Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Grudziądz, Kunter Export

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sklep-piwowar
    Senior
    • 10-2002
    • 559

    #16
    Podobno sposób warzenia tego Kuntera Exporta pakowanego w karton jest inny od tego Kuntera w skrzynkach tzn chodzi podobno o warzenie starą metodą z odpowiednio długim leżakowaniem.Smak tego piwa przypomina mi bardzo wyroby Jagiełło z Chełma ,taki słodkawy posmak ale z taką różnicą ,że Kunter z kazdym łykiem staje sie coraz lepszy i ten słodowy posmak nie dominuje.

    Comment

    • żąleną
      Sojowe Oddziały Bojowe
      • 01-2002
      • 13239

      #17
      sklep-piwowar napisał(a)
      Podobno sposób warzenia tego Kuntera Exporta pakowanego w karton jest inny od tego Kuntera w skrzynkach
      Większość forumowiczów widuje raczej Kuntery w butelkach.

      Nie bardzo rozumiem - czy chodzi o różnicę w warzeniu między Kunterem a Kunterem Export? I który jest warzony bardziej tradycyjnie?

      Comment

      • sklep-piwowar
        Senior
        • 10-2002
        • 559

        #18
        No tak ja widzę te piwka na magazynie w opakowaniach
        Oczywiście jeszcze Kunter od Kunter Export różnią zawartością ekstr. i alkoholu ,etykieta i rodzajem butelki.Zaznaczam ,ze nie jestem żadnym specjalistą w sprawach warzenia piwa i tylko słyszałem że Kunter Export jest warzony tradycyjną metodą (jako jeden z ostatnich) i leżakuje tyle albo prawie tyle dni ile trzeba ,co jak wiemy też jest już żadkością

        Comment

        • Borysko
          Senior
          • 02-2004
          • 1144

          #19
          Moich przejść z wyrobami Grudziądza ciąg dalszy. Zobaczmy jak się im udał ten Kunter Export.
          Kolorek - standardowo jak na polskiego pilsa, czyli JASNE. Pianka - standardowo jak na Grudziądz, czyli nieźle. Drobne pęcherzyki, gruba czapa, sztywna, opada powoli, do końca zostawiając dywanik. Nagazowanie odpowiednie: nie nadmierne, ale gaz w piwie pozostaje wystarczająco długo by zdążyć je wypić.
          Zapach: niestety typowy Grudziądz - znowu te obce smrodki. Ale na szczęscie jest ich mniej niż w Tańcowanym Export, a pojawia się tutaj również wyraźny aromat chmielu. Jest poprawa, ale ciągle nienajlepiej.
          Smak: no nareszcie te nutki chemiczno - metaliczne pozostają w cieniu. Nie to, że ich nie ma, ale przynajmniej pozwalają słodowi i chmielowi wyjść na pierwszy plan. I to właśnie w tej kolejności. Pierwszy jasny Grudziądz, którego mogę wypić bez skrzywienia.
          Opakowanie - dobry standard, żadnych ekstrawagancji, ale przyjemne zestawienie jasnych kolorków i złotego.
          Ogólnie mogę rzec, że piwo nie powala, ale można je wypić bez skrzywienia. Raczej sam do niego nie wrócę, ale jak ktoś poczęstuje - nie odmówię.

          Moja ocena: [3]
          Last edited by Borysko; 12-08-2004, 07:52.

          Comment

          • Budvar
            Senior
            • 09-2005
            • 265

            #20
            Browary bydgosko-grudziądzkie (nigdy grudziąckie !!!), znane bardziej jako Kujawiak Browary Bydgoskie przestały de facto istnieć ponad cztery lata temu, kiedy dostały się w ręce austriackiej Brau Union i podjęto decyzję o zamknięciu browaru w Grudziądzu. Po browarze w Grudziądzu do dziś pozostało wspomnienie w postaci piwa Kuntersztyn (produkowanego obecnie w Warszawie). W roku 2003 browar w Grudziądzu trafił w prywatne ręce i z niego pochodzą wszystkie "Kuntery" i "Rotmistrze".

            Comment

            • Budvar
              Senior
              • 09-2005
              • 265

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: słomkowo-złoty, klarowny [3.5]
              Piana: wysoka i zaskakująco trwała ! drobna, kremowa, długo trzyma, a opadając pięknie "maluje" szkło [4.5]
              Zapach: intensywny, przyjemny, pojawiają się wyraźne słodowe (a nawet miodowe) nuty [4.5]
              Smak: nareszcie konkretny smak! a przy tym zupełnie nie przypominający wcześniejszych Kunterów z Grudiządza z ich charakterystycznym metalicznym posmakiem - piwko dobrze nachmielone, intensywne i zrównoważone w smaku, jednocześnie delikatne i wyraziste [5]
              Wysycenie: przyzwoite [4]
              Opakowanie: klasyczne i eleganckie, mimo, że bez specjalnej ekstrawagancji, biało-złote barwy prezentują się bardzo ładnie [4.5]
              Uwagi: zakupione w warszawskim "Piotrze i Pawle" (chociaż dla tych z cięższym portfelem polecam również sąsiedniego "Gambrinusa" - tu cena jest zaledwie dwukrownie wyższa ;-)) - mocno się zdziwiłem widząc to piwo, dziwi się również, że od ponad dwóch lat nikt go nie oceniał (a spróbować naprawdę warto - to moje drugie duże zaskoczenie związane z tym piwkiem)

              Moja ocena: [4.625]

              Comment

              • DanielJakubowski
                Senior
                • 12-2005
                • 791

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yendras Wyświetlenie odpowiedzi
                Ładna, ale krótka piana, bladożółty kolor, gazu w sam raz.
                Smak bardzo przyzwoity, przyjemna goryczka dominująca nad nutami słodowymi. Solidnie uwarzone piwo, może nie rzuca na kolana, ale ma swój charakter, smak i zapach, i na pewno jeszcze do niego wrócę.

