Noteckie:
Smak bogaty, zapach również, głównie w cechy takie jak : utleniony (miodowo-chlebowy), przypalony i kwiatowy. Mdły posmak, brak cech orzeźwiających. Barwa bursztynowa OK.Chmielowy aromat lekko zjełczały. Nasycenie OK. Pienistość - podobna do tej z proszku do prania - wysoka, pękająca i znikająca.
Ocena ogólna - grubo poniżej 3.
Smak bogaty, zapach również, głównie w cechy takie jak : utleniony (miodowo-chlebowy), przypalony i kwiatowy. Mdły posmak, brak cech orzeźwiających. Barwa bursztynowa OK.Chmielowy aromat lekko zjełczały. Nasycenie OK. Pienistość - podobna do tej z proszku do prania - wysoka, pękająca i znikająca.
Ocena ogólna - grubo poniżej 3.
) wynika, że Noteckie jest tym lepsze, im bliżej Czarnkowa. W Poznaniu smakowało srednio, w Wieleniu nad Notecią również, acz nieco lepiej, w Jędrzejowie paręnaście kilometrów od Czarnkowa znacznie lepiej, a w samym Czarnkowie było najlepsze. Podawane w Pijalni Piwa pod browarem (w końcu jakaś normalna nazwa!), było niestety za zimne. Ogólnie smakowało, ale żeby bardzo to nie powiem....
Jest ona wypełniona "Noteckim" ilekroć wracam ze zdjęć w okolicach Czarnkowa. Sklepu z "Noteckim" w Łodzi żadnego nie znam, co oczywiście nie oznacza, że go nie ma... Ale wątpię
Comment