Bosman, Full

[Petrax]

Miejsce zakupu: Berti, Poznań

Opakowanie: wysoka butelka 0,5l, ładna etykieta, firmowy kapsel
Kolor: jasny złocisty, klarowne
Piana: mało obfita, niezbyt lepka, szybko opada
Gaz: w sam raz
Zapach: średnio intensywny, wyłącznie chmielowy
Smak: w pierwszym łyku wyczuwalny słód i mocna gorycz po przełknięciu, później czuć już tylko aromat chmielu i lekko nutę miodową, dosyć "ciężkie"

Moja ocena: [2.8]

[peter_1000]

Mą ocenę chciałem zcząć od dygresji: Czy piwa takie jak Bosman można nazwać koncernowymi? Do koncernu browar Bosman niby należy, jednak warzy piwa jak najbardziej regionalne.
Jednak dygresję czas zakończyć bo Art będzie ścigał .
Oceniany Bosman zakupiony został w rzeszowskim Tesco w jak najbardziej szklanym nośniku. Jednak w mych wnioskach utwierdzałem się już wcześniej pijąc Bosmana konserwowego.
Piana dorodna, średnio trwała, duch je jednak na szklance zostaje. Barwa to ładny standardowy jasny burztyn lub słaba herbata. Zapach (jak zwykle ostatnio) delikatny, słabo identyfikowalny. Nasycenie średnie, wystarczające. Smak Bosmana jest taki...właśnie koncernowy. Składają się nań pół na pół nuty słodowa i chmielowa. Pół na pół, tzn że ani jedna ani druga nie jest bardzo charakterystyczna. Piwo jest smaczne, jednak bez ikry i trochę przez to nijakie (nie mylić z mdłym). Patrząc na inne moje recenzje piw Carlsberg Okocim jest to cecha rodzinna.

Moja ocena: [3.775]

[cielak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztyn [4]
Piana: była przez dwie sekundy i znikneła bez śladu! [2]
Zapach: wyraźnie słodowy, miły, nie za mocny [4]
Smak: z początku goryczka atakuje, później przychodzi chmielowy posmak i po sekundzie słodowe smaczki. Nawet. [4]
Wysycenie: ewidentnie za mało [2.5]
Opakowanie: konserwa, średniej piekności, kolorystyka czerwono-biało-złota. Ujdzie. [3]
Uwagi: Dostałem od znajomego. Wypiłem i tyle. Bez rewelacji jak i wielkich rozczarowań.

Moja ocena: [3.675]

[zAjkA]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny złocisty. [3.5]
Piana: Utrzymywała sie do samego końca. Grubo pęcheżykowa. [4]
Zapach: Zdecydowanie chmielowy. [3]
Smak: Wyczuwalna znaczna goryczka. Podczas przełykania czuć też alkohol. [3.5]
Wysycenie: Dość duże. Wyraźnie czuć podczas przepływu piwa przek okolice gardła. [3.5]
Opakowanie: Butelka 0,5l. Całkiem przyzwoita aranżacja. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.375]

[babalumek]

W zachodniopomorskich miejscowościach Bosman po prostu rządzi, nie było więc wyjścia - beczkowe musiało zostać gruntownie "zbadane". Z tym większą ciekawością do niego podszedłem że podobno w Bosmanie ważą teraz i napełniają "wrocławskiego" Piasta. A więc zapłaciłem, wypiłem i stwierdzam że piwko zdało egzamin. Na pewno jest może nie za dużo ale jednak trochę lepsze od Piasta i jak na koncernówkę jak najbardziej do zaakceptowania (miejscowi dbają o swoje ). Może by tak w ogóle zlikwidować markę Piast i dowozić normalnego Bosmana??? W końcu nie ma się co oszukiwać...

