Krajan, Porter

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny - rubinowy, klarowny [4.5]
Piana: Bezowa, lepka, z drobnych pęcherzyków, stosunkowo długo trzyma [4.5]
Zapach: Złożony, palone słody, nuty suszonych owoców i czekloady [4.5]
Smak: Słody - palone, kawa, nieco wodniste, lekka goryczka, [4]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, dla mnie idealne [4.5]
Opakowanie: Tradycyjne, proste i przejrzyste [3.5]
Uwagi: Na początku roku 2014 piwo niedostępne

Moja ocena: [4.25]

[Brodzislaw]

Dłuższy czas nie piłem tegoż porteru, a to ze względu na wstrzymanie produkcji. Udało mi się zakupić kilka sztuk w połowie lutego już z przekroczonym terminem. Jaki jest? Zapach palonych słodów plus nuta maślana. W tle pobrzmiewa też odrobina czekolady. Smak wytrawny, mocnej gorzkiej czekolady i słodów. Zniknęły co prawda suszone owoce, nie mniej piwo nabrało bardziej szlachetnego tonu. Lekko wodniste sprawia, że pije się je bardzo przyjemnie. Z minusów szczególnie daje się we znaki szybko znikająca piana, która jakby „sparszywiała”. Złożona ze średniej wielkości pęcherzyków pozostawia po sobie niewiele śladu.
Prawda jest taka jednak, że to ciemne, mocne piwo. Do porteru bałtyckiego mu daleko.

[jacekan]

Chyba najbardziej udane ze wszystkich piw od Krajana. Na pewno najgorszy porter jaki piłem Piana zerowa, w smaku praktycznie tylko paloność, w zapachu też niewiele więcej.

[apaczu]

Data: 14.03.2015

Określenie "Piwo ciemne mocne" o wiele bardziej pasuje tu niż "Porter Bałtycki".
Piana dość ładna, drobna, beżowa. Kolor typowy dla porteru - rubinowy. Zapach... gdzie jest zapach? Czuć ciemne słody, lekki alkohol i gdzieś tam w tle, małą wisienkę. W smaku nie czuć ciała. Piwo dość wodniste, jednowymiarowe, nijakie... Znów ciemne słody i lekka wisienka... Na plus trzeba przyznać, że alkoholu praktycznie nie czuć.

Piwo przeleżało u mnie w piwnicy do końca daty ważności. Jest spokojnie do wypicia, ale to słabizna. Prawdopodobnie jest to Kujawskie Porter w innych szatach.
Jak dotychczas chyba najgorszy (najbardziej nijaki) porter, jakiego piłem.

[Brodzislaw]

Data: 14.03.2015

. Prawdopodobnie jest to Kujawskie Porter w innych szatach.

Najpierw był Porter Krajan a dopiero od niedawna tj. zeszłego roku wypuszczona została seria tytułów pn. Kujawskie

[zgoda]

Ja nie ogarniam tych kupaży, które tam powstają.

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny z bardzo wyraźnymi rubinowymi przebłyskami, klarowny. [4.5]
Piana: Kremowa, obfita, z początku drobno zbudowana ale brzydko pęka, z czasem wygląda przyzwoicie i nieźle się utrzymuje. [4]
Zapach: Dość intensywny, przewodnia nuta pumperniklowa z akcentem wiśni i czekolady. Nie jest szczególnie "zabójczy", ale całkiem przyjemny. [4.5]
Smak: Jak na porter to zdecydowanie wytrawny, niestety poza delikatnym posmakiem pumperniklowym i naradę lekką kwaskowością niewiele się dzieje w smaku. [2.5]
Wysycenie: Powyżej średniego. [4]
Opakowanie: Jak z lat 90, o składzie można zapomnieć. [2.5]
Uwagi: Warka z datą do 25.05.2015. Spożywany na niecałe 20 dni przed terminem czyli dobrze wyleżakowany . Z racji dość mocnego odfermentowania pije się szybko ale niestety bezrefleksyjnie.

