Ciechanów, Ciechan Grudniowy Porter

[Żywiec]

Ale przecież chyba przy okazji Rodenbacha, Lambików itp. piwa leżakują kilka lat i te "stare" są dodawane do młodego więc leżakowanie kilkuletnie nie jest wyłącznością Grudniowego?
Poza tym opłacalność przy tej cenie chyba jest. Oczywiście w skali browaru to kropelka ale chyba podobna kropelka jak żywiecki porter jak był jeszcze warzony w Żywcu (już korporacyjnym).

Lambic musi byż leżakowany przez kilka lat żeby być lambiciem. Porównywanie go do marketingowego portera z Ciechana to nadużycie.

[Mason]

Nie chodzi o zajętość przestrzeni magazynowej , ale o konieczność codziennego sprawdzania , dozorowania i obserwowania , zabezpieczenia przed kradzieżą ,
zapewnienie stałej temperatury , czyli o kompleksowy monitoring

Ok, ale do tego nie trzeba przecież zatrudniać nowego pracownika. Rzecz i tak dzieje się w browarze, więc przy okazji kontroli innych piw można zajrzeć i do portera.

Ale przecież chyba przy okazji Rodenbacha, Lambików itp. piwa leżakują kilka lat i te "stare" są dodawane do młodego więc leżakowanie kilkuletnie nie jest wyłącznością Grudniowego?

Oczywiście że nie jest. Jest też porter z browaru De Molen, który leżakował pięć lat (tak mówią). Pewnie jest więcej takich przykładów, głównie w USA.

Na projekcie PINTA nie zarobiliśmy milionów i pewnie nigdy nie zarobimy. Pewnie byś nie uwierzył jaką na takim piwie można wygenerować marżę gdy trzeba pokrywać wszystkie koszty . PINTA to dla nas frajda, zabawa a kasa niewielka.

No właśnie, warzycie piwo z którego nie ma kokosów. Więc czemu w Ciechanie nie mogliby tak zrobić? To dla nich nie pierwszyzna, już był porter 25 miesięczny. Pomysł się spodobał, więc odłożyli więcej do leżakowania.

Litrowe butelki mogli napełniać ręcznie, nie sądzę żeby specjalnie kupili mały aparat rozlewniczy, ale mogę się mylić. Widziałem takie linie do dużych butelek wielokrotnie w Niemczech i Belgii.

I by kupowali taki sprzęt specjalnie na rozlew Grudniowego? To by miało sens, gdyby standardowo lali w duże butelki, a nie raz na rok.

Analizując informacje o ilościach tego piwa w hurcie i detalu to stawiam wszystkie moje oszczędności, że kłamią z ilością podaną na kontretykiecie

Czy Ciechanowi opłaciłoby się ryzyko? Sekciarze z browar.biz mają swoje sposoby dojścia do prawdy. A kogo poza takimi jak my podnieca trzyletnie piwo?

[tomolek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, no zwyczajnie czarny. Dopiero po podstawieniu pod żarówkę się rubinowe przebłyski. [5]
Piana: Bardzo kiepsk, już po nalaniu ciężko o niej coś powiedzić dobrego. Znika szybko, niemal bez śladu. [2]
Zapach: Bardzo ciekawy, chociaż mógłby być ciut bardziej intensywny. Długo się zastanawiałem, jak nuta dominuje i wyszło mi, że orzechy. Do tego kawa i mocne nuty palone. [4.5]
Smak: Bogaty i złożony, chociaż mógłby być pełniejszy. Orzechowy, karmelowy, wytrawny. wyraźna paloność i goryczka. Alkohol zupełnie nieobecny. Dobre! [4.5]
Wysycenie: Niskie, właściwe, bez zastrzeżeń. [5]
Opakowanie: No jak to w polskich małych browarach, wiocha. Purpura i złoto, miało być dostojnie a wyszło jak wyszło... Plus za spójnośc etykiet z browaru i komplet informacji. [2.5]
Uwagi: Kupione w Lublinie na Tumidajskiego. Smakowało mi, chociaż myślałem, że będzie lepiej... Zainwestuję w jeszcze jedno, dołoże do własnie zakładanej piwniczki i odleżakuję jeszcze rok czy dwa

Moja ocena: [4.2]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnorubinowy, leeedwo przebija pod światło. [4.5]
Piana: Jasnobrązowa, niezbyt obfita, dość rzadka, zostaje jednak cienki kożuszek. [3.5]
Zapach: Słód lekko palony, suszone śliwki, dym, minimalnie także alkohol. [4]
Smak: Suszone owoce, posmak dymu/popiołu, w gardle lekko łaskocze alkohol, zbilansowany. Mimo wszystko jednak ciut za mało "mięsa'... [4]
Wysycenie: Niewysokie, OK. [4]
Opakowanie: Kapsel browaru, krawatka z parametrami i chyba zmodyfikowanym herbem z lwem, eta trochę zbyt "zwyczajna", mimo bordowo-złotej metaliczności... [4]
Uwagi: Smaczny porter, ale - jak na 3-latka - spodziewałem się trochę więcej doznań. Jedna flaszunia zadołowana, niech się dalej przegryza... .

