Namysłów, Imbir Beer

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[anteks]

Ocena z ARTomatu

Kolor: kolor jasno słomkowy, jakby lekko mętne [4]
Piana: piana po nalaniu bardzo obfita z czasem opada bez śladu [4]
Zapach: zapach imbirowo lecz po kulku minutach wietrzeje [3.5]
Smak: na początku intensywny imbirowy -lekko goryczkowy po pewnym czasie w ustach pozostaje posmak chemii [3.5]
Wysycenie: jak na piwo na letnie upały ,orzeźwiające to zbyt malw wysycenie [3]
Opakowanie: puszka prawie taka sama jak przy plum beer tyle że zielona [3]
Uwagi: nabyte na opolszczyźnie w kujawach za 1,99
piwo nie rzucające na kolana ,ale dla kobiet przy grilu może być

Moja ocena: [3.525]

[anteks]

i jeszcze foto tego wynalazku

[nek]

Gdy kupiłem to piwo myslałem że bedzie tak dobre jak plum,ale gdy zrobiłem 1-łyk topoczułem pieczenie w gardle.Piwo to nie jest imbirowe nie do wypicia.

[kloss]

Gdy kupiłem to piwo myslałem że bedzie tak dobre jak plum,ale gdy zrobiłem 1-łyk topoczułem pieczenie w gardle.Piwo to nie jest imbirowe nie do wypicia.

Imbir ma właśnie taki lekko piekący, pikantny smak i to piwo właśnie jest imbirowe- zdecydowanie bardziej niż popularny "Gingers".
Aczkolwiek moim zdaniem jest to najsłabsze piwo ze smakowej serii Namysłowa to i tak bije na głowę pozostałe polskie piwa "imbirowe".
Nie powiem,że zachowuje idealny balans między piwem a imbirem, bo mogłoby być bardziej piwne.
Imbirowe piwa z Kielc,Olsztyna i Piotrkowa są bardziej słodkie i soczkowe a jabłonowskie mimo,że dosyć piwne jest mało harmonijne.

Poza puszką jest też w butelce.

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno złoty. Jak przeciętny polski pils. [4.5]
Piana: Z początku obfita ale niestety szybko opada do...

...zera , [2]
Zapach: Lekki i słabo wyczuwalny zapach syropu imbirowego. [3]
Smak: Powinni zmienić dostawcę syropu Niestety słodkawy posmak długo pozostaje na podniebieniu. Coś jak w przypadku najtańszej imbirowej chińskiej herbaty granulowanej. Ponadto (za)lekka goryczka - ledwo wyczuwalna. Piwo mi nie smakowało. [2]
Wysycenie: Słabe. W tym przypadku to dobrze bo nie pozostaje gaz na żoładku jak w innych smakowych piwach Namysłowa. Niestety szybko się ulatnia i w szklance jest mało widoczne. [3]
Opakowanie: Opakowanie jak w całej serii piw smakowych Namysłowa - ładne [4.5]
Uwagi: Nie dość, że gorsze od Gingersa to jeszcze przynajmniej o złotówkę za drogie !!! (za 4,20 kupiłem w Opolu)

...Sprite wśród piw...

Moja ocena: [2.65]

[kloss]

Nie dość, że gorsze od Gingersa(..)

...Sprite wśród piw...

No i kolejny dowód na to, że jak mawiali rzymianie"de gustibus non est disputandum" czyli o gustach nie ma dyskusji.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnozłocisty, klarowne [3.5]
Piana: biala, drobna, bardzo szybko opada, nie osadza się na szkle [2.5]
Zapach: sztuczny, lekko słodkawy z delikatnym imbirowym zapachem [2]
Smak: tak jak i zapach, sztuczny chemiczny posmak imbiru, lekko szczypiacy w język i podniebienie, piwny posmak da sie wyczuć gdzies bardzo daleko.... [1.5]
Wysycenie: za duze [3]
Opakowanie: średnio ciekawa puszka w zielonej tonacji, bez rewelacji [3.5]
Uwagi: Kolejny sztuczny aspartanowy produkt, po dwóch łykach zasiliło zlew, zakupione w Klifie na Okopowej

Moja ocena: [2.05]

[e-prezes]

da się wypić, choć do wielbicieli tego typu napojów piwnych nie zaliczam się. skoro jest ich już całkiem sporo możnaby kiedyś zrobić test porównawczy.

[mster]

Jak to [imbir] jest piekący, pozostawiający ściągająco uczucie na języku oraz aromatyczny.
Widocznie to piwo ma więcej z min wspólnego niż samą nazwę !!

[nek]

Imbir ma właśnie taki lekko piekący, pikantny smak i to piwo właśnie jest imbirowe- zdecydowanie bardziej niż popularny "Gingers".
Aczkolwiek moim zdaniem jest to najsłabsze piwo ze smakowej serii Namysłowa to i tak bije na głowę pozostałe polskie piwa "imbirowe".
Nie powiem,że zachowuje idealny balans między piwem a imbirem, bo mogłoby być bardziej piwne.
Imbirowe piwa z Kielc,Olsztyna i Piotrkowa są bardziej słodkie i soczkowe a jabłonowskie mimo,że dosyć piwne jest mało harmonijne.

Poza puszką jest też w butelce.

Widze że kolega z browaru

[Maggyk]

Widze że kolega z browaru

Ta trafiłeś w dziesiatkę, z Browaru.biz

Sorry za offtopic.

[Lacriferno]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, bardzo jaśniutki. [3]
Piana: Oranżadowa, czyli gruboziarnista i znika równie szybko jak się pojawia. [2.5]
Zapach: Imbirowy, nic poza tym. [3]
Smak: Imbirowo-toksyczny. Te wszystkie "E" w skałdzie nie współtworzą ciekawego efektu. Goryczka wyczuwalna, ale mało przyjemna w kompozycji z całą resztą. [2.5]
Wysycenie: Dość mocne, pasuje raczej do gazowanego napoju. [3.5]
Opakowanie: Zielona konserwa mająca podkreslić kolorystyką smak piwa. Nic rewelacyjnego. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [2.775]

[krzysiek2006]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor jak kolor słomkowy, gdyby nie to że to piwo smakowe to z wyglądu można powiedzieć zwykłe piwo. [3.5]
Piana: Jak w każdych piwa smakowych z Namysłowa, na początku, gęsta, duża potem szybko opada [4]
Zapach: Fajny zapach. [5]
Smak: Hm, smak trochę czuć imbirem i czymś jeszcze chyba jakimiś pomarańczami, nie wiem dziwny jak dla mnie [3.5]
Wysycenie: Na początku idealne potem gaz szybko zanika [4]
Opakowanie: Bardzo ładna zielona puszka, podobna do pluma [5]
Uwagi: Zdecydowanie z piw smakowych z Namysłowa wolę Malinę albo Pluma. To w ostateczności może być a i tak lepiej mi smakuje od gingersa

Moja ocena: [4.175]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[Seta]

Widze że kolega z browaru

Nek - jak patrzę na zestawienie Twoich postów to nie mam wątpliwości gdzie pracujesz...
Nie lepiej się ujawnić i napisac to w profilu?? Ale od kiedy biedny Van-Pur jest takim wrogiem Namysłowa??