Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kocour Varnsdorf, English Pale Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grew
    Senior
    • 05-2009
    • 766

    Kocour Varnsdorf, English Pale Ale

    Z przyjemnością przedstawiam kolejnego Kocoura

    Zawartość alkoholu: 4,5%.
    Skład identyczny, jak przy Pale Ale: woda, słód żytni, cztery rodzaje specjalnego chmielu.

    Piana: na początku treściwa piana, ale po kilku minutach zanika
    Kolor: herbata/miód lipowy, apetyczny
    Wysycenie: raczej średnie
    Zapach: przyjemny i bogaty
    Smak: poezja: wspaniała gorzkość, trochę owoców
    Opakowanie: długo oczekiwana przez wielu butelka (niezwrotna) 0,5l zamiast PETa, klasyczna etykieta post-nuklearnego kota.

    Gratuluję Kocourowi kolejnego udanego piwa. Szczerze polecam Zakupione w Varnsdorfie, w Noprosu.
    Attached Files
  • Twilight_Alehouse
    Chmielowisko.pl
    • 06-2004
    • 6310

    #2
    Kupione w Zofmarze za 6,50 zł.

    Od pewnego czasu miałem wielką ochotę spróbować któryś z wyrobów Kocoura, tak więc gdy zobaczyłem w Zofmarze to piwo i Samurai IPA, nie wahałem się ani chwili. Zważywszy jego wyjątkowość i trudności logistyczne z transportem, cena nie jest przesadzona.

    Kolor: Ładne, lekko opalizujące złoto.
    Piana: Z początku wysoka, ale dość szybko znika do mizernej kołderki.
    Zapach: Nie jest jakoś szczególnie silny, ale czuć górnofermentacyjne owocki i charakterystyczną ziarnistość pochodzącą ze słodu żytniego. Chmiel wychodzi na przód dopiero po lekkim ogrzaniu, ale ujawnia się w przyjemnej, cytrusowo-ziołowej krasie.
    Smak: Wyraźna słodowa treściwość, aż oleista, szybko przechodząca w potężną chmielową goryczkę. Jak to na amerykański chmiel przystało, oprócz goryczki zapewnia on też lekkie smaczki cytrusowo-ziołowe. Górnofermentacyjne nutki owocowe zdecydowanie schowane, są ledwo wyczuwalne. W posmaku oprócz goryczki chmielowej czuć też tę pochodzącą ze słodu żytniego.
    Opakowanie: Jak na zdjęciu Grew. Etykieta wygląda jak z piwa domowego, ale jej prostota ma w sobie ogromny urok. Zaś radioaktywny, postapokaliptyczny kocur to klasa sama w sobie.
    Uwagi: Trochę dziwi nazwa "English Pale Ale", ponieważ w składzie są amerykański chmiel i słód żytni, raczej niespotykany w wyspiarskich ejlach. Mimo to czescy piwowarzy uzyskali produkt, który spokojnie można stawiać obok angielskich piw tego typu. Piwo zdecydowanie pełne charakteru.

    Comment

    • grew
      Senior
      • 05-2009
      • 766

      #3
      Miałem przyjemność ponownie spożyć tegoż Kocoura - ciągle trzyma wysoki poziom Pijąc go przypomniałem sobie słowa jednego z czeskich blogowiczów: "ja sem svetlolezakovy" - a ja jestem ejlowy

      Comment

      • docent
        Senior
        • 10-2002
        • 5205

        #4
        W 'dokumentacji' tego piwa autorstwa samego browaru podane są parametry: 11% ekstraktu i 4,2% alk. W składzie czeski słód, chmiel angielski i szkockie drożdże.

        Barwa złota, mętna. Piana potężna, drobna, z tendencją do dziurawienia.
        Zapach intensywny, aromatycznego chmielu. Coś pięknego.
        Smak pełen treści, delikatnie gorzki. Jedwabisty i łagodny, pije się idealnie.
        Nasycenie niskie, idealnie pasujące do charakteru piwa.

        Świetny ejl, lepszy niż dostępne w Polsce angielskie oryginały.
        Attached Files
        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

        Comment

        • skitof
          Senior
          • 11-2007
          • 2478

          #5
          Kolejne pyszne piwo jakie w ostatnim czasie piję. I świetnie nadaje się do trenowania świadomej degustacji. Jeszcze przed przełknięciem piwa na czubku języka wyczuć można wyraźnie słodowe nuty o zabarwieniu karmelowym z lekką cytrusowością w tle. Gdy piwo dostaje się na koniec języka, no i oczywiście po przełknięciu do głosu dochodzi mocna, ale gładka i charakterystyczna goryczka, która po chwili wypełnia całą jamę ustną. Trzeba przyznać, że ten zwrot od karmelowo-cytrusowej słodyczy do wyraźnie wytrawnej goryczki jest bardzo udany i smakowity.

          Comment

          • YouPeter
            Senior
            • 05-2004
            • 2379

            #6
            Kolor: Miodowo-pomarańczowy, mętny, bardzo ale-owy [4,5]
            Piana: Początkowo dość wysoka, jednak szybko dziurawieje i do końca picia pozostaje w postaci cienkiego dywanika. Za wysoka jak na piwo tego gatunku. [2,5]
            Zapach: Po otwarciu z butelki wydobywał się zapach kiszonej kapusty więc byłem przekonany, że piwo skwaśniało i zepsuło się. Jednak po przelaniu do kufla wyżej wymieniony zapach już nie występował, w zamian pojawił się klasyczny ale-owy aromat. Dominują owoce i chmiel. Całość jest zharmonizowana, intensywna i przyjemna. [4,5]
            Smak: Zdecydowanie słodowy, z owocowymi posmakami i z kwaskowatym zakończeniem. Idealna mocna goryczka pojawiająca się po przełknięciu. Piwo pełne w smaku. [4,5]
            Nasycenie CO2: Dość niskie, pasujące do tego piwa. [4,5]
            Opakowanie: Nowoczesne, estetyczne, przyciągające wzrok [4]

            Podsumowując na prawdę bardzo smaczny ale. Przypomina mi bardzo Smoczą Głowę jednak ta miała dużo intensywniejszą goryczkę. Wypiłem mnóstwo brytyjskich ale-i i stwierdzam, że piwo to od wielu z nich jest dużo lepsze. Z pewnością do powtórzenia jeszcze nie jeden raz, zwłaszcza, że jest ono o połowę tańsze od angielskich piw tego typu dostępnych na polskim rynku.

            Ocena: 4,5
            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

            Comment

            • Kwadri
              Senior
              • 10-2009
              • 1216

              #7
              Kolor: Koloru słabej herbaty, lekko mętne.
              Piana: Dość wysoka, utworzyła raczej grube bąble, jednak w miarę szybko opadła do cienkiej kołderki, znikając ostatecznie do pierścienia.
              Zapach: Cytrusowa świeżość atakuje intensywnie. Później owocowy, lekko miodowy.
              Smak: Po lekkim orzeźwiającym, minimalnie kwaskowym początku błyskawicznie dociera mocna i przepyszna gorycz. Bardzo długo zostaje w posmaku. Świetne.
              Wysycenie: Średnie.
              Opakowanie: Stylowy kocur. Bardzo ładne, ma swój klimat. Brakuje dedykowanego kapsla.

              Kupione w Drink Hali. Warte swojej ceny (7,50).
              www.lkschmielowice.futbolowo.pl

              Comment

              Przetwarzanie...
              X
              😀
              🥰
              🤢
              😎
              😡
              👍
              👎