Moja ocena: [3.975]

[dadek]

Oj, smakuje mi ten porter. Czuć, jego rasowość i głębię smaku w stosunku do tego "codziennego". Pełnia paloności, orzechy, aksamitna nuta suszonych owoców, goryczka i zupełnie niewyczuwalny alkohol. Bardzo dobre piwo, następnym ruchem w browarze powinien być 3 letni porter 22° Blg.

[zibi89]

jeśli jest ktoś zainteresowany to mam do sprzedania kilka butelek tego wspaniałego trunku

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny, dopiero pod silne światło widać lekkie czerwone przebłyski. [5]
Piana: Średnio wysoka, brązowa. Opada do nędznych resztek, ale nie spodziewałem się wiele po tak odleżakowanym piwie. [2.5]
Zapach: Niezwykle silny i złożony. Czuć kawę, wędzone śliwki, wiśnie, orzechy, ciut alkoholu. Super. [4.5]
Smak: Aksamitna poezja, która szybko przechodzi w genialną wytrawność podszytą solidną palono-chmielową goryczką i wyczuwalnym alkoholem. Piwo wydaje się mieć 22 Blg a nie tylko 18,1, ale właściwie w ogóle nie ma słodyczy.
Czuć orzechy, kawę, owoce... Dużo tego! [4.5]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, ale tu pasuje. [5]
Opakowanie: Ciekawa kolorystyka, ale opakowanie jest jednak za mało dopracowane jak na tak wyjątkowe piwo. Poza tym, jak Seta, nie mogę ścierpieć tego lwa. [3.5]
Uwagi: Pite 6 marca 2012.
Korciło mnie, żeby zapach i smak ocenić na 5, ale zostawię to dla trzyletniego porteru 22 Blg, którego już teraz nie mogę się doczekać.

Moja ocena: [4.3]

[wojtazz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny, w zasadzie czarny. Przy nalewaniu widać było odcienie rubinowe, w kuflu czerń absolutna. [5]
Piana: Około 1 cm po nalaniu. W trakcie picia opadła ale została na ścianie kufla. [4]
Zapach: Wyraźny, wyczuwalne aromaty leśne i orzechowe. Bardzo przyjemny. [5]
Smak: Dominuje gorycz, ale wyczuwalne są też nuty czekoladowe i orzechowe. Akcentów wiele, które ładnie się równoważą. [5]
Wysycenie: Bardzo słabe. [4]
Opakowanie: Zwykła butelka, z dedykowaną etykietą, na której jest informacja o wyjątkowości piwa - nalano go tylko 1095 butelek (tyle ile dni leżakowało). Za taką cenę kapsel mógłby też być inny od pozostałych Ciechanów. [3.5]
Uwagi: Nie jest to piwo jakoś bardzo wyjątkowe ale warto wypić.

Moja ocena: [4.775]

[kamilstasek]

Czy ktoś może ma rozeznanie gdzie można grudniowe dostać? Bo grudzień już dawno za nami a widzę tu kolega smakował. Chciałem bardzo spróbować tego piwka ale niestety przegapiłem moment kiedy było w sklepach.

[dyczkin]

Uwagi: Nie jest to piwo jakoś bardzo wyjątkowe ale warto wypić.

Moja ocena: [4.775]

Ocena ogólna piwa mówi coś innego

[kamilstasek]

będę czatował w grudniu 2012:P

[Pancernik]

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=45838

O ile pamiętam, dzisiaj rano stało jeszcze kilka butelek...
Dokładnie nie pamiętam, bo bywam tam często, więc etykiety się mi opatrzyły...

[dadek]

W Leclerc Bielany wciąż dostępne po 10,49 + 0,50 kaucja. Ale kolega Kamilstasek ma raczej trochę daleko.

[tomolek]

Czy ktoś może dać znać jaką grudniowy ma datę przydatności do spożycia?

[jacekwerner]

Czy ktoś może dać znać jaką grudniowy ma datę przydatności do spożycia?

28.06.2012