Haust, Ciemny Bock

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[Pułkownik_Zuber]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Idealny, ciemny, kawowy. Bardzo przyjemne doznania wzrokowe. [5]
Piana: Gesta, wysoka ale bez przesady, drobne bąbelki. Piana utrzymała się do samego końca. [5]
Zapach: Delikatny, świeży, lekkie nuty kawowe. Bardzo przyjemny. [4.5]
Smak: Pełny, mocna goryczka, odrobinę za mocna jak dla mnie, wyczuwalne lekkie nuty kawy, prawie bez zarzutu gdyby nie ta goryczka, ale to moje subiektywne odczucie, bo niektórzy preferują taki smak. [4]
Wysycenie: Bez zarzutu, jak większość piw z Hausta. Drobne, długo utrzymujące się bąbelki. [5]
Opakowanie: Jak inne w Hauście. Szkło ładne ale bez logo. Ładny firmowy wafel. [4.5]
Uwagi: 5,50 zł za 0,3 l. Bardzo dobre piwo. Polecam koneserom i nie tylko.

Moja ocena: [4.4]

[e-prezes]

tylko dlaczego on ma blg 15.8 a nie 16 lub 16.1 na ten przykład?

[Krotoszyniak]

Blad w obliczaniu OG ?

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Hmm..., chyba brązowy, bo obserwowany w lekkim półmroku... [4]
Piana: Kremowobeżowa, drobna, obfita, sztywna i trwała. Czegóż więcej chcieć? [5]
Zapach: Słodowy, lekko wyczuwalne nuty palone i powiew toffi. [4]
Smak: Kawowa goryczka, lekki karmel, ślady wędzonki i słabe nuty winne (jak na kozę, trochę słabe...). Piwo zrównoważone, smaczne. [4.5]
Wysycenie: Optymalne, nie przesadzone. [4]
Opakowanie: Tradycji musi stać się zadość - goła szklanka... [3]
Uwagi: Jak dla mnie, troszkę za mało typowych koźlakowych akcentów zapachowo-smakowych. Mimo to piwo bardzo mi zasmakowało, trzeba je tylko nalewać do ciekawszego szkła.

Moja ocena: [4.25]

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bez światła niemal czarny, pod światło piękny rubin, lekko opalizujący. [5]
Piana: Stałą wada butelkowanych piw z Hausta. Gdybym nie nalewał agresywnie, nie byłoby chyba nic, a tak mam cienką warstewkę, która znika w oczach i nie osiada na ściankach. [2]
Zapach: Bardzo przyjemny. Czuć kawę, karmel, owoce, palone ziarno, orzechy i ciemny chleb. Mógłby jednak być trochę silniejszy jak na taki ekstrakt. [4.5]
Smak: Treściwe, gęste, misiowate. Czuć głównie silną nutę kawy zbożowej, a także wyraźną paloność, lekką, a przy tym pasującą do całości słodycz, oraz trochę nut owocowo-winnych. W finiszu może za bardzo dominuje palona goryczka, ale i tak jest to bardzo udana ciemna koza. [4.5]
Wysycenie: W sam raz. [5]
Opakowanie: Jak na browar restauracyjny, to całkiem nieźle. Prosta ale czytelna etykieta, podane parametry. Przydałoby się jednak coś więcej o samym piwie. Butelka NRW, goły kapsel. [3.5]
Uwagi: Kupione za 8 zł w Rodzince-Bis.

Moja ocena: [4.25]

[leona]

Zarówno w zapachu jak i smaku mocna nuta zbożowa, tostowa i lekko przypieczona. W aromacie karmel i owoce. Smak pełny, mocno słodowy, nieco słodkawy. Goryczka w sam raz. Dużym plusem piwa jest absolutny brak posmaków alkoholowych. Jedyny minus to marne nagazowanie.
Z parametrów to nie koźlak, niemniej jest to bardzo dobre piwo. Czapką zakrywa ambery, żywce czy inne miłosławie.

