Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kaltenberg, König Ludwig Dunkel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Andi
    Senior
    • 07-2001
    • 1915

    Kaltenberg, König Ludwig Dunkel

    Piwo o zawartosci Alk.5,1%
    Piana obfita trwala.
    Barwa brazowa klarowna
    Slodki przyjemny smak z dobra aroma i troszke Goryczki
    Attached Files
    Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

    http://www.andreas-kronkorken.de
  • yendras
    Senior
    • 12-2001
    • 2052

    #2
    Wygląd pomijam - wszystko doskonale widać na zdjęciu Andiego.
    Smak - po prostu znakomity: pełny i intensywny, harmonijny, raczej wytrwany, momentami lekko winny (w tym względzie kojarzył mi się nieco z łódzkim porterem), oczywiście z dominującym aromatem palonego słodu (ale niezbyt gorzkim), wyczuwalne dyskretne nutki kawowe.
    Szkoda, że nieznany jest ekstrakt. Przypuszczam, że na pewno nie więcej niż 14 Blg, ale intensywnością i esencjonalnością po prostu nokautuje wszystkie nasze "irlandzkie" ciemne czternastki.
    Uwielbiam takie ciemniaki
    Ta chwila organoleptycznej rozkoszy kosztowała tylko 0,56 euro.

    Comment

    • piwowar2
      Senior
      • 11-2001
      • 588

      #3
      Kiedys chetnie siegalem po to piwo, bede musial odswierzyc smak tego piwa. Co do ekstraktu, to jest to raczej max. 12(wnioskuje to z nazwy, gdzie podane jest tylko Dunkel, a brakuje Export, Märzen czy tez Bock, co wskazuje na wieksza zawartosc ekstraktu)

      Comment

      • Harnas
        Junior
        • 10-2003
        • 16

        #4
        Piana rzeczywiście dosyć obfita, drobnoziarnista ale raczej nietrwała. Smak --- intensywny, goryczkowy, rewelacja! Jest to moje ulubione ciemne piwko bawarskie. Konkurencję robi mu jeszcze Weltenburger Kloster Barock Dunkel ale jest niestety gorzej dostępne. Jak twierdzi lzkamil było kiedyś warzone na licencji w Browarze Łódzkim. Ja niestety pamiętam tylko pilsa, ale wtedy nie wolno jeszcze mi było pić piwa Co do ekstraktu, nie wiem, czy dobrze to rozszyfrowuję ale na kontretykiecie jest oznaczenie: P 12 Vollbier.

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          Chmielowisko.pl
          • 06-2004
          • 6310

          #5
          Oj, faktycznie było warzone w Łodzi. Chyba tylko raz i to jakoś świątecznie, ale pamiętam. Byłem wtedy zdecydowanie niepełnoletni i nieuświadomiony piwnie, ale smakowało... Bardzo chciałbym jeszcze kiedyś spróbować.

          Comment

          • Dreamer
            Senior
            • 05-2003
            • 1576

            #6
            zaw. alk. 5,1% (ekstr. 12,6%), but. 0,5 l
            dostępne w sieci Piotr i Paweł

            Dunkla specjalnie wprowadził na rynek w 1976 r. obecny właściciel browaru - przedsiębiorczy książę Luitpold, jak tylko przejął ster władzy w browarze Kaltenberg. Doszedł do wniosku, że potrzeba mu wyjątkowego produktu, który rozsławi firmę no i pewnie mu się udało, bo Dunkel jak dotąd zbiera najlepsze noty spośród wszystkich Kaltenbergów. A samo piwo, rzeczywiście, jest dość nietypowe - fermentująca brzeczka mieszana jest tu z zielonym piwem (technika zwana "krausen"), piwo jest potrójnie chmielone i dodatkowo chmielone na sucho (co się rzadko spotyka w Niemczech), filtrowane, ale nie pasteryzowane.
            kolor – ciemnokawowy brąz, pod światło miedziane przebłyski;
            piana – wysoka, trwała śmietanowa czapa w beżowym kolorze; powoli opada tworząc piękny kożuszek;
            zapach – intensywny palonego słodu i karmelu;
            nasycenie – słabsze;
            smak – mocny, idealnie czysty, nie skażony żadnymi dodatkami palony słód; jednocześnie bardzo gładka kompozycja (może trochę dzięki słabszemu nasyceniu) urozmaicona w końcówce smaku wątkiem gorzkiej czekolady; posmak lekko goryczkowy; w gruncie rzeczy to piwo jest tak równe i wyważone, że trudno napisać o nim coś nadzwyczajnego – jak dla mnie, właśnie w tej pysznej prostocie tkwi tajemnica jego sukcesu.
            Blog: Piwna Brytania

