Zamkowy, Grand Champion 2011

[zgoda]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowne. [4.5]
Piana: Nalało się z piękną, białą pianą, która szybko zredukowała się do 0.5cm kołderki i w takim stanie pozostała przez chwilę. A potem już było coraz gorzej... [3.5]
Zapach: Przyjemny, ale niczym nie wyróżniający się, taki "lagerowy". Żadnych górnofermentacyjnych akcentów, za to masełko czuć bardzo wyraźnie. Lagerowi dałbym za to może nawet 4, ale kolszowi - w życiu. [3]
Smak: Przewaga słodowej bazy z nieśmiałą goryczką i maślanym posmakiem. Nie tego się spodziewałem - miało być "lekkie, orzeźwiające i wytrawne" - jest orzeźwiające (zimą?), ale ani lekkie, ani wytrawne. [3.5]
Wysycenie: Najbardziej orzeźwiajacy element tego piwa, choć ja wolę trochę mniej nagazowane. [4]
Opakowanie: Ładne i stylowe, wszystkie informacje są, łącznie z miejscem produkcji. Pasuje do okolicznościowego charakteru piwa. [4.5]
Uwagi: W życiu bym nie powiedział, że to kolsz. I dobrze, bo to nie jest kolsz, tylko jakiś "Grand Champion Birofilia". Jakikolwiek to styl nie jest, to jest on mało wyrazisty i dość nudny. Spróbowane i wystarczy tych pieszczot za 4.45.

Moja ocena: [3.45]

[qlpin]

Żeby tylko, Żywiec się nie rozmyślił, co do warzenia championów birofiliów...

Piwo odhaczone na liście rzeczy obowiązkowych...

lekkie i przyjemne... Niektórzy pisali, że nie wyczuwali metalicznego posmaku charakterystycznego dla Cieszyna, otóż ja też go nie wyczułem, ale zapach owszem!

[darekd]

Zasadniczo wszystko już napisano, więc tylko spostrzeżenia, bez opisu. To moje trzecie piwo z tego stylu po Malzmuhle i Reissdorf. Choć trudno porównywać z perspektywy czasu, to GCh wydaje mi się najbardziej wyraźny w smaku. Sam styl nie wydaje mi się bardzo ciekawy, dla mnie to takie górnofermentacyjne pilsy Chciałbym jednak żeby piwa z takim profilem smakowym były warzone u nas. Mam nadzieję, że kiedyś nasze browary skorzystają z talentu Twórcy GCh 2011. Piwowarowi gratuluję, fajne piwko. Dzięki

[MatPozMar]

Mam nadzieję, że kiedyś nasze browary skorzystają z talentu Twórcy GCh 2011. Piwowarowi gratuluję, fajne piwko.

a propos:

http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/372021,browary-sprzedaja-piwo-wymyslone-przez-klientow.html

[maltodekstryna]

a propos:
http://gospodarka.dziennik.pl/news/a...-klientow.html

Co to za bełkot

[Seta]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasno złoty klarowane [4.5]
Piana: intensywna, średnio trwała, gęste, nieźle brudzi szkło [4.5]
Zapach: słodowy, akcenty metaliczne, dość czysty i intensywny [4]
Smak: średnio pełne, słodowy z chlebowym wykończeniem, średnio-lekka goryczka, lekkie cytrusy, odrobina "masła", orzeźwiające, przyjemnie się pije [4]
Wysycenie: średnie, moim zdaniem nieco za małe [4]
Opakowanie: wszystko ładne, ekstrakt, słody, tylko ta nazwa... [4]
Uwagi: To moja ocena polskiego piwa numer 100! Udane piwo, warto spróbować.

