Anchor, Anchor Porter

[becik]

Anchor Brewing Co, San Franciso, alk 5.6%
kolor - czarny, nieprzenikniony
piana - obfita, gęsta, ciemnobeżowa, aksamitna w smaku
gaz - odpowiedni, nie za duzo nie za mało
zapach - dość specyficzny, palonego słodu
smak - łagodny z goryczką, w stylu takiego co to można wychlic piwko jednym duszkiem, z przyjemnością, wyczuwa się po każdym łyku przyjemną lepkość.
Ogólnie bardzo dobry porter, polecam z czystym sumieniem

[kloss]

Smakuje jak porter tyle,że rozcieńczony.Brakuje mu porterowej treściwości.Silnie przypalone,kawowe z lekkim kwaskiem.Twórcy określają go mianem "staromodnego rękodzieła tworzonego z szacunkiem dla dawnej sztuki piwowarskiej"-przynajmniej taki tekst jest na krawacie.

[slavoy]

Kupione we wrocławskim markecie EPI, za cenę, której wolałbym nie pamiętać
Faktycznie ten porter jest trochę jakby rozwodniony. Nie wpływa to jednak niekorzystnie na jego smak jako całość. Mocno palony, wytrawny.
Bardzo ciekawy. Nigdy nie piłem piwa, które mimo mocnego porterowego smaku, było jednoczesnie tak lekkie dla podniebienia, że można by (jak napisał Becik) łyknąć je na raz.
Mimo paskarskiej ceny szczerze polecam. Jeden z niewielu dostępnych dla nas przykładów na to, że za ocenanem też potrafią uwarzyć coś dobrego.
Generalnie popieram opis Becika w całości.
Daję 5

[Sven]

Jest to porter pelna geba, tylko ze to nie jest baltycki.

Barwa nieprzenikniona, tylko na krawedziach ciemno-rubinowe.
Piana bardzo obfita i kremowa. Zapach porterowy i karmelowy, raczej nie przypalony. Smak chmielowy, lekko przypalony, karmelowy i pelny. Bardzo smaczny.

Link: http://www.anchorbrewing.com/beers/anchorporter.htm

[Dreamer]

zaw. alk. 5,6%, but. 0,355 l
dostępne w pubie Peron 6 (Łódź)

Kolejne piwo z kultowego browaru Anchor Brewing, jakie udało mi się zdobyć w kraju. Obydwa próbowane wcześniej: Steam i Liberty Ale były wyśmienite, więc pomimo konkretnej ceny zaryzykowałem. O samym browarze Anchor dużo fajnych historyjek snuje M.Jackson na swojej stronie (np. tutaj) - dość powiedzieć, że ten stary, założony w czasach Gorączki Złota w 1896 r. browar znacznie podupadł w latach 60. ub. wieku (nie wytrzymując konkurencji z tworzącymi się wówczas koncernami) i pewnie padł by zupełnie, gdyby nie student o nazwisku Maytag. Dowiedziawszy się, że jego ulubiony browar upada, postanowił zobić wszystko, żeby go podnieść na nogi. No i udało się... American dream Wtedy to właśnie, na początku lat 70. browar wprowadził na rynek testowanego portera - dodajmy dla ścisłości: portera górnofermentacyjnego. A Maytag kieruje firmą do dzisiaj...
kolor - bardzo ciemny, niemal nieprzenikniony brąz;
piana - potężna gruba czapa, w której najpierw dość szybko wygazowują większe pęcherze, a pozostała reszta tworzy grubą, brązową, zwartą czapę;
nasycenie - niewielkie;
zapach - wspaniały, intensywny palony bukiet owocowy z karmelową słodyczą; wielki atut tego piwa;
smak - wyśmienita kompozycja, w której świeża, owocowa nuta jeżynowa (lekka kwaskowość, ale bez cierpkości spotykanej w porterach bałtyckich) przesycona jest wyrazistą kawową palonością, z charakerystycznym smaczkiem kojarzącym się ze starym drewnem; ta intensywna paloność z kolei ginie w czekoladowo-karmelowym tle, a nieco później pojawia się bardzo intensywna goryczka obecna jeszcze w długim posmaku (porter, jak wszystkie piwa tego browaru chmielony jest całymi szyszkami, także dodatkowo na etapie dojrzewania - 'dry-hopping'). Złożoność smaków i ich sekwencja podczas picia tego piwa po prostu rzucają na kolana. Rewelacja.