[MarcinKa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny. Na ten ekstrakt chyba ciut za jasny. [4]
Piana: Bardzo ładna i ciekawa piana. Ciekawa dlatego, że początkowo było jej mało, była gruboziarnista i opadła do bardzo skromnych rozmiarów. Po chwili jednak zaczęła rosnąć. Urosła naprawdę ładna czapa i co najważniejsze trwała. [4.5]
Zapach: Chmielowy z akcentami słodowymi. Bardzo fajny ale zbyt leciutki, słaby. [4]
Smak: Bardzo solidne 4. Pyszny smak chmielowy ze słodowymi nutkami i naprawdę mocną goryczką. Jej posmak przyjemnie i długo trzyma się w ustach. Bardzo orzeźwiające było to piwo. [4]
Wysycenie: Prawie idealne nagazowanie. Od początku do końca mocne co sprawia, że ostatnie łuki nie wydają się lekko zwietrzałe. [4.5]
Opakowanie: Oceniam przedostatnią wersję opakowania (tę sprzed pojawienia się marynarza na etykiecie). Zawsze mi się podobały wizualnie Bosmany. Etykieta jest ładna i kolorystycznie i wzorniczo. Malutkie niedociągnięcia są, ale zawsze można się do czegoś przyczepić. Piękny kapsel, jeden z najładniejszych na rynku (już go popsuli przemalowując z czerwonego malutki stateczek na złoto). Parametry podane. [4.5]
Uwagi: Obawiałem się trochę tego piwa. Raz, że stało w szafie ze 4 miesiące, dwa że myślałem, że spaprali już. Bardzo się pomyliłem, na szczęście. Chyba to najlepsze piwo koncernowe tego typu. A może leżakowanie mu tak dobrze zrobiło?
Piwo wymienione z Pogoniarzem podczas jego wizyty w Krakowie. Dzięki.
Mam jeszcze Bosmana Specjala:-)

Moja ocena: [4.1]

[Sokół83]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztynowy [5]
Piana: średniobąbelkowa, zniknęła zupełnie w przeciągu kilku łyków [2]
Zapach: dość intensywny chmielowy ze słodem w tle [4]
Smak: chmielowa goryczka dominuje nad słodem; poza tym takie ostrawe w smaku; bardzo przyjmne, treściwe jak ten ekstrakt [4]
Wysycenie: takie średnie i szybko ucieka [3.5]
Opakowanie: wszelkie informacje są; z puszki spogląda sympatyczny bosman [4]
Uwagi: ciekawe w smaku, treściwe piwo z koncernu

Moja ocena: [3.825]

[pioterb4]

Ciekawe, ostatnio byłem w Stokrotce i widziałem Bosmana Fulla jeszcze w starej szacie graficznej z czerwoną łódką zamiast marynarza i to w dość sporej ilości. Ciekawe skąd go tyle mieli???

[ARTHUR]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor nie jest taki zly wiec oceniam go na 3 [3]
Piana: Piane tez oceniam na 3 gdyz jest dobra przy zimnym Bosmanie full [3]
Zapach: Zapach ma niesamowity wiem otym bardzo dobrze,gdyz to moje najlepsze piwo [5]
Smak: Pije ten gatunek juz ponad 17 lat i jeszcze mi sie nie znodzil tak wiec musi byc naprawde niesamowity smak [5]
Wysycenie: Niejest dobre tak wiec oceniam na 2 [2]
Opakowanie: Opakowanie jest ladne tak wiec oceniam na 4,bo jest zawsze cos na etykietkach zwiazane z morzem,lub bosmanem [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.5]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[kentaki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny, złoty, klarowny, może byc [4.5]
Piana: Z początku super sztywna ale szybko opada, nic specjalnego ale daje plus za gęstośc [4]
Zapach: wytrawny zapach z minimalną nutka chmielową [3.5]
Smak: Trochę kwaskowy, wodnisty, z przewagą goryczki chyba chmielowej, taki sztuczny [2.5]
Wysycenie: Dobrze nabite, wzbudza pianę [4.5]
Opakowanie: Standard, ale nie powala [3]
Uwagi: Zakupione w Intermarche za 2,59, trochę drogo jak na koncerniaka i tak marnego ale to może regionalnie tak ma byc.
Warto spróbowac, posmakowac zapomniec albo i nie

Moja ocena: [3.225]

