Flying Dog, DOGtoberfest Märzen

[Pierre_Dolchee]

Butelka: 355ml
Alkohol: 5,20%
IBU: 30

Piwo koloru bursztynowego, piana porządna piana, nasycenie takie sobie. Smak na początku miodowy, słodki. Dopiero pózniej przebija sie goryczka. Przy dalszym piciu traci sie miodowy przysmak

[Pierre_Dolchee]

Oto etykieta z butelki

[Pierre_Dolchee]

A tak wygląda kapsel

[lzkamil]

Alk. 5.2%, but. 0.355 l. Podana goryczka 30 IBU.
Mówi się że amerykańskie mikrobrowary warzą piwa bliższe pierwowzorowi gatunku niż europejskie orginały. No to próbujemy.
Ciemnobursztynowe, umiarkowanie nagazowane, piana wysoka i sztywna, całkiem trwała.
Zapach bardzo intensywny, mocny słodowy, z ciemnymi, karmelowymi nutami, nawet ciemniejszymi niż by wynikało z koloru.
Smak słodowy, gęsty, też wyraźnie ale nie przesadnie karmelowy, goryczka tylko leciutka ale dobrze się komponuje z ogólną gęstą treściwością.
Ciekawe ile ma ekstraktu ale bym strzelał że więcej niż typowe niemieckie oktoberfestowe piwo. Chyba lepsze od znanych mi niemieckich orginałów.

[Bombadil13]

Flying Dog, DOG Oktoberfest Märzen

Mój pierwszy amerykański märzen i raczej zawód.

Kolor: ładny, ciemnej herbaty
Piana: średniobąbelkowa, raczej beżowo, niezbyt trwała
Zapach: metaliczny, kojarzy mi się z namysłowskim Plum'em, chmielowy
Smak: na początek wodnisty, potem zdecydowanie chmielowy z lekką nutą karmelu i słodu, przebijaję się nuty owocowe (śliwka); na koniec w ustach pozostaje nieprzyjemna, szorstka goryczka (IBU 30)
Alk. 5,6%
Piwo w cenie 2,90 EURO za 0,355l

O Flying Dog'u są raczej pochlebne opinie. Tym razem trafił mi w ręce FLying Dog seasonal. Jak dla mnie ich märzen jest co najwyżej przyzwoity.

[Bombadil13]

A tak wygląda opisywane piwo i kurczak w ciemnym piwie i miodzie, w przyprawie węgierskiej.

[Mason]

Kapselek zamiast ziemniaków?

[Bombadil13]

Kapselek zamiast ziemniaków?

Ziemniaki mają za dużo kalorii, kapsel jest dietetyczny.

[x57]

Obecnie 5.6%alk.

Kolor miedziany.
Piana niska, trwała.
Armat tostowa słodowość, karmel, lekki chlebek, dość sporo chmielu, minimalna siarka.
Smak słodowość, lekki karmel, lekki chmiel, goryczka średnio-niska, wysycenie średnio-wysokie do wysokiego, raczej wytrawne.

Dobre.
Trochę nie w stylu ale ładnie zbalansowane, może wysycenie zbyt duże.

[jacekwerner]

"There is sauerkraut in my lederhosen." I repeat : "There is sauerkraut in my lederhosen!"
Tak obecnie wygląda :