Nils Oscar, Kalasöl

[sibarh]

Butelka brązowa 0,33 litra, kapsel firmowy, alk.5,2 %, eks. brak,
Kolor - herbaciano-pomarańczowy, klarowny
Piana - drobnobąblowa, średniowysoka, niezbyt trwała
Zapach - owocowy, wyraźny (aromat jałowcowy?)
Gaz - w normie
Smak - owocowy z nutami chyba jednak jałowcowymi ?, wytrawne, nuty słodkie wyraźne,
goryczka wyraźna. Konkretne, cieżkie w smaku, do degustacji a nie gaszenia pragnienia.
Szkoda że byteleczka taka malutka. Polecam.

W moim "zbiorze" piwo nr. 615 / 428 opisane / 331 - moje nowe na forum

[sibarh]

Piwo:

[Dreamer]

zaw. alk. 5,2%, but. 0,33 l
Przywiezione przez Bolka1970. WIELKIE DZIĘKI!

Kolejne testowane piwo sztokholmskiego mikrobrowaru Nils Oscar. Kalasöl to dolna fermentacja typu wiedeńskiego. Testowane zaraz po Kalaspasköl, więc porównań nie da się uniknąć:
Kolor – bursztynowo-herbaciany, pełna klarowność;
piana – drobnoziarnista, w odróżnieniu od Kalaspasköl tworzy całkiem grubą, mięsistą, choć i tak dość nietrwałą czapę;
zapach – charakterystyczny żywiczny słód ze słodkawą nutą karmelową;
wysycenie – dość mocne;
smak – pierwsze wrażenie: dużo uboższy niż w Kalaspasköl (może powieniem testować te piwa w odwrotnej kolejności?); mniejsza goryczka (choć wciąż jest jej całkiem sporo) pełniej odsłania karmelowo-owocowe wnętrze smakowe tego piwa; goryczka ma ten sam żywiczny (u Sibarha: jałowcowy) charakter - cecha charakterystyczna tego i wielu innych piw szwedzkich mikrobrowarów; pod goryczką dużo świeżej owocowości (cytrusy), delikatnego karmelu i podpalanego słodu z orzechowym posmakiem; nie tak cierpkie i łagodniejsze niż jego Wielkanocny odpowiednik. Bardzo dobre piwo.

[Hrustgurd]

Z drugiego dnia z tych trzech przed NR '10.

Kolor: ciemno burszatowy.
Zapach: karmelowy slod, jablkowy zapach.
Piana: ledwo jasnobrazowa.
Smak: gesty, ledwo slodki, rownowaga miedzy slodem a chmielem, z karmelu w posmaku.

Zgadzam sie, piwo najwyzszy klas! Chce zprobowac inny gatunki tego browaru.