Kormoran, Porter warmiński

[NightHawk]

Dostałem dzisiaj warkę do 3.12.2016.
Zgodnie z informacją u źródła, jest to druga warka leżakowana rok (11 miesięcy) w browarze. Oznaczona jest też nowym, jasnym kapslem.

W sklepach jest już trzecia - z datą do 31.12.2016 - ta leżakowała "aż" 12 miesięcy i 10 dni. Czekamy na więcej.

http://browarkormoran.pl/Aktualnosci/Kapsle-i-roczny-Porter-Warminski.html

[DariuszSawicki]

Świeża warka i dosyć ułożona. Myślę, że z każdym miesiącem będzie lepsza.

Zaskakuje kompletny brak alkoholu w smaku, ale nie oznacza to oczywiście, że piwo jest ulepkowate. Słodycz jest, ale wiśniowa i śliwkowa. Kawa zbożowa, trochę gorzkiej czekolady... doprawdy jest świetnie.

Niestety aromat jest płytki, ale i tak polecam warkę z datą do 30.01.2017.

[rafalek21]

Warka 30.01.2017.

Niewysoka, jednolita piana, dość szybko opada.
Aromat rzeczywiście dość słaby, mało czekolady, więcej wiśni, troszkę mniej śliwki.
W smaku, czyl słodkie, na pierwszym planie wyraźna wiśnia i śliwka, dalej kawa zbożowa i gorzka czekolada - w takiej kolejności, alkohol bardzo delikatny, niewysoka goryczka o lekko palonym profilu.
W sumie zgadzam się z opinią Dariusza Sawickiego.

[SeeJay]

Podkreślając poprzednie opinie - polecam warkę 30.01.2017, którą to piłem wczoraj. Jest świetna.
W przeciwieństwie do Dariusza Sawickiego czułem jednak dosyć wyraźny aromat, ale może to skutek "zbyt mocnego" ogrzania piwa.

[seba_gliwice]

A jak wygląda sprawa z kolejnymi "rozlewami" - wczoraj w miejscowym Macro również namierzyłem butelki z nowymi, białymi kapslami, ale z datami przydatności luty i marzec 2017. Czy te partie również pochodzą z warek dłużej leżakowanych w browarze? Czy biały kapsel jednoznacznie determinuje takie warki?

Pytam, ponieważ komentarze po testach butelek z datami grudzień 2016 i styczeń 2017 zachęciły mnie do zakupu. Dla mnie osobiście ten porter był zawsze jednak za słodki, dlatego przeskoczyłem na Porter z Ciechanowa. Teraz jednak, po dłuższej przerwie planuję kolejne podejście do Portera z Olsztyna zwłaszcza, że są tutaj opinie, ze ta słodycz została nieco zredukowana ...

[rafalek21]

Wszystkie nowe warki są z białym kapslem, niezależnie od długości leżakowania.
A z tą słodyczą to jest różnie, trzeba próbować każdej warki oddzielnie, jak za słodkie to odłożyć na rok do piwnicy.

[kosher]

Warki 10.03.17/A13 specjalnie nie polecam. Czym dłużej się pije, tym większa słodycz dochodzi do głosu. Na koniec już wychodzi ulepek. Piana praktycznie zerowa.
Z porterów browarów regionalnych chyba jednak Ciechan trzyma obecnie najrówniejszą formę.

[Dzoshu]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nieprzejrzyste [4.5]
Piana: Niezbyt obfita, beżowa, oblepia szkło. [4]
Zapach: Czekolada, marcepan, likier czekoladowy, zboże, suszona śliwka. Bardzo przyjemny. [4.5]
Smak: Gęsty, słodki. Czekolada, praliny. Goryczka raczej niska. Alkohol niewyczuwalny poza rozgrzewaniem po przełknięciu. [4.5]
Wysycenie: Niskie, OK. [4.5]
Opakowanie: Zgrabna eta, niedokładny skład. [4]
Uwagi: Warka 8.10.16 Trafiła mi się na sklepowej półce, ostatnia butelka ze starszej warki. Piwo ułożone, dopracowane, esencjonalne a jednocześnie pijalne.

