrynowożółtą nazwą. Charakterystyczne, ale takie sobie. [3.5] Uwagi: Cóż, raczej nie jest to piwo, do którego chciałbym wrócić.
Comment