Amber, Naturalny

[dipeone]

W Rumi ceny się wahają od 2,19 do 2,50 za puszkę ,a jest dostępne coraz szerzej także w zwykłych, małych sklepikach.

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno złoty, klarowne. [5]
Piana: Biała o średniej gęstości, utrzymująca się przez ok 5 min. później pozostająca przez długi czas w postaci dość grubego dywanika. Nie pozostawia śladów na ściankach kufla. [4]
Zapach: Świerzy, dość intensywny, przede wszystkim słodowy z nieco w tyle schowanym chmielem. [4.5]
Smak: Na pierwszym planie słód z lekkim słodkim posmakiem od alkoholu. Po przełknięciu pojawia się sympatyczna chlebowość i delikatna zaokrąglona goryczka. Piwo o średniej pełności smaku. [3.5]
Wysycenie: Jak dla mnie za niskie. [2.5]
Opakowanie: Niestety dostępna tylko puszka ale za to jak na puszkę to dość ładne. Przede wszystkim dodaje jej uroku fakt że jest zrobiona na matowo. Wszystkie ważniejsze informacje podane na puszce. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.95]

[podswierkiem]

Subiektywna opinia laika - wielbiciela piwa od równo 20 lat

Spróbowałem piwa Amber Naturalny. Barwa jasnobursztynowa. Zapach piwa odpowiedni. Piana średniogęsta, niestety krótkotrwała. Smak słodkawy, jednakże z wyczuwalną goryczką do końca. Jak dla mnie - OK., niestety zbyt wysoka zawartość alkoholu - 5,7%. Wciąż ideałem są piwa czeskie.

[Feti]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztynowy, dość jasny, przejrzysty [3.5]
Piana: Na początku dośc obfita, potem prawie znika [3]
Zapach: Słodkawy z odrobina chmielowości, Ogólnie przyjemny [3.5]
Smak: goryczka dość słaba, na pierwszym planie jest słodowa słodkość, wszystko to dośc harmonijnie się komponuje. [4]
Wysycenie: Do konca jest, i nie jest jednocześnie za duże. [4]
Opakowanie: wprawdzie puszka, ale jedna z najładniejszych na rynku. [4.5]
Uwagi: Najlepsze piwo z puszki jakie piłem.

Moja ocena: [3.725]

[forra6]

Zdecydowanie najlepsze piwo z puszki, w tym segmencie cenowym. Może i trochę brakuje do pełni smaku ale pije się z dużą przyjemnością, do samego końca (lub do kolejnego ) Do tego zachęcający wygląd opakowania i dobra cena aktualnie w Auchan Bonarka Kraków 1.99zł.

[Koszka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowne. [4.5]
Piana: Słabizna. Nawet zaraz po nalaniu pozostają z niej resztki. Potem zanika kompletnie. [1.5]
Zapach: Klasyczny DMS. Nieprzyjemne. [2]
Smak: Smak pełny, zrównoważony. Myślałam że będzie słodkawe, ale tak nie jest. Gdyby nie zapach, piło by się całkiem przyjemnie. [4]
Wysycenie: W normie. [5]
Opakowanie: Kolorystyka nasuwa skojarzenie z tanią marketówką. Plus za miłą w dotyku, matową powłokę. [3.5]
Uwagi: Gdyby zlikwidować DMS z zapachu byłoby całkiem przyzwoite piwo.

Moja ocena: [3.1]

[WiciuDT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Delikatnie za blady, jednak nie jest najgorszy. [4]
Piana: Na początku obwita, później opada... ale pozostawia ślady na szkle, czyli to co lubię [3]
Zapach: Czuć wyraźnie słód i schowany w tle chmiel, który to mógłby być bardziej wyeksponowany jak np. w piwach czeskich... [3.5]
Smak: Solidny. W tym przedziale cenowym ciężko o taki... W smaku odpowiednia treściwość, brakuje mi trochę goryczki, ale może być. [4]
Wysycenie: Prawie idealne, mogłoby być większe, ale jest na prawdę na dobrym poziomie. Utrzymuje się do końca... [4.5]
Opakowanie: Ładna a zarazem prosta puszka. Wyróżnia się na półkach sklepowych, dając skojarzenie z czymś naturalnym. [4]
Uwagi: Nie oczekiwałem zbyt wiele a tu takie cuda... Na imprezy jak znalazł. Do codziennej konsumpcji też może być, choćby ze względu na cenę. Pragnę gorąco zachęcić do zakupu bo wg. mnie warto. Pozdrawiam wszystkich entuzjastów browaru Amber, na czele z fanami Koźlaka tegoż wytwórcy.

Moja ocena: [3.75]

[sandacz]

Niezbyt przyjemne, a momentami wręcz nieprzyjemne (wypiłem dwie puszki w odstępie dwudniowym) połączenie słodkości i kwaśności. Kompletny brak piany już po pół minuty od nalania. Termin: 5.01.11.

Piwo to pojawiło się niedawno u mnie w małym wiejskim sklepie niedaleko Lublina. Wolałbym, by świadomość piwną niewybrednej miejscowej klienteli kształtować innymi wyrobami; to nie jest dobry przykład polskiego regionalnego browarnictwa.

