BrowarBiz utrzymuje się z dobrowolnych datków PremiumUżytkowników. Do absolutne podstawowego działania serwisu niezbędnych jest 100 wspierających osób. Żeby go móc rozwijać - potrzeba 300+ wspierających. Dodaj swoją cegiełkę teraz!
Nieustające wsparcie daje nam sklep piwowarski Centrum Piwowarstwa pokrywając resztę brakujących talarów - zapraszamy na zakupy!
Kolor: Piękny, niemal czarny, pod światło przebłyskuje ciemnym brązem. Szkoda, że to po części zasługa barwnika, ale samemu kolorowi należy się dobra ocena. [5] Piana: Niska, znikła równie szybko jak w coca-coli. [1.5] Zapach: Bardzo silny. Wyczuć można trochę kawy, palone ziarno, niepalone ziarno, sporo karmelu (takiego porządnego, dobrze przypieczonego), rodzynki i trochę innych owoców. Nie ma tu nic, do czego mógłbym się przyczepić. [5] Smak: Stosunkowo treściwy, z wyraźnym karmelem i leciutką palonością. Całość byłaby świetna i doskonale gasiłaby pragnienie w upał, gdyby była mniej słodka. Nadmiar cukru psuje efekt i nadaje podpiwkowi niepotrzebnej ciężkości. Jest nieźle, ale nie bardzo dobrze. [4] Wysycenie: Niemal jak w coli, trochę za wysokie. [4] Opakowanie: Szata graficzna różni się od pozostałych produktów benedyktyńskich. Etykieta ma modne ostatnio "lniane" tło, mające świadczyć o naturalności produktu. Sama nazwa, wykonana podobnym fontem, co np logo Duvela, nie została tu zbyt dobrze wkomponowana. W rogu logo "Produktów Benedyktyńskich". Kontra brzydka, to po prostu czysty tekst na jednolitym tle. Plus za dokładny skład oraz wartość ekstraktu. Krawatki brak, kapsel czarny. [3] Uwagi:
Z racji mnogiej liczby piw w bazie danych i w tym roku czeka nas podsumowanie poprawności listy piw branych pod uwagę m.in. w Plebiscycie na Piwo Roku, komentarze też mi posłużą do uporządkowania spraw w BrowarBizie, zatem liczę na owocną współpracę...
Wychodzi na to, że sam browar nie doczekał się u nas przez tyle lat swego wątku.
Sklepik jest czynny w godzinach 7-15 w dni powszednie. Trzeba podejść na portiernię, pani zadzwoni, wyjdzie druga pani obsługująca sklepik i zaprowadzi do niego. Samemu nie wolno włóczyć się po...
Comment