Nowe browary, nowe piwa i co z tego?

[bobza]

Kopyr też kiedyś odniósł wrażenie i skończyło się to pismem z kancelarii. To tak odnośnie "wrażeń"

Ale czad
Kopyr sugeruje że firma Amber podkupuje media i stosuje nieuczciwy PR > dostaje na BB ostrą jazdę, że bez dowodów itp. itd.
Kolega makbeth sugeruje taka samą sytuację na linii kilka małych browarów- blogerzy. To wszystko jest ok odczepcie od niego i wg. słuszna uwaga zatrwożonego konsumenta.
Was się nie da nie lubić jesteście boscy.

[abernacka]

(...)
Was się nie da nie lubić jesteście boscy.

Wiemy o tym

[chemmobile]

@bobza,
No tragedia straszna i ajwaj, bo jakiś anonimowy człowiek kryjący się pod nickiem mackbeth pojechał sobie po kimś. Na każdym forum, od onetu po koło gospodyń w Swornychgaciach, takie wypowiedzi występują, a ty musisz mieć straszne uprzedzenia akurat do tego, skoro jak Filip z konopii wyskakujesz i wypominasz. Nie kojarzę, aby mackbeth kreował się na guru, eksperta i cholera wie co jeszcze, więc nie porównuj go z kopyriadą, bo to nie ten kaliber.

[pioterb4]

Ale zachowanie bardzo podobne. I nie rozumiem dlaczego "piwny guru" ma być traktowany inną miarą niż "szary" użytkownik forum.

[chemmobile]

Bo "piwny guru" publicznie rości sobie prawo do bycia ekspertem, liderem rewolucji piwnej, znawcą i wiele innych określeń można by tu wstawić. Chcąc być na świeczniku trzeba liczyć się z większą krytyką. Zresztą, chcesz reagować na każde wypowiedzi w internecie, które ci się nie podobają? Życia ci nie starczy...

[Ronoaro]

W tym temacie robi się kółko wzajemnej adoracji, gdzie w dobrym tonie jest zamieszczenie jednej z poniższych wypowiedzi:

a)Polskie browary produkują wadliwe, niedorobione, niedoleżakowane i beznadziejnie piwa.

b) Polscy browarnicy to zachłanne bestie, którzy dla mamony sprzedzą nawet wodę z brudnej szmaty i jeszcze nazwą to piwem. Piwo za 6 PLNów, a to świnie!

c)Polskie browary nie potrafią wyprodukować lagerów i pilsów, a tego przecież wszyscy świadomi klienci pragną, wity srity są dla nowobogackiej hołoty.

d)Ogólnie nie piłem żadnego z ich piw, ale wiem że są bardzo słabe i mają diacetyl bo ktoś tak pisał, więc nadają się do kanału.

[pioterb4]

Bo "piwny guru" publicznie rości sobie prawo do bycia ekspertem, liderem rewolucji piwnej, znawcą i wiele innych określeń można by tu wstawić. Chcąc być na świeczniku trzeba liczyć się z większą krytyką. Zresztą, chcesz reagować na każde wypowiedzi w internecie, które ci się nie podobają? Życia ci nie starczy...

Jeżeli coś jest pomówieniem, to jest bez względu na to kto je wypowiada. I czy jest dużym czy małym znawcą, pije piwo codziennie czy od święta.

Zgadzam się, że życia nie starczy na odnoszenie się do każdego wpisu w necie, ale to forum akurat jest mi bliskie i trochę mnie zabolał fakt, że ktoś od tak pisze sobie, że "blogerzy to tanie dziwki" a wszyscy dookoła mówią, że spoko, że to tylko konsumencki feedback. Uważam to za niestosowne.

[makbeth]

Kolego pioterb4, czy warto tak bić pianę w takiej sprawie? Twoja znajomość prawa, w tym zasad odpowiedzialności odszkodowawczej mnie powala. Wyraziłem swoją prywatną opinię i nie dotyczy ona całej blogosfery, ale kilku jej przedstawicieli, których z oczywistych względów nie wymieniłem i nie wymienię...

Co więcej zgadzam się z kolegą VanPurRZ, co do oceniania piw otrzymanych od producentów w formie tzw. gratisów. Zresztą przecież nie dotyczy to tylko kontaktów tej branży z blogosferą, ale także wielu innych.