Ładne zdjęcie Slavoya wciąż aktualne.

[zgroza]

Jackson podaje, że piwo ma ekstrakt 17 i jest fermentacji dolnej. Strona browaru podaje, że jednak górna fermenracja.
Piana: konkursowa, obfita, trwała, gęsta
gaz: ok
kolor: heban
zapach: nutki wędzone, ogólnie słodowy
smak: jak na taką moc, zbyt wyraźne posmaki alkoholowe. Poza tym bardzo ładna słodowa treściwość i ciekawe posmaki owocowe i palone w tle.

[Twilight_Alehouse]

Pite kilka miesięcy temu, a przywiezione przez moją małżonkę z NY.

Kolor: Zupełnie jak porter bałtycki.
Piana: Wysoka, beżowa i drobnoziarnista.
Zapach: Silny. Czuć sporo "ciemnych" nutek: palonych, orzechowych. W tle charakterystyczna dla browaru Anchor chmielowość pochodząca z amerykańskich odmian chmielu, ale nie dominuje, nie przeszkadza.
Smak: Wyraźne nuty "ciemne", potem pojawia się smak chmielu i wreszcie potężna paloność, podbita lekką słodowością. Piwo jest doskonale zharmonizowane, wytrawne, choć nie za mocno, nie jest ciężkie. Z początku nutki "górne", owocowe, są słabo wyczuwalne, ale im piwo staje się cieplejsze, tym bardziej wychodzą na przód.

[Cannabee776i99]

Przyjemny porter o kawowo-czkoladowym smaku z palonymi i chmielowymi nutami. Średnio treściwy i dość wytrawny. Próbowane z beczki w londyńskim Euston Tap.

[Promil03]

Ja w nim czekolady nie czułem prawie w ogóle. Smak mocna palona kawa, lekka goryczka. Troszkę za mało treściwe.
Parametry i wygląd piwa nie zmieniły się przez te kilka lat. Lekkiej modyfikacji uległ kapselek.
Kupiłem w Strefie-Piwa w Krakowie za 8 zł. Nie żałuję. Jak jeszcze raz spotkam kupię ponownie.

[VanPurRz]

W miarę przyjemne ale niczym nie wyróżniające się piwo.

[Latarnik]

Wypity dziś, po dłuższym leżakowaniu, okazał się wciąż smacznym i orzeźwiającym piwem.

[Kwadri]

Anchor Porter

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
Piana: Ciemnobeżowa, bardzo wysoka. Opada powoli do ochronnej warstwy, lekko oblepiając ścianki. Cienka powłoka zostaje prawie do końca.
Zapach: Głównie palony słód z lekko słodkim tłem. Średniointensywny. Po ogrzaniu staje się bardziej owocowy, słodki.
Smak: Lekko kwaskowy początek z bardzo delikatną, owocową słodyczą w tle. Później dociera mocno palona goryczka, która zostawia intensywny, palono-kawowy posmak. Dobre.
Wysycenie: Średnie.
Opakowanie: Nie zmieniło się od fotki slavoya.

[jacer]

piana: gęsta, drobna, bężowa, słabo opada,
kolor: czarne, nie przejrzyste,
zapach: lekka kawa,
smak: lekka kwaskowość, lekko kawowe, lekkie.

Smaczny lekki Porter.

[mirogster]

Czy jest tu moze jakis piwowar, ktory uwarzyl/ sklonowal go w domu? Znalazlem w sieci kilka receptur i nie wiem, ktora bedzie najbardziej zblizona do oryginalu, uzywajac EU/polskich skladnikow.

[anteks]

masz szansę być pierwszy