Kolor: Bursztynowy, choć jak na czternastkę chyba zbyt jasny [4] Piana: Przy nalewaniu ładna, grubopęcherzykowa, szybko znika pozostawiając tylko śladowy rąbek. [2] Zapach: To chyba najsłabsza cecha tego piwa- śladowy z tendencją do braku (Aż 1,5 bo mógłby być np. kwiatowy ;-) ) [1.5] Smak: Nieco cierpkawy, bez wyczuwalnego charakterystycznego dla grybowskich piw słodowego odcienia. Goryczka w sam raz. [3.5] Wysycenie: śladowe, początkowo drobne bąbelki, szybko ulatniające się. [1.5] Opakowanie: Butelka Euro, kapsel goły. Etykieta nijaka. Dlaczego nazywa się mocne? Chyba tylko dlatego,że teraz Grybów specjalizuje się w produktach o zawartości ekstraktu poniżej 10% [3] Uwagi: Warzone dla hurtowni Gomex w Kielcach, niestety obawiam się, że sukcesu to ono wielkiego nie odniesie... Próbowałem dwóch butelek w odstępie miesiąca, z jednej warki i na tym zakończę.
Z racji mnogiej liczby piw w bazie danych i w tym roku czeka nas podsumowanie poprawności listy piw branych pod uwagę m.in. w Plebiscycie na Piwo Roku, komentarze też mi posłużą do uporządkowania spraw w BrowarBizie, zatem liczę na owocną współpracę...
Comment