Ja osobiście zostałem wielkim zwolennikiem Szwejka.
Ile razy jestem w Piwoszu to pobieram jedną kastlę....
Byłem w **** ale mogłem wypić tylko Tonic....wszystko przez ten samochód.
Ile razy jestem w Piwoszu to pobieram jedną kastlę....
Byłem w **** ale mogłem wypić tylko Tonic....wszystko przez ten samochód.
)
Moja lektorka jak zobaczyła że piję browarka a nie wódzisko to od tej pory jeszcze bardziej mnie lubi
Comment