Okocim, Porter (od 2009)

[Mason]

Niby to samo, a na etykiecie napisali ze alk. 8,9%. To więcej niż w "tym starym".

Papier jest cierpliwy . Jeśli producent deklaruje zawartość alkoholu powyżej 5,5% to ma +/-1% tolerancji. Czyli poprzednio mógł mieć od 7,3 do 9,3 a teraz od 7,9 do 9,9.

[tomolek]

A jakie parametry miał do tej pory? Na nowym(?) jest napisane ekstrakt 22% wag.

[dyczkin]

A zajrzyj pan na wpis Masona poniżej swojego
Na przyszłość, dane każdego piwa w Piwo-konkretnie, są podane na górze, w stopce

[tomolek]

A zajrzyj pan na wpis Masona poniżej swojego
Na przyszłość, dane każdego piwa w Piwo-konkretnie, są podane na górze, w stopce

Mason pisał a alkoholu mi chodziło o ekstrakt.
A parametry rzeczywiście są, nigdy nie zwróciłem na to uwagi...
Ale dałbym sobie łapę uciąć, że jak go kupowałem ostatnio miał 18%.

[dyczkin]

Ekstrakt wcześniej był nie podany, teraz jest uzupełniony.
No i nie miałbyś teraz ręki

[Pancernik]

No i nie miałbyś teraz ręki

I jak byś trzymał kufel? Musiałbyś pić przez słomkę...

[tomolek]

I jak byś trzymał kufel? Musiałbyś pić przez słomkę...

Drugą, panie, drugą ...
:]

[szczawik]

Nie jest zły ten porter czy wręcz całkiem niezły, ale w końcu to nasz piwowarski skarb . Nie znaczy to jeszcze że jest bardzo dobry. Warka z data do 14 IX 14 r. ('stara' butla) ładnie się prezentuje - czarna barwa, niezła piana, który się nawet utrzymuje. Zapach, choć przyjemny nie należy do najbardziej rozbudowanych - wyczuwam tu głównie ciemne owoce (śliwki?) i ciemne słody, lekko może ocierające się o kawę. Generalnie b. przyjemny aromat, choć mógłby być bardziej palony. W smaku jest słodko, trochę za, choć może to się podobać, bo nie jest ulepkowo. Mi w sumie nie tyle co przeszkadza słodycz, co brak paloności. piwo jest aksamitne, niezbyt mocno wysocone, dość gęste, choć w smaku lekko pustawe. po ogrzaniu zaczyna lekko za mocno trącać alkoholem. Wcześniej, w temp ok. 10 st. nie było tego problemu, co świadczy o piwie tak sobie. Generalnie nie jest źle, ale ma wadę większości porterów - zajeżdza alkiem (choć ostatnia warka żywieckiego, która piłem, zajeżdzała bardziej), do tego trochę za mało palony ale pije się przyjemnie, treściwe i gęste, łatwo dostępne i tanie (ok. 4,50 w Intermarche).

[kurgan]

dizajn

to nowe piwo czy tylko eta? mimo że w piątek się zniszczyłem mam ochotę z ciekawości to wypić, nie wiem czy warto?

[robox]

to nowe piwo czy tylko eta?

Zmiana szaty graficznej ... no i butelki.

[dyczkin]

No i alko...

[fuliano]

Jeszcze nie próbowałem, ale zauważyłem jedną sporą różnicę.
Stary ma 8,3% a nowy 8,9%. Więc mogą to być różne piwa.

[Mason]

Stary ma 8,3% a nowy 8,9%. Więc mogą to być różne piwa.

Ile razy trzeba powtarzać, że dopuszczalny jest błąd +/- 1%? Fermentacja nie zawsze przebiega idealnie tak samo i końcowa zawartość alkoholu nie zawsze będzie identyczna z oznaczeniem na etykiecie.

[javiki]

Właśnie pije z nowej butelki. Nie mam bezpośredniego porównania-ale jest jakby mniej słodkie -bardziej wytrawne, ciut bardziej gorzkie-ale Żywiec nadal lepszy. Nowa naklejka bardzo mi się podoba.

[leona]

Ile razy trzeba powtarzać, że dopuszczalny jest błąd +/- 1%? Fermentacja nie zawsze przebiega idealnie tak samo i końcowa zawartość alkoholu nie zawsze będzie identyczna z oznaczeniem na etykiecie.

Nie wierzysz chyba, że inżynier produktu w CP potrafi pomylić gałki tak żeby różnica w odfermetowaniu przełożyła się aż na 0,6% alkoholu