Okocim, Porter (od 2009)

[e-prezes]

Mnie już od kilku podejść niepokoi lekko octowy aromat. Piwo jest słodsze, gęste, ale ten aromat bardzo mi nie pasuje. Jak kupuje w promocji to zastanawiam się czy to nie będzie z tego kanału po 2 latach. Na razie da się wypić.

[dlugas]

Daj mi warkę to przetestuję to samo z "nie promocji", bo u mnie takowych brak

[jacekan]

Wciąż na mojej prywatnej liście na szczycie. Wciąż doszukuję się wad, nie wiem czy ma to sens, bo piwo to niezmiennie mi smakuje. Znalazłem w końcu minus, wyraźnie wyczułem kapronian etylu, anyż dokładniej mówiąc. Jednak minus to raczej w teorii, bo anyż w tym piwie świetnie współgra z resztą smaków. A ponieważ go lubię, więc nawet za zaletę bym to uznał.

[Dukat_WSI]

Właśnie dostał złoty medal w Niemczech.

[dlugas]

Wciąż na mojej prywatnej liście na szczycie. Wciąż doszukuję się wad, nie wiem czy ma to sens, bo piwo to niezmiennie mi smakuje. Znalazłem w końcu minus, wyraźnie wyczułem kapronian etylu, anyż dokładniej mówiąc. Jednak minus to raczej w teorii, bo anyż w tym piwie świetnie współgra z resztą smaków. A ponieważ go lubię, więc nawet za zaletę bym to uznał.

anyż czy lukrecję ? bo to w sumie podobne zapachy/smaki

Lukrecja w utlenionych porterach to częsty aromat i smak :]
ja lubię, choć oczywiście w nie hurtowych ilościach na butelkę
No to indywidualna tolerancja na ten specyficzny aromat i smak. Większość populacji wymięka na czarnym haribo, nie wspominając już o pastisie itp. :]

[WojciechT]

Warka do 26.01.2017. Jestem niekulturalny i czytając książkę popijam piwo wprost z butelki.

Treściwe, ciężkie, słodycz spora, ale pojawia się i gorycz. Alkohol niewyczuwalny. Pyszne. Nie wiem, czy to najlepszy polski porter bałtycki, ale na pewno wciąż w czołówce.

[NightHawk]

Porównywałem ostatnio warkę do 11.03.2016 ze świeżym Łódzkim Porterem i oba wypadły bardzo podobnie. Ciężko było określić, które lepsze, ale biorąc pod uwagę, że to z rok albo nieco dłużej leżało, to jednak Łódzkie wygrywa.
Świetna piana. Aromat - wiśnie. W smaku bardziej słodko, niż wytrawnie i brakowało mi paloności. Alkohol całkiem dobrze ułożony. Ogólnie warka zdecydowanie na plus.

[Admirador]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Raczej ciemnobrunatny niż 100 % czarny [4]
Piana: Beżowa, na starcie dość ładna. Opadła szybko, trochę na szkle pozostało, ale bez rewelacji. [3.5]
Zapach: Suszone owoce, chyba śliwki, może rodzynki. Dalej likierowe wiśnie i ogólnie nuta alkoholowa, ale w tym lepszym wydaniu. Poza tym nuty palone i czekoladowe, choć jednak w tle. [3.5]
Smak: Jest słodycz, ale akceptowalna. Na pewno nie jest to ulepek. Alkohol wyczuwalny, ale tak jak w aromacie raczej likierowy, bombonierkowy Piwo bardzo gładkie, przyjemnie rozgrzewa. Trochę paloności brakuje.
Ocenię na 4 choć gdyby była taka opcja dałbym 3.75. [4]
Wysycenie: Niskie, optymalne. [5]
Opakowanie: Dziwna (a może wcale nie dziwna) sprawa, bo sporo informacji, które mało kto podaje (np. EBC), a z drugiej strony brak podanego składu. Za to muszę sporo odjąć. [3]
Uwagi: Piwo z datą 26/01/17, więc raczej świeżynka.
Dawno nie piłem, okazało się być lepsze niż mi się zapamiętało, na pewno nie tak słodkie jak się obawiałem.
Ogólnie więc ocena na plus. Ale w moim prywatnym rankingu porterów ten jest na pewno poza podium (Ciechan, Warmiński, Komes).

Moja ocena: [3.775]

[palaj]

Kolor: Czarny, z bursztynowymi przebłyskami
Piana: średnio obfita, drobna, lekko beżowa. Mało oblepia szkło, ale dość trwała
Zapach: Średnio intensywny. Jest karmel, chleb razowy, śliwki suszone i nuta czekoladowego alkoholu

Smak: Dość karmelowe, ale nie zapychające i nie przesłodzone. Jest nuta ciemnego chleba, śliwek i rodzynek. Czekolada deserowa z odrobina wódki. Alkohol dobrze schowany. Za mało owoców i paloności, ale jest smacznie.

Wysycenie: średnie ku niskiemu. Jest ok.
Opakowanie: brak pełnego składu, reszta to kwestia gustu. Dedykowany choć prosty kapsel.

Uwagi: Warka styczeń 2016. Kupione za 3,50zł plus kaucja
Smaczny, poprawny i w miarę "izydrinking" porter. Jak na taką świeżynkę jest bardzo poprawnie
Dokupić i w lochy

Nie wiem czy piję tę samą warkę ale po roku dochodzi do głosu intensywna paloność.Warka do 10.01.2016r.

[dlugas]

Nie wiem czy piję tę samą warkę ale po roku dochodzi do głosu intensywna paloność.Warka do 10.01.2016r.

No mam 10.01.2016 jeszcze 2-3 sztuki, to za niedługo sprawdzę ową paloność :]

[palaj]

Dodam jeszcze ,że paloność pojawia się dopiero po przełknieciu,coś jak goryczka palona.

[dlugas]

Dodam jeszcze ,że paloność pojawia się dopiero po przełknieciu,coś jak goryczka palona.

oj nie kuś już tak. Dobrze, że leżą w piwnicy do której chodzę raz na kwartał :]

[jacekan]

Warka do 29.04.2017, więc chyba najmłodsze w tej chwili oceniane. Powiem krótko, nawet tak młode jest genialne.

[behegrzmot]

jacekan, jest niezłe a nawet dobre, ale czym konkretnie podpasowała ci ta warka? Sączyłem je sobie dzisiaj do meczów Barcelony/VIVE i VfL Wolfsburg/B.Dortmund, więc skupiałem się na czym innym niż niuchanie i siorbanie ale mimo wszystko nie bardzo wiem gdzie ta genialność.

[jacekan]

Oceniałem kilka warek tego piwa. Nic się w mojej ocenie nie zmieniło. Dlatego nie widzę potrzeby powtarzania ocen, po prostu jest wciąż świetne i trzyma poziom.