                Na kontretykiecie króciutki tekst o tradycyjnych metodach warzenia występujących już tylko w małych, niezależnych browarach, oraz o pochodzeniu nazwy Kunter. Bardzo dobry pomysł, który powinien być podchwycony przez wszystkie mniejsze browary, szczególnie gdy można w ten sposób wyjaśnić niezrozumiałą dla przeciętnego nabywcy, ale uzasadnioną historycznie nazwę (Hermann Mueller i inne). Szkoda tylko, że wspomniany tekst jest po angielsku, a nie po polsku
                No w końcu "export" ...
                Jeśli chodzi o moje doznania smakowe w stosunku do tego piwka, to rewelacji nie widzę. Nie będę dublował opini z pozostałych postów.
                Pozdrawiam
                dj

                Comment

                • Pancernik
                  Senior
                  • 09-2005
                  • 9733

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Złotomocnobursztynowy, pasuje do parametrów. [4]
                  Piana: Bardzo była ładna, kilka centymetrów drobnych bąbelków. Opadła, ale ładnie pobrudziła szkło... [4]
                  Zapach: Słód, dość silny chmiel i jeszcze coś... Grudziądzka piwnica? Jest też lekki zapach alkoholu, raczej dziwny, biorąc pod uwagę "średniomocność" napoju. [3.5]
                  Smak: Intensywna, chropowata, chmielowa goryczka. Przyjemna jest. Wyczuwalny lekki alkohol, on nie przeszkadza, ale w sumie dlaczego go czuję? [3.5]
                  Wysycenie: W miarę w porządku, piwo lekko cały czas pracuje. [4]
                  Opakowanie: Eleganckie, nie przesadzone. Stało na półce w "P&P" obok różnych, często kilkakrotnie droższych, piw i wyróżniało się na korzyść. Chyba najładniejsze etykiety z Grudziądza. Dziwi jedynie kontra w zagranicznym języku, być może ma to tłumaczyć "export". Minus za błędy ortograficzne w wyrazie "cArveSa"... . [4.5]
                  Uwagi: Sympatyczne piwo, bardzo dobry stosunek jakości do ceny, polecam. Słowo "Export" można wytłumaczyć niemieckim określeniem na nieco mocniejszego lagera i będzie git .

                  Moja ocena: [3.65]

                  Comment

                  • Pancernik
                    Senior
                    • 09-2005
                    • 9733

                    #24
                    Poprzednio chyba pomyliłem coś z ceną tego zacnego piwa, po ostatnich miłych doświadczeniach degustacyjnych dzisiaj w P&P w Jankach zamierzałem kupić ładnych parę butelek, tak, żeby mieć w domu dobre niebanalne jasne piwo (ostatnio coś głównie portery...).
                    Spojrzałem na metkę..., spojrzałem raz jeszcze... PLN 4,19
                    Wstałem, otrzepałem kurtkę i wziąłem Grudziądzkie Dobre Lekkie po PLN 1,99...
                    I ciemnego Paulanera za (chyba) PLN 4,69 .

                    Comment

                    • Samoglow
                      Senior
                      • 07-2007
                      • 606

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Idealna barwa, klarowna, złocista - super [5]
                      Piana: nie za duża, dość szybko opada, ale przy 2 kuflu trzymała się sporo dłużej. Nie wiem czemu tak było i była bardziej gęsta. [3.5]
                      Zapach: Średniointensywny. Całkiem przyjemny, czuć niego chmielu, niezły. Podobny do innych z Grudziądza. [3.5]
                      Smak: Typowy dla piw grudziądzkich. Lekki posmak "nieświeżego" słodu, jednak tu dużo mniej wyczuwalny i bardzo miły. Goryczka dobrze wyważona, czuć chmiel. Jest dość lekkie jak na ponad 6% i jednocześnie ma całkiem wyraźny smak. O niebo lepsze np. od Rotmistrza Pilsa. [4]
                      Wysycenie: Idealne. Jest go sporo, ale nie zapycha. [5]
                      Opakowanie: Proste, estetyczne. Pełne info - brawo! [5]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [3.925]

                      Comment

                      • skitof
                        Senior
                        • 11-2007
                        • 2478

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Kolor najbardziej przypomina mi lekko spalone złoto. Jest klarowne i przejrzyste. [4]
                        Piana: Piana jest dobra, stabilna, jasna i gęsta [4]
                        Zapach: Aromat jest dość wyraźny, skoncentrowany. Wyczuć można lekko palony słód [3]
                        Smak: Czuć smak wytrawnego słodu z wyraźnym chmielem, dodanym dla goryczy. Pierwszy smak tej goryczy jeszcze nie zdradza, ale z czasem wydobywa się ona, zostając w ustach, ale nie za długo. Niestety odnoszę wrażenie, że piwo jest zbyt mało ekstraktywne, mogłoby być bardziej treściwe i bogatsze smakowo. Również alkohol trochę za mocno ściąga usta. Ale uznaję je za solidne piwo średniej klasy. [3]
                        Wysycenie: Piwo ma raczej niską zawartość CO2, który bardzo wolno się uwalnia. Musowanie nie jest zbyt wyczuwalne. [2.5]
                        Opakowanie: Niczego nie brakuje. Tekst na kontretykiecie po angielsku sugeruje eksportowy charakter piwa. [4]
                        Uwagi:

                        Moja ocena: [3.175]

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