Warka lagerowego do 01.08.2013.
			
		
	po butelce 01.08, poszło 15.08 a później znowu 01.08. Wielkich różnic nie było, czuć z początku goryczkę od grejpfruta , lekko wodniste, ale to nie wlanie nie wielkiego mułku z dna. Po wlaniu osady, zyskuje odrobinę ciała. Jest słodowość, lekka kwaskowość, wszystko pięknie ze sobą gra.
Piana niestety nadal bardzo przeciętna i nie utrzymuje się za długo
Pijalność/sesyjność jak zwykle to ostatnio bywa z tym piwem zatrważająco duża. Pierwsze poszło w 5 minut, więc kolejne dwa nie dotrzymały do soboty i gdyby nie trzeba było iść dzisiaj do pracy to bardzo możliwe, że poszedłby cały zapas Lagerowego, który chłodzi się w lodówce.
							
						
 ) Lagerowe do 23.07.13. Oznak zepsucia brak. Goryczka jakby wyraźniejsza od tych sierpniowych warek, ale jest to porównywalny poziom. 
 U mnie w PiP Lagerowe po 3,19. Też do przyjęcia za pijalne piwo, ale 2,49... tylko 
							
						
Comment