[dino19_87]

moim zdaniem dobre piwo! szkoda, że warmii i mazurach niemożna go dostać 4-

[mark33]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy, wręcz cytrynowo pszeniczny. Powinien być chyba trochę ciemniejszy. [3.5]
Piana: Tu duży plus dla tego piwa. Z początku niezła czapa białej drobno pęcherzykowej pianki ściele się do końca w postaci cienkiego dywanika i zostaje koronkami na szkle. [4]
Zapach: Typowa dolna fermentacja z nutką słabego chmielu. Jedno jest ważne pierwszy niuch mnie się podobał. [4]
Smak: Baaardzo leciutki pilsik gdzie mu tam do nazwy Full, prędzej dziesiątka powinno się nazywać. [3.5]
Wysycenie: Bardzo dobre, duże, utrzymujące piankę i szczypiące do końca degustacji w jęzor aż miło. [4.5]
Opakowanie: Kapselek firmowy, etykieta i kontra OK.
Tylko jedno zdanie mnie powaliło : Zawiera słód jęczmienny a niby co miało by zawierać zimnioki? [4.5]
Uwagi: Dziękuję KangurowiPL za import na południe kraju i sprezentowanie oraz możliwość spróbowania.

Moja ocena: [3.825]

[delvish]

Mam pytanie. Bosman Jasne Pełne (czerwony) to najwyraźniej dawny Full. Czy wobec tego można go ocenić pod Fullem, czy też należy zgłosic to piwo jako "nowe"? Nie mogłem się dogrzebać żadnych informacji na forum o "Bosmanie Jasnym Pełnym". Stąd pytanie

[babalumek]

Dobrze trafiłeś, to jest miejsce do oceniania Bosmana czerwonego.

[delvish]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładny, słomkowy, klarowne [4.5]
Piana: drobnoziarnista, dość bujna, po ok. 3 min opada i pozostaje cienką warstwą na calej powierzchni, później obwódka [3.5]
Zapach: delikatny, wyczuwalny słód i chmiel [4]
Smak: wyczuwalny smak słodowo-chlebowy, po którym nadchodzi umiarkowana i dość szlachetna goryczka, która pozostaje długo w posmaku, całość bardzo przyzwoicie się komponuje, piwo sprawia wrażenie pełnego, po prostu OK, choć bez fajerwerków [4]
Wysycenie: zdecydowane, o delikatnej strukturze, pod sam koniec kufla delikatnie zbyt słabe [3.5]
Opakowanie: tu nieco rozwiązuje się zagadka przyzwoitego smaku, zaw. ekstr. 12,5%, alk. 5,7%, najwyraźniej wystarczy nieco słabiej odfermentować solidne pełne piwo oraz nie przesadzić z dodawaniem ziemniaków i kukurydzy, by i w średniej wielkości koncernowym browarze usykać w efekcie dość smaczny produkt, butelka 0,5l o długiej szyjce i smukłej sylwetce przypomina do złudzenia Van Pur'ową Polish Premium, jest jednak od niej ciut, tj. ok 1-2 mm wyższa, partia z przydatnościa do spożycia 27.01.08, specjalna wersja etykiety dla Tall Ships' Races, które Bosman sponorował, etykieta ciekawa w kształcie, kontra i krawatka w jednakowej czerwono-niebiesko-złoto-białej tonacji, postać bosmana z etykiety trochę razi, ni to rysunek ni zdjęcie [4]
Uwagi: całkiem smaczne przyzwoicie jak na "regionalną" koncernówkę chmielone piwo, troszkę przypominało mi całokształtem cech smakowych Zlatego Bazanta przywiezionego ze Słowacji w konserwie, widać, że w Brauerei Stettin chłopcy i dziewczęta z Carlsberga robią jeszcze piwo ze słodu i chmielu, co w Brzesku zdarza się już coraz rzadziej, spośród regionalnych wyrobów koncernowych, które miałem okazję testować w ostatnim czasie wypada wyraźnie lepiej od pijalnego Pilsa z Leżajska i zostawia daleko w tyle Specjala

Moja ocena: [3.95]