[Pendragon]

Piwo z datą o tydzień późniejszą również nieprzyjemne, niczym tandetny wrób z Głubczyc czy Rakszawy. To już na dzień dzisiejszy wolę Harde z butelki, bo Remusa gdzieś wcieło.
Amber coraz bardziej się pogrąża

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny bursztyn, ładny [4]
Piana: Troche słabiutko - niby pieni się obficie, ale za krótko. [3.5]
Zapach: Lekko chmielowo-słodkawy z nutą owocową [4]
Smak: Leciutka, ale zdecydowana goryczka, piwko nieco słodkawe, ale przesłodzone [4]
Wysycenie: Drobniutko bąbelkuje dość długo. [4]
Opakowanie: Puszka charakterystyczna, ale wolałbym butelkę z dedykowanym kapslem [4.5]
Uwagi: Upolowane w sklepie na katowickim Załężu, przy Gliwickiej. Muszę je kiedyś zestawić z ŻYWYM i poszukać zdecydowanych różnic.

Moja ocena: [3.975]

[Mario_Lopez]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto w czystej postaci. [4.5]
Piana: Bardzo wysoka, opada po kilku chwilach jednak zostawia kożuszek do samego końca konsumpcji, oblepia szkło. [4]
Zapach: Słodkawy, przyjemny. [4]
Smak: Słodycz wymieszana z lekką kwaśnością, w tle niezbyt przyjemna goryczka. [3.5]
Wysycenie: Nie mogę się przyczepić, spora ilość bąbelków cały czas wędruje ku górze, nie wygazowuje się szybko. [4.5]
Opakowanie: Bardzo ładna puszka, wszystkie najważniejsze informacje zawarte na puszce, łącznie z ostrzeżeniem aby chronić to piwo przed promieniowaniem UV. [4.5]
Uwagi: Na początku myślałem, że to nowa wersja Natura, na szczęście tak nie jest.

Moja ocena: [3.875]

[Mikko]

W starciu z Naturem wypada zdecydowanie lepiej - tu 6% tu 5,7% i różnica w smaku, czyli brak tej mocnej nuty alkoholowej powoduje że Naturalnego pije się lepiej. Odważę się stwierdzić, że tak mógłbym sobie wyobrazić smak Żywego o mniejszej zawartości alkoholu, który w Żywym czasem mi przeszkadza. Biorąc jeszcze pod uwagę cenę - mocne 4.

[Gość]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty - ciemniejszy niż słomkowy. [4.5]
Piana: Gruboziarnista, szybko opada do małego krążka. Nie oblepia ścianek kufla. [3]
Zapach: Chmiel, słodycz bez podejrzanych zapachów. [4]
Smak: Słodowy z nutką chmielowej dość sporej goryczki bez innych dziwnych posmaków. Moim zdaniem tak właśnie powinno smakować piwo [4.5]
Wysycenie: Mogło być trochę więcej ale nie jest źle. [4]
Opakowanie: Super, że tak dobrej jakości piwo jest w puszce. Natomiast sama stylistyka puszki jest ok, aczkolwiek mogła by być ciekawsza. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.175]

[Piecia]

Ocena z ARTomatu

Kolor: żółtozłoty - nie wyróżniający się, ale oczyma nie piję (zazwyczaj) [4]
Piana: zostawia wyraźne ślady, na górze kożuszek, ale piana drobna [3.5]
Zapach: bardzo ładny, po otwarciu puchy zachęcił do pociągnięcia łyka [4.5]
Smak: wyczuwalna goryczka, fajnie zharmonizowana z nutami słodowymi, pije się z przyjemnością [4]
Wysycenie: właściwe [4.5]
Opakowanie: nic szczególnego - pucha, ciężko namówić znajomych, którym wmawiałem że z blachy pochodzi samo zło, aby spróbowali [2.5]
Uwagi: ogólnie smaczne piwo w dobrej cenie - czas wprowadzić butelki - tak się zastanawiam, że to dobre piwko na letnie spacery nad wodę, mimo wszystko blacha dłużej trzyma zimno jak jest porządnie schłodzona

Moja ocena: [4.075]

[M-kwadrat]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno żółty, trochę za jasny jak na parametry. [3]
Piana: Biała, grubopęcherzykowa, niezbyt obfita, szybko znika pozostawiając dziurawy kożuszek na powierzchni. [3]
Zapach: Delikatnie słodowy i chmielowy niestety z nutą piwniczną. [3.5]
Smak: Bardzo delikatnie słodowy ze średnią goryczką, dość wodnite. [3]
Wysycenie: Umiarkowanie słabe wysycenie - gaz "skończył się" dość szybko. [2.5]
Opakowanie: Złoto-brązowa puszka, estetycznie zaprojektowana, podany ekstrakt, trochę zbyt skromna i kojarząca się z piwami marek własnych hipermarketów. [4]
Uwagi: Spodziewałem się czegoś lepszego - trochę więcej słodowości, trochę więcej goryczki, troszkę wiekszej pełni smaku, trochę lepszej piany, trochę większego wysycenia. Nie spodziewałem się za 2,49 cudów ale po marce Amber oczekiwałem choć przyzwoitego średniaka.

Moja ocena: [3.2]