Kolor: Czerwony klarowny. Dziwny... [3.5] Piana: Różowa, wysoka, drobna, trwała. Dziwna... [3.5] Zapach: Lekka sosna i chmiel, skontrowana landrynkami (albo żelkami ). [3.5] Smak: Delikatna goryczka, owoce, a być może te żelki , choć mnie kojarzy się z czymś (jeszcze bardziej) sztucznym. Mimo sporego ekstraktu pewna wodnistość. [3] Wysycenie: Dość wysokie. [4] Opakowanie: Metaliczna, zielono-malinowa eta nietypowego kształtu. Olimpijska jakość wykonania, po prostu WOW!!! [5] Uwagi: Rzeźba, nie wiem komu i po co to potrzebne, oprócz pochwalenia się wybitną etykietą...
Widziałem że to piwo miało wcześniej 5.3% alko a na market widzimy 4.8% przy tym samym ekstrakcie czyli 12*
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo ładnego.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jasny żółto pomarańczowy.
Aromat - rześkie...
India Export Porter uwarzony we współpracy z Marcinem Chmielarzem (Mason) i jego firmą Marjot.
I to w zasadzie tyle informacji na temat czego mamy się spodziewać, a co zostało napisane na ecie.
Comment