Moja ocena: [3.525]

[lotus]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowe . A nawet jasno brązowe. [1.5]
Piana: Przez chwile byłą niska ,wielkie pęcherzyki . obrączka do końca [1.5]
Zapach: skórka od chleba , karmel , nieco kawy [2]
Smak: Wodnisty cienkusz . Delikatna karmelkowatość , trochę czekolady [2]
Wysycenie: Ciut za wysokie . [2]
Opakowanie: Ubogo. Można lepiej. Chociaż plus za Blg [2]
Uwagi: Warka z datą 10.04.2016 . Raczej nie wrócę , najsłabszy porter jaki piłem .

Moja ocena: [1.925]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziano brązowy. [3.5]
Piana: Szybko opadła , zostawiła trwały kożuszek na finiszu. [3]
Zapach: Suszone śliwki, pumpernikiel, trochę belgijskich klimatów. Całkiem nieźle, ale brakuje czekolady, czy kawy. [3.5]
Smak: Prawie bez goryczki, również tej alkoholowej. Trochę rozwodniony ten porter. Nie ma podobnie jak w zapachu, kawy i czekolady, a jest chyba za dużo wiśni. Sprawia to wrażenie zbytniej kwaskowatości. W tle mało przyjemny karmel. [2.5]
Wysycenie: Zbyt duże. [2.5]
Opakowanie: Etykieta przypomina starego Żywca, brak składu. Jakbym się cofnął w czasie. [2.5]
Uwagi: Piwo kupiłem w sąsiednich Suwałkach za 6,39 zł.
Warka 15.02.2016.

Moja ocena: [2.95]

[jacekan]

Minęły trzy lata od ostatniej mojej próby tego czegoś. Co się zmieniło? Kurde nic! Oni niczego się nie uczą w tym Krajanie? Nie ma w tym piwie nic z portera. Nie będę się nawet wysilał na ocenę, ten płyn nie jest godny żadnej oceny

[Jimmy_jb]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz z rubinowymi refleksami, klarowne. [5]
Piana: Średnio obfita, opada dość szybko. [3]
Zapach: Całkiem przyjemny i dość intensywny. Przede wszystkim czekolada i ciemne słody (nuty karmelu, orzechów, skórki chleba, pumpernikla), trochę czerwonych owoców (wiśnie z kompotu) i lekka nutka toffi. [4.5]
Smak: Dość mocny i rozbudowany smak słodowy z nutą karmelu, orzechów, czekolady i czerwonych owoców. gdzieś w tle majaczy alkohol - i nawet dobrze bo bez kontry piwo byłoby za słodkie a goryczka chmielowa jest na granicy wyczuwalności. Brak wyraźnych nut palonych. Bardzo gładkie i przyjemne piwo. Trochę mało intensywny smak. [4]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [5]
Opakowanie: Wszystkie informacje podane, firmowy kapsel. Etykietka trochę nie na czasie ale w miarę ładna. [4]
Uwagi: Bardzo dobre, pijalne piwo. Raczej deserowe niż degustacyjne.

Moja ocena: [4.175]

[satek]

Jimmy_jb dość wysoka ocena, która to była warka?

[Jimmy_jb]

Data: 19.08.2018 nr partii: 374\I.

[leona]

Ta sama warka, którą opisał Jimmy pachniała jak wygazowana hop cola z elementami czekolady i chleba razowego. I dałbym za to powiedzmy 3,5.
Natomiast smak to lekko szorstki, wytrawny kwas chlebowy. Piłbym taki chętnie ale nie z porterowym woltażem

Przeciętny aromat i bardzo słaby smak, do tego bardzo mocne nagazowanie i otrzymałem piwo w sojej kategorii złe. Zatem powraca dylemat zgody, co z tym kupażem?

[jacekan]

Jimmy_jb chyba miał lekką pomroczność jasną, oceniając tę warkę