Moja ocena: [4.075]

[majeure]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, klarowny, odpowiedni dla Kölscha. [5]
Piana: Biała, drobnoziarnista, dosyć obfita, średnio-trwała, pozostawia trwałe ślady na szkle. [4]
Zapach: Niezbyt intensywny, słodowy, wyczuwalne nuty metaliczne. [4]
Smak: Dominuje słodowy z lekką, chmielową, dosyć długo zalegającą goryczką. Piwo jest dosyć smaczne i orzeźwiające, ale mało wyraziste (widocznie ten styl tak ma). [4]
Wysycenie: Dosyć wysokie, pasuje do tego piwa, nadaje mu rześkości. [5]
Opakowanie: Buteleczka 0,33 l z elegancką etykietą w stylu niemieckim, na kontrze podane kompletne informacje, dedykowany kapsel, a do tego piękna choć prosta szklanka. Całość pierwsza klasa. [5]
Uwagi: Kupione w Almie w zestawie 3 piw ze szklanką. Mogłoby być przyjemnym, lekkim piwem do codziennej degustacji, gdyby nie zaporowa cena. Poczekam do marca, pewnie pod koniec terminu ważności będzie je można zakupić za pół ceny.

Moja ocena: [4.15]

[PiwnicaZamkowa]

Uwagi: Kupione w Almie w zestawie 3 piw ze szklanką. Mogłoby być przyjemnym, lekkim piwem do codziennej degustacji, gdyby nie zaporowa cena. Poczekam do marca, pewnie pod koniec terminu ważności będzie je można zakupić za pół ceny.

Raczej na to nie licz. Piwo,z tego co wiem i widzę rozchodzi się bardzo dobrze.

[tomolek]

Raczej na to nie licz. Piwo,z tego co wiem i widzę rozchodzi się bardzo dobrze.

W lubelskiej Almie, nie rozchodzi się wcale. Z ekspozycji butelki nie znikają tylko kurzu przybyło...

[gregus]

W lubelskiej Almie, nie rozchodzi się wcale. Z ekspozycji butelki nie znikają tylko kurzu przybyło...

kupiłem dwie paczki promocyjne ze szklankami - na więcej mnie nie stać, wiec nie ma się co dziwic

zobaczcie opis produktu na stronie:

http://www.sklep.piwaswiata.com/grand-champion-2011-p-58.html

[docent]

zobaczcie opis produktu na stronie:

http://www.sklep.piwaswiata.com/grand-champion-2011-p-58.html

Niby specjalistyczny sklep, a tu taka wtopa...

[pIvo]

W Delikatesach Alma - Grand Champion 2011, promocja.

W Delikatesach Alma promocja: Grand Champion 2011 po 2,99 zł (promocja do 16.02.2012 r.)

[koczubik]

W Delikatesach Alma promocja: Grand Champion 2011 po 2,99 zł (promocja do 16.02.2012 r.)

Raczej wyprzedaż nie promocja.

Proponuje nagrodę w kategorii: " Padaczka marketingowa roku "

[focus25]

Po pierwszej degustacji myślałem że się nie kupię po raz drugi. Obniżka ceny skusiła mnie.
Fajna łagodna goryczka, tym razem nie wyczułem tak wyrazistej nuty żelazistej.
Swoją drogą piwu przydało by się trochę marketingu.
W lubelskiej Almie zostało go dość dużo, także myślę że za jakieś 3 tygodnie będzie kolejna obniżka.

[zgroza]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładnie jasnożółty [4]
Piana: Biała i zwarta, ale dość nietrwała [3.5]
Zapach: ziołowo-chmielowy [4]
Smak: Da się wyczuć, że piwo warzono w Cieszynie - jest lekka nuta metaliczna. Dość mocna, ziołowo-piołunowa goryczka, solidna podbudowa słodowa. W sumie piwo nie ma zupełnie delikatności i jest dość ciężkie i jednostronne w profilu. [3]
Wysycenie: Odpowiednie [4.5]
Opakowanie: Jak klasyka z rajchu [4.5]
Uwagi: Moim zdaniem, poniżej oczekiwań. Ten sty powinien być delikatniejszy, i myślę, że w wersji domowej piwo było bardziej złożone. Ale nadal niezłe, tylko mało.

Moja ocena: [3.6]