Dostałem przesyłkę ze wschodniej Ukrainy i kilka ciekawych piw. W tłumaczeniu to chyba "Biały niedzwiedź". Piwo na bazie słodu jęczmiennegi i pszenicznego z dodatkiem miodu. Przebija zapach owocowo - miodowy lekki, natomiast w smaku miód bardzo wyrazisty ( bardziej intensywny niż w ciechanowskim miodowym). Goryczka mała, piwo niefiltrowane , mętne, barwy miodowo - złotej, piana biała , zbyt szybko znika.
Nie jest to typowe piwo pszeniczne - brak mu tej kwasowości jaką posiadają pszeniczniaki niemieckie.
Parametry : alk. 5%. e.v - 12,5 st. Etykiety w tonacji złotej i dużej urody kapsel.
Nie jest to typowe piwo pszeniczne - brak mu tej kwasowości jaką posiadają pszeniczniaki niemieckie.
Parametry : alk. 5%. e.v - 12,5 st. Etykiety w tonacji złotej i dużej urody kapsel.
Po prostu "Biały Miód".
). Piwo chmielone bardzo umownie i jedynie aromatycznie. Akcenty miodowe najsilniejsze są po pewnej chwili od przełknięcia. Trudno mi coś napisać o innych posmakach ponieważ ich nie wyczułem. Mocna miodowość jak dla mnie jest ciut ZA mocna. Jednak moja ocena jest tym bardziej subiektywna, że nie jestem fanem miodu. Piwo jednak polecam wszystkim którzy będą mogli je gdzieś nabyć. Niech Polacy uczą się różnorodności od swych wschodnich ubocgich braci.
)i na przestrzeni kilku ostatni lat nagromadziło mi się miód który, pozostał mi po miodobraniach lub rozlewach miodu do słoików.
Comment