Mam nadzieję ale mówiąc szczerzez upłynie trochę czasu zanim zdobędę się na ponowne próbowanie.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Hej,
pilem lezajskiego Bazanta kilka dni temu w ramach eksperymentu.
Jak dla mnie to to byl straszny ERROR, czy tez smak kiepow jak to juz wyzej padlo.
Slabizna. Powiedzcie ze mialem pecha, ze moze za bardzo sie spieszyli na siweta, to moze jeszcze kiedys, gdy bede w wyjatkowo dobrym nastroju to kupie butelke.
Ostatnio w sklepach pojawił się oryginalny słowacki ZB w butelkach 0,33 l. z odkręcanym kapslem. Smak ma normalny, a więc w razie czego macie, Koledzy, alternatywę.
Originally posted by Cezar Ostatnio w sklepach pojawił się oryginalny słowacki ZB w butelkach 0,33 l. z odkręcanym kapslem. Smak ma normalny, a więc w razie czego macie, Koledzy, alternatywę.
Owszem, nabyłem i poczułem smak starego Bażanta ze Słowacji.
Ocena: 5 (słowacki tylko oczywiście)
Niestety polski bażant ma się nijak do słowackiego, który zawartością ekstraktu i alkoholu różni się bardzo. Słowacki jest zdecydowanie smaczniejszy. Chciałbym dodać, że na Słowacji bażant jest dostępny w różnych wersjach od 9 ekstraktu po 12 przy czym alkohol kończy się na 5.7 góra a u nas bażant jest dość mocny.
Co do Leżajska wydaje się, że kiedyś był lepszy. Ostatnio pity podjeżdżał posmakiem spirytusu a to już najgorsze co może być przy czym niektóre marki smakują raz tak raz śmak. Tak że smak zależy od tego co z której warki się dostanie.
Na koniec wszystkiego dochodzi fakt, że w naszym kraju nie nauczyli się jeszcze jak się obchodzić z piwem to znaczy transportować i prZechowywać.
Piana jak śmietana smak szesnastoletniej dziewczyny! To jest piwko!
Mojego ZB rodem z Leżajska zakupiłem przed świętami w Auchan za bodaj 2,60 + butelka i to były po prostu pieniędze wyrzucone w zlew - tego nie dało sie wypić. Ja też daję ZERO. Jak sobie przypomnę odczucia smakowe to
Kolor bardzo ładny bursztynowy. Nasycenie niskie. Smak nie najlepszy, jakieś obce posmaki. Piana z dużymi ziarnami, szybko zanika. Zapach nieprzyjemny, podobnie jak smak. Opakowanie niczego sobie.
Dudlik napisał(a) Niestety polski bażant ma się nijak do słowackiego,
Słowacki jest zdecydowanie smaczniejszy.
.
A najważniejsze , że polski Złoty Bażant jest zdecydowanie droższy niż jego słowacki pierwowzór. Każdy piwosz będąc np. w Kotlinie Jeleniogórskiej powinien udac się nad granice , gdzie to piwo kosztuje 12.5 - 13.5 Koron (czyli maks. 1.85zł). I nie ma problemów
ze zwrotem butelek.
myslałech, że będzie lepsze:
Kolor - niby ok, ale oryginał bardziej wyrazisty,
piana - w porządku ale tez do oryginału niepodobna (ciekawym dlaczego?)
smak - lekka goryczka, niezbyt kwaskowe
i ten zapach - moze płukali filtry???
ogólnie: piwo dobre, światowa marka, ale wydaje mi się że globalizacja w tym przypadku nie wyszła na dobre, moze woda u nas nie taka jak trzeba, no ita cena za prawie 4 zyle można juz kupić 0,66 Hajnekena(pisownia własna)!!!
swego czasu naciąłem się bardzo w knajpie...
Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
Lacing - nie za dużo.
Gaz - średni.
Barwa - jasne złoto.
Aromat - owoce lagerowe i nuta żołędziowa.
Smak - lekko słodkawe,...
Ekstrakt 10.9*, alko 4,5%
Chmiele: Magnum i Lubelski.
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - złoto.
Aromat - zbożowość z nutą chmielu.
Smak - lekko...
Nowość z braniewskiego browaru (kod LG). Przynajmniej nigdy wcześniej tego nigdzie nie widziałem. Brak wątku na tym forum również to potwierdza. Alkohol 6%. Skład: woda, słód jęczmienny, jęczmień browarny, chmiel, ekstrakt chmielu. Opisy w 3 językach, po polsku, angielsku i włosku. Po...
Comment