Moja ocena: [4.425]

[klucha710]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne, nieprzejrzyste. [3]
Piana: Piana żółtobrązowa, opadła w przeciągu 5 s, dosłownie jakbym nalał do pokala Coca-coli. Opadaniu towarzyszył syk, jak w Pepsi. Opadła do totalnego zera. [1]
Zapach: Palona słodycz, ale nie przypalana. Nuty rodzynkowe, suszonych owoców. Przypalona skórka chleba - bardzo delikatna. Aromat gorzkiej, ciemnej kawy. Słodowa słodycz od ciemnych słodów. Delikatne owocowe estry. [5]
Smak: Alkohol i słodycz od ciemnych słodów. Paloność, słodowa gorycz, chmiel niewyczuwalny. Posmaki kawy palonej. Lekko słodki, gładki finisz. [5]
Wysycenie: Wysycenie średnio-niskie. Piwo mocno treściwe, wręcz klejące, jednak dość pijalne. [4.5]
Opakowanie: Butelka 0,5l. Ładna etykieta, niepełne dane na temat piwa, np. brak IBU. [4.5]
Uwagi: Piwo idealne do degustacji. Nie jestem wielkim maniakiem porterów bałtyckich, ze względu na ich treściwość i moc, ale od czasu do czasu można spróbować. Polecam to piwo, za bukiet smakowo - zapachowy. Wyraziste, dobre w stylu. Niezły przykłąd portera bałtyckiego.

Moja ocena: [4.45]

[rafalek21]

Warka do 19.02.2017/A25.

Piana niska i niezbyt trwała.
Lekko orzechowy aromat świeżo po otwarciu z butelki, po przelaniu do szkła mleczna czekolada i kakao, niewiele paloności, odrobina orzechów w tle, całość jest trochę zbyt łagodna i przeciętna, brakuje mi owoców, mógłby być trochę bardziej intensywny.
W smaku dużo czekolady, jest też średnia paloność, delikatny kwasek, umiarkowana słodycz jak na portera, jest też troszkę śliwki, alkohol dobrze ukryty, pełny smak, goryczka średnia od paloności. Wysycenie bardzo niskie.

Smaczna warka, jedynie aromat wypada dość słabo.

[rafalek21]

Warka 16.04.2017.

Piana dość szybko znikła.
Aromat: Czekolada, troszkę kawy zbożowej umiarkowanie śliwka.
Smak: Śliwka w czekoladzie, średnia paloność, trochę metaliczne, lekko ponad średnia goryczka palona z delikatnymi nutami ziołowymi, sporo ciała, alkohol bardzo delikatny, prawie nie wyczuwalny - dobrze jak na młodą warkę. Wysycenie niewysokie - pasuje.

Przeciętna warka, żelazopodobne akcenty mają negatywny wpływ na smak, choć samo piwo dalej jest smaczne.

[rafalek21]

Warka do 22.05.2017.

Standardowo niska i niezbyt trwała piana.
Aromat czekoladowy, lekko kawowy, delikatnie skórka ciemnego pieczywa.
W smaku średnio słodkie, czekoladowe, wyraźnie palone, trochę karmelu, w tle delikatne estry typowo porterowe, bardzo lekki kwasek, ponad średnia goryczka palona, alkohol bardzo dobrze ukryty, niskie nasycenie.

Dobre piwo, szczególnie jak na tak młodą warkę, śmiało można odłożyć kilka butelek; zdecydowanie lepsze od warki z datą 16.04.2017.

[rafalek21]

Warka do 18.06.2017.

Piana jak zwykle dość niska i niezbyt trwała, za to ładnie zdobi szkło.
W aromacie czekolada, troszkę kawy i paloności, po zamieszaniu przez chwilę czuć w tle odrobinę owoców i szczątkową nutę alkoholową, świeżo po otwarciu czuć było kakao, ale dość szybko się ulotniło, albo ja się przyzwyczaiłem, przy kilku wdechach miałem wrażenie, że czuję troszkę żelaza(tym razem piwo z szafeczki w pokoju, a nie z lodówki/piwnicy, więc miało pewnie lekko poniżej 20°), ale na szczęście nie przeszkadzało mi to w konsumpcji, a jestem dość wrażliwy na żelazo.
W smaku dość słodkie, czekoladowe, trochę paloności, umiarkowane akcenty owocowe, goryczka średnia - palona, może odrobina alkoholu. Standardowo pełne w smaku, wysycenie niskie.

Ogólnie smaczne piwo, choć na poziom Porteru Warmińskiego to przeciętna warka, może lekko za słodka, ale po za tym nie wyróżnia się niczym szczególnym, zobaczymy co będzie po terminie.

[Admirador]

Warka: 15/07/2017.
Zaskakująco nisko wysycone. Wiem, że w przypadku porterów mało gazu jest zwykle na plus, ale tutaj jednak chyba przesadzili. Piwo robi wrażenie wyjątkowo gładkiego, aksamitnego wręcz. Jest dobre, alkohol jak zwykle świetnie ukryty (przy tym voltażu!). Ale smakowałoby lepiej, gdyby było mocniej wysycone.

[SeeJay]

15/07/2017 to "najgrzeczniejszy" warmiński jaki piłem ;-)