Kolor: Jasno brązowy, przejrzysty, coś tam w tym jeszcze pływa. [4] Piana: Prawie biała, z początku duża, szybko znika. [3.5] Zapach: Miód gryczany, miód gryczany i jeszcze hmm co to może być?
Hmm?
Tak, mód gryczany.
Mnie pasuje. [4.5] Smak: Miód gryczany, miód gryczany i jeszcze raz mód gryczany.
Lubie go, wiec jestem jak najbardziej na tak.
Dosyć słodkie, ale nie az tak bardzo aby to przeszkadzało.
Alkohol pomimo ponad 12% dla mnie niewyczuwalny. [4.5] Wysycenie: Niskie. [4] Opakowanie: Wygląd etykiety na stałym poziomie Peruna. Nie odbiega na plus ani na minus. U mnie niestety krzywo naklejona, dlatego tylko 2 punkty. [2] Uwagi:
Kolor: Ciemnobrązowa barwa, ciemniejsza niż inne barleywine, które piłem. [4.5] Piana: Drobnopęcherzykowata, dość zwarta, mogłaby być trwalsza. [3.5] Zapach: Super aromat pitnego miodu, mocny i charakterystyczny zapach kwiatów gryki, lekko przypalony. [5] Smak: Dla mnie bomba. Bardzo lubię miodowe piwa, ale to jest raczej piwny miód. Smak na początku nokautuje słodyczą, ale końcówka jest już wytrawniejsza, przypalona. Ogółem miód gryczany, lekko przypalony miodowiec z orzechami (takie ciasto) i chmielowa goryczka na finiszu. [5] Wysycenie: Średnie w stronę niskiego, odpowiednie. [4.5] Opakowanie: Etykieta w stylu Peruna, firmowy kapsel. Jak dla mnie zbyt mała pojemność. Chciałbym żeby było 0,5 litra, albo i więcej... [4] Uwagi: Kupione w Płocku, w Winotece na ul. Kolegialnej, cena 18 zł. Moim zdaniem cena trochę za wysoka, ale piwo jest naprawdę wyjątkowe i nie żałuję.
Kolor: Ciemnobrązowy, ale na tyle jasny, że mogę stwierdzić, że jest przejrzysty. [5] Piana: Niska, beżowa, drobne pęcherzyki, niespecjalnie trwała, bardzo słaby/brak lacingu. [3] Zapach: Zdominowany przez miód gryczany. Nie jestem pewien jak go ocenić, z jednej strony jest przyjemny, ale z drugiej zbyt jednowymiarowy. [3.5] Smak: Sporo miodu pitnego, całkiem słodki, słodowy, kwiatowy, goryczka średnia, alkohol nieźle rozgrzewa, treściwe, średnio gęste. [4] Wysycenie: Średnio-niskie - nawet pasuje. [4] Opakowanie: Graficznie w porządku, niezbyt dokładny skład. [3.5] Uwagi: Smaczny trunek, takie skrzyżowanie miodu pitnego i piwa, choć osobiście wole czyste BW. Warka do 07.02.2019
Kolor: Ciemny brąz z rubinowym refleksem.
Piana: Niezbyt obfita, duże pęcherzyki, szybko redukuje się do obwódki wokół szkła.
Zapach: Kwiatowy, słodki. Lekko zbożowy, karmelowy. Tylko trochę alkoholowy. Pachnie ciekawie.
Smak: Słodkie, umiarkowanie gęste. Kwiaty, czekolada. Goryczka średnio intensywna. Alkohol poddusza na finiszu i rozgrzewa podniebienie.
Wysycenie: Średnie, OK.
Opakowanie: Zgrabna etykieta, w miarę dokładny skład.
Uwagi: Warka 7.02.2019 Na pewno ciekawe. Jak na moje podniebienie to bliżej tu do quadrupla niż barleywine czy miodów które próbowałem.
Kolor: Ciemnobrązowe, w TeKu nieprzejrzyste. [4.5] Piana: Umiarkowanie obfita, beżowa. [4] Zapach: Słodki, miodowy, karmelowy, trochę alkoholowy. Pachnie domowym miodem pitnym. [4] Smak: Pierwsze wrażenie? Płynny miód gryczany! Potem on trochę ginie - nie oznacza to jednak, że ginie słodycz. Oj, nie. Jest słodko, a nawet bardzo słodko. Miód jednak nie dominuje wszystkiego. Jest też karmel, są też rodzynki, nuty porto. Alkohol jest wyczuwalny, grzeje w przełyk, ale nie gryzie. Goryczki praktycznie brak. [4.5] Wysycenie: Średnie, w normie. [4] Opakowanie: Spoko, czytelne, schludne. Jedynie na mojej butelce etykieta jest nie najlepiej przyklejona, przez co powstały niezbyt ładne pęcherze i zagięcia. [4] Uwagi: Data przydatności: 07.02.2019
Także z tą datą miałem okazję kupić na promocji po 8,49. W aromacie i w smaku dominuje miód, raczej z tych ciemniejszych. Piana i nasycenie słabe. Alko jak w trójniaku, rozgrzewa. Brak tu pełni meloidyn a więcej miodu pitnego. Ciekawe, ale bez szału. I tylko w takiej cenie.
Dzień Państwu,
jestem pszczelarzem (www.miodywilenskich.pl do weryfikacji )i na przestrzeni kilku ostatni lat nagromadziło mi się miód który, pozostał mi po miodobraniach lub rozlewach miodu do słoików.
Z racji tego że mam go jakieś 12 hoboków (30L/szt) i wszystkiego...
Comment