InBev Belgium, Hoegaarden Witbier

[skitof]

Piękna orzeźwiająca lekko kwaskowa świeżość. Jakże inne od pszenno-drożdżowych piw niemieckich. Subtelne. Leciutko chmielone, leciutko drożdżowe, leciutko pomarańczowe, leciutko cierpkie w odcieniu korzenno-ziołowym po przełknięciu i leciutko słodkie. Warto się podelektować. 4,9% alkoholu.

[Wrotka]

Wczoraj drugi raz w życiu piłem to piwko. Za pierwszym razem uznałem je za najmniej wyraziste ze wszystkich, które do tej pory piłem. Czułem się jak bym pił wodę z czymś. Oczywiście to coś było bardzo poprawne.
Wypiłem drugi raz - wczoraj. Świetne! Wyraźny, pyszny smak. Świetne niczym Franziskaner, którego uznaję za najlepsze pszeniczne piwo.

Jako, że większość piszących wcześniej osób opisała Hoegaardena bardzo dokładnie ja dodam tylko kilka ciekawostek.
W PL widziałem to piwo tylko w 0,33l. W Kerfurze kosztuje ok. 6zł, nie pamiętam dokładnie. W czasie jarmarku dominikańskiego kosztowało w Duszku 11zł.
Na kontretykiecie nie ma nic po polsku(a jest coś w innych niż angielski języku ), więc jest obowiązkowa polska naklejka od importera. "Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel" - aż tak nie chciało im się zrobić naklejek dla tego piwa i na wszystko co mają przyklejają jeden rodzaj naklejki?

[VanPurRz]

Co jakiś czas powtarzam i zawsze m smakuje. Nie ma tu nie wiadomo jakich smaków ale jest wyraźne cytrusowe orzeźwienie i czysty smak.

[Mikko]

przywiezione przez znajomka z Belgii w butelce 0,33l. Genialna odmiana po 'gęstych' pszenicach z Niemiec (szczególnie Hefe). Posmak przypraw zostający między przełykiem a podniebieniem daje niepowtarzalny smak. Piana szybko znika. Zapachu nie mogę zdefiniować, czuje przyprawy również.

ps. czy wszystkie belgijskie piwa są rozlewane do butelek 0,33? To już 6te belgijskie piwo przywiezione w małej butelce

[jacer]

ps. czy wszystkie belgijskie piwa są rozlewane do butelek 0,33? To już 6te belgijskie piwo przywiezione w małej butelce

Raczej tak, napewno w NL tak jest. W knajpie też leją 0,33.

Oczywiście są wersje 0,7l.

[Twilight_Alehouse]

ps. czy wszystkie belgijskie piwa są rozlewane do butelek 0,33?

Nie, nie wszystkie. Niektóre są w butelkach 0,25

A poważnie, butelek 0,5 nie uświadczysz. Możesz trafić na wersje 0,75, ale tylko nielicznych piw.
Jedyne opakowania 0,5, jakie widziałem, to puszki z Jupilerem, Maesem, Stellą i Leffe Blonde.

[Tapir]

Jako że ja mało światowy i ogólnie dopiero amator to wcześniej nie próbowałem żadnego belgijskiego witbiera - akurat tak się złożyło, że w miarę tanio trafiłem na Hoegaarden.

Muszę przyznać, że spodobało mi się ale bezkrytyczny nie będę. Piwo ma świetny, świeży pszeniczny zapach, czuć drożdże i sporo cytrusów, w tle jakieś przyprawy (ale kolendry wypisanej w składzie nie czuję). W smaku jest lekkie, odrobinę wodniste. Znowu czuć drożdże, znowu cytrusy (grejpfrut?), pozostawia w ustach lekko cierpki posmak. Byłoby świetne gdyby tych cytrusowych nut było jeszcze więcej ( następnym razem spróbuję z tym plastrem cytryny), wtedy bym je pokochał. A tak po prostu dobre, ciekawe piwo. Nie wiem jak wpisuje się w kanon gatunku ale po niemieckich pszeniczniakach to ciekawa odmiana. Latem na pewno wrócę do niego.

BTW. 1. Po wypiciu w szkle został delikatny zapach kojarzący mi się z mokrą ściółką leśną, pijąc piwo nie wyczułem takiej nuty
2. Faktycznie się po nim beka

[leona]

O Matko! Dopiero po wypiciu butelczyny doczytałem na kontrze, że należy Hoega podawać w temperaturze 4 st C
Jest to moje pierwsze butelkowe i dlatego dałbym głowę, że poprzednie - lane - były serwowane w wyższych temperaturach.

A jeśli chodzi o smak to zdecydowanie odradzam degustację w okresie październik-kwiecień. W wiosenno-letnich miesiącach zdecydowanie zyskuje

[jacer]

W wiosenno-letnich miesiącach zdecydowanie zyskuje

Najlepiej z plasterkiem cytryny.

[lisiewski]

Pyszne W każdej temperaturze

[GaryFisher]

Świetne orzeźwiające piwo. Mocno cytrusowe, wyraźnie drożdżowe do tego korzenne akcenty. Moim zdaniem trochę gazu brakuje. Do tego szybko piana opada. Piłem również lanego w Pilznie.

[normusania]

właśnie jestem po degustacji,piwko jest rewelacyjne,jak przywożę z supermarketu,to wkładam do zamrażarki ,aby proces chłodzenia przyspieszyć,bo doczekać się niemogę.Jest najlepszym piwkiem na upały.Delikatność tego piwka zachwyca.W skali od 1-6 daję 5+.

[leona]

właśnie jestem po degustacji,piwko jest rewelacyjne,jak przywożę z supermarketu,to wkładam do zamrażarki ,aby proces chłodzenia przyspieszyć,

Zasadniczo to szybkie schładzanie w ujemnych temperaturach, piwu zdecydowanie szkodzi ale rozumiem, że cel uświęca środki.

[mark33]

W Czeskim Cieszynie stare przejście przez most, później kierować się w prawo do parku koło szkoły myzycznej- Restauracja Paparazzi.

Niestety przykra wiadomość , wczoraj byliśmy w Czechach i niestety Hoegaardena się nie napiliśmy (zlikwidowano klub Paparazzi) Były za to inne piwka w doborowym towarzystwie (piracka muza i gwizdek)

[przemo70]

Niestety przykra wiadomość , wczoraj byliśmy w Czechach i niestety Hoegaardena się nie napiliśmy (zlikwidowano klub Paparazzi) Były za to inne piwka w doborowym towarzystwie (piracka muza i gwizdek)

A taki to fajny klub był, szczególnie jedna z kelnerek