Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Perła, Carter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • uranium
    Member
    • 05-2003
    • 77

    #16
    smakuje jak blacha i pachnie jak blacha. 3,8 % to zdecydowanie za mało jak na gusta polaków, producent nie podaje ilości ekstraktu, ale prawdopodobnie jst go ok 8%. szkoda, że nie ma go w butelkach, gdyż wtedy możnaby określić jego prawdziwy smak.

    Moja ocena: [2.2]
    ---------------
    Ocena usunieta z rankingu.
    Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
    Art, Admin

    ---------------

    Comment

    • adam16
      Senior
      • 02-2001
      • 9865

      #17
      U mnie była butelka. Nie powiem żeby to była rewelacja, ale wypić się dało. Oceniać szczegółowo będę jak jeszcze go popróbuję.
      Browar Hajduki.
      adam16@browar.biz
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

      Comment

      • sopista
        Senior
        • 01-2003
        • 1747

        #18
        Napewno wracać do tego piwa nie będę. Ale jest inna ciekawostka.
        Adres producenta to ul. Bernardyńska 15 a zatem dawnego z-du Nr 2.
        Z tego co wiem to 2-ka została jakiś czas temu zamknięta.
        Co na to koledzy z Lublina?

        Comment

        • sopista
          Senior
          • 01-2003
          • 1747

          #19
          Sam wywołałem temat, więc go zakończę. Dzwoniłem do Lublina i oto czego się dowiedziałem.
          Carter początkowo miał być robiony w Zwierzyńcu (nawet ukazała się etykieta) ale coś nie wyszło i warzą go oczywiście na Kunickiego
          (1-ka). Na Bernardyńskiej są biura i stąd ten adres (jakieś to znajome).
          A wypuszczają go głównie po to aby pozbyć się starych butelek - na kontrze napis butelka bezzwrotana.

          Comment

          • iommi
            Senior
            • 07-2003
            • 1522

            #20
            sopista napisał(a)
            Sam wywołałem temat, więc go zakończę. Dzwoniłem do Lublina i oto czego się dowiedziałem.
            Carter początkowo miał być robiony w Zwierzyńcu (nawet ukazała się etykieta) ale coś nie wyszło i warzą go oczywiście na Kunickiego
            (1-ka). Na Bernardyńskiej są biura i stąd ten adres (jakieś to znajome).
            A wypuszczają go głównie po to aby pozbyć się starych butelek - na kontrze napis butelka bezzwrotana.
            Skoro wypuszczają go tylko po to, żeby pozbyć się starych flaszek, to dlaczego leją go też w blachę?
            Czegoś tu nie łapię...
            *****************************

            Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

            *****************************

            Comment

            • sopista
              Senior
              • 01-2003
              • 1747

              #21
              Dodam-cena sugerowana na etykiecie 1,29. Puszki (patrząc wyżej) droższe. Ciekawe co będzie gdy skończą się butelki EURO?

              Comment

              • Pinio74
                Senior
                • 10-2003
                • 3881

                #22
                Dosyć prawdopodobne jest zniknięcie Cartěra. W osiedlowym sklepie, w którym można się było w niego zaopatrzyć zostało kilka puszek z datą przydatności do spożycia 25.12.2003. Zapytana o to pani sprzedawczyni odparła, że obniży cenę, a to piwo jest już niedostępne w hurtowniach (przynajmniej w Płocku). Kupiłem za 1 zł. Może być.
                BIRRARE HUMANUM EST

                Comment

                • winiarz21
                  Junior
                  • 01-2004
                  • 10

                  #23
                  dobre do nauki, nawet spoko

                  Moja ocena: [2.525]
                  ---------------
                  Ocena usunieta z rankingu.
                  Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
                  Art, Admin

                  ---------------

                  Comment

                  • Sven
                    Senior
                    • 09-2003
                    • 1211

                    #24
                    Nie do końca klarowne, piana obfita, gęsta i trwała! Niezbyt nagazowane i bardzo takie lubię. Zapach słodowy i chmielowy, smakowity. Smak ciekawy, słodowy, lekko drożdżowy z nutką chmielu. Niezbyt zdecydowany smak, ale doskonale gasi pragnienie, po przełknięciu aromat nie pozostaje w ustach. Cena atrakcyjna, w promocji zakupiłem za złotówę, ale proponowanych 1,78 nie dałbym.

                    Moja ocena: [4.075]
                    Celia, cerevisia et conventus.

                    Comment

                    • Czapayew
                      Senior
                      • 10-2002
                      • 1966

                      #25
                      Zakupiłem w dąbrowskiej ŻABIE po 1,60 PLN/puszka. Kolorek jak na "light beer" odpowiedni, piana znikoma. Niestety - smak był słodkawo-metaliczny (jakby przeszło puszką). Piłem je bez przyjemności. Raczej po raz drugi nie sięgne. 2+
                      "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                      www.zamkoszlaki.com
                      www.piwnekapsle.net

                      Comment

                      • Oskarx
                        Senior
                        • 02-2004
                        • 248

                        #26
                        Może Browary Lubelskie chcą produkować coś w rodzaju słabych czeskich piwek.
                        Nie ma w tym nic złego, znajdą się na to amatorzy.
                        W Polsce jakoś sporo ludzi lubi bardzo mocne piwa.
                        Oskar

                        Comment

                        • cielak
                          Senior
                          • 03-2004
                          • 2890

                          #27
                          A więc tak jak myślałem: sikacz.
                          kolor-jasno złotawy
                          CO2-słabe, ale coś się dzieje
                          smak-fatalny,lekko chmielowy, lecz pozostaje w ustach metaliczny posmak(czy to wina konserwy?)
                          piana-1cm i się utrzymuje
                          zapach-dziwne ale nic nie czuć. Może lekko słodowy
                          opakowanie-chyba najlepsze z całości
                          Krótko mówiąc jakiś jałowy sikacz. To była pierwsza i ostatnia puszka tego napoju zakupiona przezemnie.Nie polecam, do nabycia w geant.

                          Moja ocena: [1.5]
                          zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                          Comment

                          • grzech
                            Senior
                            • 04-2001
                            • 4592

                            #28
                            Nabyte w Żabie. Kolor złocisty z żółtym odcieniem. Piana początkowo wysoka, ale za to mało trwała, została tylko koronka na ściankach. Zapach delikatny, chmielowy, wytrawny. Smak paskudny: metaliczny ze sporą goryczką. Piłem lepsze piwa lekkie.

                            Moja ocena: [2.6]

                            Comment

                            • remfire
                              Senior
                              • 03-2004
                              • 1334

                              #29
                              Właśnie nabyłem Cartera - jeszcze nie piłem , ale już zauważyłlem że przybyło w nim alkoholu w stosunku do wcześniej opisywanych , na moim jest napisane: alk. do 4,7%

                              Comment

                              • Twilight_Alehouse
                                Chmielowisko.pl
                                • 06-2004
                                • 6310

                                #30
                                Kupione w Żabsku za 1,69.
                                Pucha nie byłaby taka straszna, gdyby nie kiczowaty jeleń...
                                Kolor ciut za jasny jak na pilsa.
                                Piana wysoka, gruboziarnista. Dość trwała, wolno opada.
                                Zapach mocno chmielowy, ładny.
                                Nasycenia praktycznie nie ma...
                                Smak wybitnie słodowy, z jakąś taką dziwaczną nutą, też pochodzącą od słodu.
                                Strasznie wodniste.

                                Moja ocena: [2.9]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