[darekd]

14% ekstr. 7,8% alk. Strasznie wysoko odfermentowane, albo jakaś pomyłka. Zobaczymy.
Bez pasteryzacji i filtracji

Aromat – słodowa, są w niej owoce, trochę ciastkowości a potem ciut jabłek
Piana – gęsta, umiarkowanie wysoka, kremowa, krótka, znika prawie całkiem
Barwa – brązowo-herbaciana
Wysycenie – wysokie
Smak – owoce (rodzynki, suszona śliwka ale z lekko cierpkim i minimalnie kwaskowym posmakiem), potem karmel, trochę słodkawy, który ładnie kontrastuje z owocowością.
Treściwość – umiarkowanie wysoka

Smaczny koźlak. Chyba coś z tymi parametrami nie tak (tak przypuszczam). W każdym razie w smaku nie wyłazi alkohol. Mam sentyment do Hausta i to piwo mnie też nie zawiodło :-)
Kupione w Drink-Hali we Wrocławiu

[skitof]

14% ekstr. 7,8% alk. Strasznie wysoko odfermentowane, albo jakaś pomyłka. Zobaczymy.

Przy takich parametrach odfermentowanie byłoby gigantyczne. Ale te 14% w ogóle nie świadczą o piwie typu koźlak. Po prostu ciemne mocne.

[PiwowarekC-K]

14% ekstr. 7,8% alk. Strasznie wysoko odfermentowane, albo jakaś pomyłka. Zobaczymy.
Bez pasteryzacji i filtracji

może błąd w druku.... mają 1,5 tysi etykiet, szkoda żeby się zmarnowały (kryzys jest)

[darekd]

Przy takich parametrach odfermentowanie byłoby gigantyczne. Ale te 14% w ogóle nie świadczą o piwie typu koźlak. Po prostu ciemne mocne.

Dlatego wydaje mi się, że jest to jakaś pomyłka. Smakowo jest prawidłowy.

[x57]

Barwa ciemnobrązowa.
Piana niska ale trwała.
Aromat głównie melanoidynowy (skórka z chleba), lekko przypiekany.
Smak głównie tostowo-przypiekany, z lekką palonością, i lekkim smakiem chmielowym, goryczka niska, raczej wytrawne.
Dobre, zbalansowane ale jak na koźlaka brakuję mi treściwości.
Według etykiety 14*Blg i 7,8%, nie wiem czy to błąd w druku czy rzeczywiści tak mocno odfermentowane.

[Tomekk78]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Głęboki, ciemny, moim zdaniem idealny do doppelbocka. [5]
Piana: Odpowiednia. Nic dodać, nic ująć. [4]
Zapach: Aromat złożony, nie przytłaczający alkoholem, nieco czekoladowy. [5]
Smak: Piwo idealnie zbalansowane i wysoce pijalne. Smak głęboki i intensywny, jak w najlepszych wzorach niemieckich. [5]
Wysycenie: Może nieco za dużo gazy, jak na kozła. [4.5]
Opakowanie: Tu niestety mamy porażkę. Wprawdzie wszystkie informacje są na etykiecie, ale jest ona całkowicie bez wyrazu. Dziwi czemu jedne piwa z Hausta mają lepszą oprawę (Klasztorne, Red AIPA) a inne nie. Do tego brak kapsla firmowego. Szkoda. [2]
Uwagi: Sceptycznie podszedłem do tego piwa, a dostałem produkt na prawdę wysokiej jakości. Moim zdaniem jest to najlepszy obecnie koźlak produkowany w naszym kraju. Jedyne zastrzeżenie musi być świeży. Próbowane kilka tygodni potem nie było już tak złożone i intensywne.

Moja ocena: [4.725]

[docent]

Piłem to piwo kilka lat temu w browarze i mi smakowało, porządny, treściwy koźlak. Natomiast obecnie próbowane to niemiłosierna lura. Co jest grane z Haustem? Prawie wszystkie piwa próbowane w 2013 to wtopa

[krm88]

Szkoda, że wpis Docenta pojawił się dziś a nie kilka dni temu kiedy kupowałem to piwo. Faktycznie lurowate, piana znikła w tempie coca-coli sycząc przy tym niemiłosiernie Zupełnie bez treści i bez wyrazu. Bym się o zakup nie pokusił gdybym wiedział co siedzi w butelce. To piwo przywiało niemiłe wspomnienia (m.in. piana) związane z piwem Zelta Black pitym w UK. PS Haust jest sporo lepszy Zeltę odradzam każdemu (nie wiem co mnie wtedy podkusiło do jej kupna)...