Już Sokół napisał, ale zwrócę uwagę, że ongiś jest napisane inną czcionką niż niepasteryzowane. To po pierwsze. To tak jak pisać na kartonie napoju 
pokrywa 100% zapotrzebowania na witaminę C.
To jest po prostu nieuczciwe. Po drugie to piwo od początku do końca ma wprowadzać klienta w błąd. Co do miejsca warzenia, producenta, braku pasteryzacji.
					pokrywa 100% zapotrzebowania na witaminę C.
To jest po prostu nieuczciwe. Po drugie to piwo od początku do końca ma wprowadzać klienta w błąd. Co do miejsca warzenia, producenta, braku pasteryzacji.
 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 - "książęce" - inaczej to może źle się skończyć
 - "książęce" - inaczej to może źle się skończyć  
		
	 
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	 
		
	
 
		
	
Comment