            Comment

            • lzkamil
              kierowca bombowca
              • 01-2003
              • 3611

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Harnas Wyświetlenie odpowiedzi
              Jak twierdzi lzkamil było kiedyś warzone na licencji w Browarze Łódzkim.
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
              Oj, faktycznie było warzone w Łodzi. Chyba tylko raz i to jakoś świątecznie, ale pamiętam.
              Przypadkiem trafiłem na ten temat. Pamiętam że było warzone w Łodzi i że je piłem ze smakiem ale trudno mi po latach opisać wrażenia
              Z tego co kojarzę było warzone regularnie. To jednorazowe świąteczne to było inne, zdaje się że bożonarodzeniowe, miało bursztynowy kolor i było trochę mocniejsze od jasnego, dokładnej nazwy nie pamiętam. Jasne zresztą też było warzone na licencji w Łodzi.
              Last edited by lzkamil; 19-06-2008, 17:17.
              Lepszy jabol pod okapem
              niż GŻ, CP i KP !


              Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

              Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

              Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

              Comment

              • bastion
                PremiumUżytkownik
                • 10-2006
                • 1123

                #8
                Piłem te piwo i nazywało sie bodajże: Konigl fesstags bier (niebieska etykietka) , natomiast w Polsce kupowałem również: Kaltenberg Spezial, oraz Prinzregent Luitpold weissbier dunkel. Ciekawe czy były robione w Łodzi bo cenowo nie odstawały od innych.

                Comment

                • Pancernik
                  Senior
                  • 09-2005
                  • 9733

                  #9
                  Pod światło jest ciemnorubinowe. Piana kremowa, drobna, średniowysoka, zostaje półcentymetrowy kożuszek.
                  Pachnie słodem z domieszka karmelu i troszkę mokrawym psem. W smaku lekka palona goryczka, w tle karmel, na końcu języka ujawnia się też słód. Nieco wodniste.
                  Nagazowanie, jak na ciemniaka, spore. Opakowanie, jak na fotce, tyle, że butelka NRW.

                  Comment

                  • coder
                    Senior
                    • 10-2006
                    • 1347

                    #10
                    Aromat: wadliwy: kwaskowy, metaliczny, kartonowy, pod spodem trochę słodowy i karmelowy

                    Barwa: rubinowa, klarowne

                    Piana: wysoka, gęsta, dość trwała

                    Smak: ordynarnie karmelowy, wodnisty ze sporą goryczką. Posmaki palone, kawy zbożowej, przypalony karmel. Mało słodowości, chlebowości. Ostry, nieułożony, niezbalansowany: goryczka przeważa.

                    Goryczka: zbyt mocna, trochę paląca, ale krótka, nie męcząca.

                    Odczucie w ustach: wodniste, mocno, zbyt mocno nagazowane. Nieco szorstkie.

                    Ogólne wrażenie: piwo nie najwyższych lotów, choć ogólnie przyzwoite do picia - masówka ze średniej półki. Na dunkela za mało słodowe, na schwarzbiera zbyt jasne, ale i tak lepiej by się czuł w tej drugiej kategorii. Przypomina standardowe czeskie Tmave.

                    Comment

                    • erudyta
                      Senior
                      • 11-2008
                      • 189

                      #11
                      Barwa: ciemnobrązowa, pod światło rubinowa, klarowna
                      Piana: beżowa, wysoka, średniopęcherzykowa, opada nie za szybko, postrzępiona pozostaje do końca
                      Zapach: niezbyt intensywny, palony słód, ledwo wyczuwalny kamel
                      Smak: dominuje smak palonego słodu, delikatny karmel, goryczka średnia, przyjemna, wytrawne zakończenie, smak wyważony, nie zalega w ustach, delikatny metaliczny posmak
                      Wysycenie: wysokie, odpowiednie
                      Opakowanie: niewielka zmiana etykiety, etykiety ładna w kolorystyce czarno-złotej. (na zdjęciu dedykowany kufel)

                      Cena: 0,89 €

                      Piłem zarówno z butelki jak i beczkowe. Lepiej wspominam beczkowe, ale i jedno i drugie godne uwagi. Polecam.
                      Attached Files

                      Comment

                      • melor
                        Senior
                        • 04-2006
                        • 364

                        #12
                        aromat: karmelowy
                        kolor: bordowy, klarowny, przejrzysty. kolor czarnej herbaty
                        piana: raczej mała
                        smak: Lekko słodkie, bardzo lekko palone. Mała goryczka. Średnie nagazowanie. Świetnie wyważone w smaku. Duże lepsze od czeskich tmavych które piłem.
                        7/10

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