Blogówka

[mlek]

Szkoda, że nie piszę bloga / vloga / sroga, bo byłbym pierwszy i mógłbym z dumą liczyć lajki albo jakieś inne dyrdymały.

Wszystkim serca krwawią.. Ale co cie w zasadzie powstrzymuje?

[Mastermind1]

Polska wersja jest oczywista:
hejter => nienawistnik

W pełnym brzmieniu "hejter" tłumaczony byłby jako: "aktywny nienawistnik internetowy"; moja propozycja ewentualnego tłumaczenia na język polski: "czynny zawistnik internetowy" (z naciskiem na domniemaną, dominującą motywację hejtera).
Słowo "hejter" w odniesieniu do aktywności internetowej jest dość powszechnie stosowane, stąd jego tłumaczenia na język polski ma wyłącznie walor gry intelektualnej.

[bimbelt]

Kraft po niemiecku to siła, moc, energia. Kraftwerk to elektrownia. Może kopyr przerzuca się na energetykę?

Jeśli chce, żeby pewna kategoria browarów tak się nazywałą, to powinien lansować "craft" przez c, aby uniknąć nieporozumień. W końcu po angielsku "rzemieślniczy" to "craft".

Swoją drogą, opinie na temat browar.biz są, jakie są, ale po raz kolejny okazuje się, że to ten właśnie portal jest źródłem inspiracji dla blogerów. Najpier kopyr, a wczoraj piwolog zajęli się tematem granatów. Szkoda, że nie piszę bloga / vloga / sroga, bo byłbym pierwszy i mógłbym z dumą liczyć lajki albo jakieś inne dyrdymały.

Muszę cię zmartwić, bo mnie akurat zainspirował Kopyr, który w swoim burzliwym wystąpieniu zostawił zbyt dużo niedopowiedzeń. Gdyby nie on, to nawet nie wiedziałbym o dyskusji na bbiz. Przykro mi

Pozdrawiam - Piwolog

[Szakali]

Doszły mnie słuchy , że Kopyr wraca na browar.biz.
Może być ciekawie , ale to dobrze ...przynajmniej nie będzie obgadywania się , tylko bezpośrednie konfrontacje .
Gratuluję odwagi

[dlugas]

Poszukaj na forum, a znajdziesz potwierdzenie tych "słuchów" :]

[Szakali]

Heheeh , a no już znalazłem

[Krzysiu]

Przy okazji "premiery" kolejngo "browaru" o nazwie "Doctor Brew" (w nazwie nie tylko głupia angielszczyzna, ale i megalomania) oprócz forumowiczów http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=106367 uaktywnili się też blogerzy. Na forum, jak to na forum jednym się temat podoba, innym nie bardzo, za to blogerzy (właściwie to tylko jeden, czy drugi z nich ma bloga, tego nie wiem, ale jest Najwybitniejszym Ekspertem Od Piwa i Wszystkich Spraw Z Piwem Związanych, w skrócie NEOPiWSzPZ) staneli murem w obronie dobrego imienia "browaru", co nie tylko jeszcze nic nie zrobił, ale za to napisał porcję bzdur na swojej stronie internetowej. Nie będę się szczegółowo zagłębiał w argumenty, bo każdy może sam przeczytać, wysnułem tylko z tego wnioski, że:
- jak ktoś pisze bzdury, w dobrym tonie jest udawać, że tego nie widać i mówić, że jest piękna pogoda, albo coś w tym rodzaju.
- pytanie o miejsce produkcji jest tak niestosowne, ja puszczanie bąków przy wieczerzy wigilijnej.
- każdy jest z natury dobry, więc nie wolno napisać złego słowa, nawet jakcoś jest ewidentnie nienadzwyczajne.
- każda opinia nieentuzjastyczna jest hejtem, przy czym hejt jest tym bardziej hejterski, im bardziej nie lubi się wygłaszającego tę opinię.

tu jest blog: http://malepiwko.wordpress.com/2014/...war-skopmy-go/
tekstów NEOPiWSzPZ nie zacytuję, bo już raz skopiowałem rozmowę z fejsbuka i się eksperty obraziły, może zastrzegł sobie w urzędzie patentowym i naruszę jego prawa. Kto chce, ten znajdzie.

Polemizuje się z tym trudno, bo chłopaki potrafią błyskawicznie usunąć niewygodne teksty.

[e-prezes]

Krzysiu, za dużo siedzisz w necie! Im mniej informacji to czasem zdrowiej dla organizmu

[żąleną]

Może po prostu lubi potłuc sobie w jakiegoś wroga w przerwach między rekonstrukcjami bitew, żeby nie zardzewieć.

[heman]

Krzysiu ty masz jakieś kompleksy? Za mało browarów, zbyt jednorodne piwa to źle. Teraz za dużo browarów? To też źle?!

[wrednyhawran]

Krzysiu, czemu uciekłeś do swojej piaskownicy? W mojej już nie czujesz się tak pewnie jak tu? Przecież niczego Ci nie skasowałem.

[Marusia]

To nie jest piaskownica Krzysia, tylko nasza wspólna, w przeciwieństwie do blogów.

[żąleną]

Ale Krzysiu nawrzucał tu najwięcej swoich zabawek.

[Tolbr]

Ale Krzysiu nawrzucał tu najwięcej swoich zabawek.

Krzysiu podal same konkrety, problem w tym, ze kolesie, ktorzy o piwie uslyszeli wczoraj biora sie za zakladanie swojego browaru i wypisuja na swojej stronie jakies bzdury spodziewajac sie poklasku.

Pomijam juz to, ze ich strona wywoluje krwawienie oczu... nie chodzi mi nawet o wyglad, ale jakim trzeba byc matolkiem, zeby wszystko walic w jpg i wrzucac to na strone. Rozumiem, ze CSS jest ciezki, i strona nie zawsze zachowa sie jak chcemy, ale nalezalo by tez pomyslec o pozycjonowaniu w google, gdzie taka strona zostanie pewnie odrzucona jako spam.

[wrednyhawran]

problem w tym, ze kolesie, ktorzy o piwie uslyszeli wczoraj biora sie za zakladanie swojego browaru i wypisuja na swojej stronie jakies bzdury spodziewajac sie poklasku.

Znasz ich? Wiesz na pewno, że o piwie usłyszeli wczoraj?

Co do strony, wolę, żeby robili dobre piwo i mieli gównianą stronię, niż odwrotnie.