Kolor: Ciemny bursztyn, klarowne. [3.5] Piana: Kremowa, średnio pęcherzykowa, wysoka i trwała. [4.5] Zapach: Sporo słodu i też zbożowych nut, gdzieś w tle skąpy aromat żywicy i białych owoców. [3.5] Smak: Z początku jakaś zbożowa nalewka, później coraz wyraźniejsza goryczka, tytoniowa i odrobinę za tępa. Owoców właściwie brak, na finiszu czuję jakbym wypalił peta i zakąsił łodygą trawy. [3.5] Wysycenie: W miarę niskie, odpowiednie dla tego piwa. [4.5] Opakowanie: Drugie z kolei piwo kibicowskie z Glogera, barwy biało-czerwone, jak zwykle nie podali nazw chmieli, a tu szczególnie by się to przydało. [3.5] Uwagi: Piwo niby w stylu Russian Pale Ale . Nigdy nie piłem czegoś takiego, bardzo wątpię żeby tu były jakieś rosyjskie chmiele, których żadnych nie znam. Pewnie to jest Marynka i jakiś amerykaniec, ale goryczka jest bardzo angielska. Termin do 21.12.2018.
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2018-07-31, 20:18.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment