Brinkhoff, Premium Pilsener

[iommi]

Trafione w InterMarche w Kędzierzynie Koźlu, butelka 0,33, cena 3,40 zł. Producent - Braurei Brinkhoff GMBH Dortmund. Parametry - ekstrakt 11,4 proc, alc. 5,0.
Piękna i puszysta piana, utrzymująca się bardzo długo. W zapachu agresywnie chmielowe, podobnie w smaku. Goryczka wyraźnie wyczuwalna i to ona wraz z chmielem stanowi o smaku tego pilsa.
Brinkhoff Premium Pilsener to po prostu bardzo sympatyczny niemiecki pilsik wart kolejnych spotkań.

[Cocobango]

Upolowany w Geancie na Polesiu w cenie 3.99 zł.
Piana intensywna, gęsta, biała ale nie najtrwalsza. Gazu mogłoby być ciut więcej. Zapach przydymiony , na początek nieco Carlsbergowy a po chwili intensywnie chmielowy - poezja. Barwa słomkowo-złocista. Bardzo klarowne. Smak także trochę przydymiony (+) i jak to w piwie bywa - chmielowe, prawie brak goryczki. Ogólnie całkiem niezłe piwo na gorące dni. Szata graf. udana i estetyczna.

[Sven]

Dobra, gesta i trwala piana.
Przyjemnie chmielowe, w zapachu i w smaku. Sporo gazu. Bardzo smaczne, orzezwiajace i nieco smakuje i pachnie zielona butelka. Warto sprobowac.

[WojciechT]

Kupione na lotnisku w Dortmundzie za 2,25 euro. Typowy, chamski, koncernowy sikacz. Połowę zostawiłem, bo nie chciało mi się tego pić.

[AaLeX]

Muszę przyznać, iż jestem w szoku oceny poprzednika sprzed 7 lat. Jak jeszcze mieszkałem w NRW, bardzo lubiłem to piwko, za fajną pianę i przyjemną goryczkę. Obecnie w Saksonii jest trudniej dostępne, ale udało mi się je kupić. Nadal jest tak, jak było, przyjemny chmielowy zapach, ładna piana, złota barwa i bardzo fajna goryczka. Żeby w Polsce robili takie "chamskie sikacze", jak to określił poprzednik, to Polacy byliby zachwyceni. U mnie mocne 5/6.