BrowarBiz utrzymuje się z dobrowolnych datków PremiumUżytkowników. Do absolutne podstawowego działania serwisu niezbędnych jest 100 wspierających osób. Żeby go móc rozwijać - potrzeba 300+ wspierających. Dodaj swoją cegiełkę teraz!
Nieustające wsparcie daje nam sklep piwowarski Centrum Piwowarstwa pokrywając resztę brakujących talarów - zapraszamy na zakupy!
piana: drobna, gęsta, szybko opadła, do cienkiej warstwy,
kolor: pilsowy, normalny,
zapach: lekko słodowy, na początku był jakiś chmiel albo coś innego ale szybko uleciał,
smak: słodowy, mała goryczka, gdyby była większa i bardziej szlachetna to by dodało smaku, piwo nie jest wodniste, lekko ściągające posmaki na języku,
wysycenie: ok.
Dodać więcej chmielu goryczkowego i aromatycznego i było by to bardzo fajne piwo. Cos w stylu piw za 0,35 euro w Niemczech.
Jestem mile zaskoczony.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Kolor: Ładny. Jasnozłoty i klarowny. Pilsowy. [4] Piana: Niezbyt wysoka i nietrwała. Opadła dość szybko, zostawiła parę plamek i otoczkę. [2.5] Zapach: Właściwie to żaden...Bardzo ciężko coś wyczuć. Niewyraźny, wręcz wodnisty. Po wytężeniu zmysłu lekko słodowy. [2] Smak: Słodowa woda. Niby pijalne to piwo, ale nie ma w nim nic ciekawego. Wszystko jest płytkie i bez wyrazu. Jedyne co się przebija to nadmierna słodycz. [2] Wysycenie: Drobne, ale ostre. Chyba jednak nieco za niskie. [3.5] Opakowanie: Butelka jak na zdjęciu powyżej. Tu również nic ciekawego. Szata nie zachęca do kupna, jest ponura i nudna. Od razu widać, że to tanie piwo. Na kontrze stek bzdur, jedyne wartościowe informacje to zawartość alko i producent. Kapsel goły. [2] Uwagi: Piwo znalazłem w jakimś markecie nieznanej mi dotąd sieci. Były tam dwa rodzaje Hoff - Pils i Strong oraz rodzinka Kramerów. Obu "marek" wcześniej nigdzie nie widziałem, więc kupiłem po jednym na spróbowanie, choć wiedziałem, że to Van Pur i że nie mogę zbyt wiele oczekiwać. Piwo jest marne, ale i cena wręcz śmieszna, więc teoretycznie stosunek jakości do ceny powinien wypaść pozytywnie, tyle że niecałe 10km od miejsca zakupu tego piwa jest Browar na Jurze, gdzie kupuję o niebo lepszego Bonera Pils w tej samej cenie 1,40zł.
Z czystej ciekawości jak może smakować piwo w cenie paczki słonecznika.
Piana: jest drobna i średnia, szybko znika ale zostaje cienki kożuszek ale jest. moją szklankę nawet kilka firanek oblepia, ale to może przez to że piję w tym sam lekko opłukanym, w którym wcześniej piłem inne piwo.
kolor: słomkowo lekko złoty
Zapach: prawie brak, lekka słodowość lub landrynki
SMAK: Słodowa/słodkawa podbudowa. Goryczka tylko od gazu. Posmak kukurydzianej ściery, ale jakoś całość idzie. Zlew nie kusi by go napoić. Dziwne.
Wcale nie jest jakieś wybitnie gorsze od tatry, żubra czy harnasia.
Drugiego bym nie wypił i drugi raz go nie kupię ,ale dramatu nie ma.
Wysycenia: średnie ku dużemu, ale jest ok
Opakowanie. Nie jest źle (graficznie) bo pierdolety o "ekcelent bir" itp. powalają w odniesieniu do zawartości
Uwagi: tanie popluczynki, ale jakoś wypiłem całą butelkę, a to już dla piwa sukces.
Kolor ciemnożółty, wręcz bursztynowy, odpowiedni dla piwa mocnego (5)
Piana średnio obfita, tworzą się w niej duże bąble i dziury, ale utrzymuje się dość długo. Bardzo słabo oblepia szkło. (3)
Zapach mało wyraźny, ale i mało piwny. Trochę słodkawy, lekko kwaskowy i...
Comment