Osiječka Pivovara, Osječko Crno

[Petrax]

Piwo ciemne z browaru w Osijeku, ekstr. ??, alk. 5%.

Opakowanie: buteleczka 0,25l, ładna czarna etykieta, firmowy kapsel twist-off

Kolor: brunatno-bordowy, pod światło - wiśniowy
Piana: mało lepka, ale opada dość powoli
Gaz: ok, nawet trochę za dużo jak na ciemniaka
Zapach: cholera! pachnie jak Redd's! lekko przebija zapach palonego słodu
Smak: a w smaku dość płaskie, mało aromatyczne, lekko kwaskowe, bez goryczki, po przełknięciu wyczuwalny lekko słód

Raczej niespecjalne, zwłaszcza jak na swoją cenę (3,5 HRK; 1 HRK = 0,65 PLN).

Ogólnie: 2,5 (1-5)

[Petrax]

Na kontrze jest napisane:

Bojilo: karamel E150c

więc to prawdopodobnie Osječko, Svijetlo zabarwione palonym cukrem.

[lzkamil]

Tez tak mysle. Wspominalem juz o tym tutaj
Kiedyś piłem butelkowe jasne Osijecko, teraz na południu Chorwacji znalazłem tylko puszkowe - było kiepskie i z niedobrym metalicznym smakiem. Osijecko Crno (ciemne), również z puszki, smakowało jak jasne z dodatkiem karmelu.

[Petrax]

No to rzeczywiście, ciemne Osječko lepiej sobie podarować, najbardziej odrzuca mnie ten mdłojabłkowy zapach a'la Redd's. A z chorwackich ciemniaków lepiej sie kierować na Tomislava (opis niedługo) i Velebitsko.

[lzkamil]

Niestety znam je tylko ze slyszenia, bede musial dorwac nastepnym razem. Ale za to jak juz pisalem ...
Moim nieustającym bałkańskim faworytem pozostaje wspomniane wcześniej w tym wątku Karlovacko Crno. Tym razem zdegustowane prawidłowo w knajpie z pokala (butelkowe), jednocześnie goryczkowe i leciutko słodkawe, wyraźnie gorzkoczekoladowe a nie karmelowe, co mi odpowiada. Widziałem tylko w butelkach, szkoda że bywaliśmy prawie wyłącznie w "dzikich" miejscach z bardzo ograniczonym wyborem piwa i nie dorwałem paru flaszek na zapas.

[Borysko]

Panowie, za bardzo oczerniacie ( ) to piwo. Polskie "ciemniaki" dobarwiane karmelem dostają czwórki i piątki a tu tak pastwicie się nad biednym Osjećkiem.
Zgodzę, się, że nie jest to szczytowe osiągnięcie piwowarstwa w kategorii ciemnych piw, ale jest całkiem pijalne. Wyczuwam w nim palony posmaczek, który nie kojarzy mi się z karmelem, ale ze słodem barwiącym. Goryczka też wg mnie częściowo przynajmniej pochodzi z ciemnego słodu. Przy nadarzającej się okazji na pewno skuszę się ponownie na to piwo, mimo, że należy raczej do przeciętnych przedstawicieli czarnej mniejszości

[lzkamil]

No więc niniejszym obiecuję przy najbliższej okazji zakupić butelkowe Osijecko i prawidłowo je zdegustować W tym roku 2 razy przejeżdżałem przez Osijek, niestety oba razy czarną () nocą...

[lzkamil]

Obietnica spełniona. Co prawda nie w butelce tylko w puszce i kupione nie w Osijeku lecz w Splicie
Alk. 5%, puszka 0.5 l
Ciemnobrązowe, słabo nagazowane, piana średniej wielkości, niezbyt trwała.
Zapach chmielowy, ciemny, karmelowy, średnio intensywny.
Smak prosto z lodówki chmielowo-goryczkowy, prawie nie czuć ciemnych nut, bardzo płaski. Zdecydowanie zyskuje po paru minutach jak się lekko ogrzeje, dochodzi do głosu ciemnosłodowy, karmelowy smaczek. Rzeczywiście możliwe że to jasne Osjecko z dodatkiem karmelu.

[kentaki]

Piwo dostałem od kumpla, który wakacjował w Chorwacji. Wersja puszkowa, smak lekki, trochę karmelkowy, płaski ale nie za słodki, piana kiepściunia, zaraz zanika, zapach lekko chmielowy ale przyjemny, kolorek ciemny ale nie czarny, lekki rubin z herbatą, nagazowanie w sam raz, opakowanie nic specjalnego, zwykła czarna pucha. Piwo przeciętne, nie umywa się do tmavych czeskich czy słowackich ale jako ciekawostka może być, ot takie palone .

[wrednyhawran]

Piwo przywiozłem z wakacji i sięgam po nie dopiero dziś. Nie czytając poprzednich postów liczyłem na dobrego, a przynajmniej poprawnego ciemniaka, a tu sie okazało że otrzymałem piwo ciemne smakujące jak słodzone jasne (to była moja pierwsza myśl po pierwszym łyku). Moje obawy bardzo szybko znalazły potwierdzenie na forum. Zacznijmy jednak od początku:

Kolor: Ciemny, z rubinowymi przebłyskami.
Piana: Beznadziejna. znika bez śladu w bardzo szybkim czasie.
Zapach: Chlebowo-metaliczny, słodycz karmelu dość wyraźna.
Smak: Płutki, wodnisty, kompletnie nijaki z wyraźnym karmelowym posmakiem (ale mocno rozcieńczonym).
Opakowanie: Puszka w nowej szacie, trochę takiej "marketowej". Barwy czarno-złote. Może później dorzucę zdjęcie.

Spróbowane, odhaczone. Zapamiętam, żeby przy następnych wizytach na Chorwacji unikać tego piwa.