[becik]

Ja to chyba mam pecha. Gdybym trafiał na wszystkie piwa/warki z nowych browarów na te same, na które trafia np Docent to wiem, że tego tematu na pewno by nie było. U niego wszystkie piwa są rewelacyjne/bardzo dobre, nawet te które mają średnią powyżej 3,5 to w smaku mają np 5, a ogólna ich ocena to zdecydowanie powyżej 4. Nie zauważyłem tam złego piwa z nowych browarów.
I żeby było jasne, nikomu niczego nie imputuję. Po prostu mam pecha, że trafiam na piwo z wadami lub po prostu nie znam się na tyle na stylach aby je docenić i wartościowo ocenić

[wrednyhawran]

jestem pewien, że psycholog by Wam wyjaśnił zasadę: za otrzymane za darmo zawsze ocenimy lepiej niż to samo kupione". Stąd zresztą moga się brać różnicę, że konsument który zapłacił 10 złotych za piwo ledwo do wypicia ocenia jest bardzo krytycznie i jest wzburzony, a prosument który otrzymał piwo za darmo, to samo piwo oceni jednak trochę łagodniej.

Trochę nie trafiłeś z tym argumentem, ponieważ żaden browar kontraktowy/rzemieślniczy piw blogerom nie wysyła. Blogerzy najczęściej otrzymują piwa koncernowe, czasem z browarów tzw. regionalnych, czyli dużych i średnich.

[Krzysiu]

W tym temacie robi się kółko wzajemnej adoracji...

Pewien j estem, że bez trudu można sklecić kółko konkurencyjne, które udzieli jednej z czterech prawidłowych odpowiedzi:

1. Browary kontraktowe i rzemieślnicze robią wyłącznie piwa znakomite/wybitne/genialne, a marudy się nie znają.

2. Piwowarzy mają misję od Boga i dokładają do interesu, a utrzymują się tylko z tego, że w niedzielę nie pracują, wtedy nie dokładają i z tego żyją.

3. Browary potrafią wyprodukować najwybitniejsze pilsy i pale ale, tylko im się nie chce, bo marudy i tak ich obsmarują, chociaż się nie znają i nawet nie piją.

4. Ogólnie piłem wszystkie piwa, połowę wylałem do kibla, ale w jednym blogu mówili, że wada to nie jest nic złego, więc dałem piątkę za wafel, etykietę i kapsel i szklankę.

5. To nieprawda, że dach przeciekał, zwłaszcza że prawie nie padało.

6. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam ..... (wstawić nazwisko lub nick z forum).

[pioterb4]

Kolego pioterb4, czy warto tak bić pianę w takiej sprawie? Twoja znajomość prawa, w tym zasad odpowiedzialności odszkodowawczej mnie powala. Wyraziłem swoją prywatną opinię i nie dotyczy ona całej blogosfery, ale kilku jej przedstawicieli, których z oczywistych względów nie wymieniłem i nie wymienię...

Znajomość prawa? O czym Ty piszesz? Ja Ci zwracam uwagę, ze zachowujesz się po prostacku a TY mi odpowiadasz że w Ameryce murzynów biją?

Aha, czyli są przedstawiciele blogosfery którzy się sprzedali za drobne, dobrze wiedzieć. W ogóle fajna maniera, przyjść powiedzieć: "hej, niektórzy blogerzy to tanie dziwki! Piszą pochlebne recenzje za darmowe piwo!" a potem stwierdzić że to takie spostrzeżenie, dygresja...Rzuciłeś gównem a teraz mówisz "nie, nie będę pokazywał palcem, bo nie wypada". Czyli nikt nie może odpowiedzieć na twój zarzut, bo nie wiadomo o kogo chodzi a Ty nie masz pół dowodu poza swoimi przemyśleniami które snułeś sobie na strychu.

Ja nie biję piany w "takiej sprawie". Ja apeluję byś buractwo trzymał za progiem swoich drzwi i broń Boże nie uchylał ich za szeroko.

[tomolek]

W tym temacie robi się kółko wzajemnej adoracji, gdzie w dobrym tonie jest zamieszczenie jednej z poniższych wypowiedzi:

Pewien j estem, że bez trudu można sklecić kółko konkurencyjne, które udzieli jednej z czterech prawidłowych odpowiedzi:

Dokładnie dwie takie skrajne frakcję naszej sekty na tym forum dominują :]

[VanPurRz]

Trochę nie trafiłeś z tym argumentem, ponieważ żaden browar kontraktowy/rzemieślniczy piw blogerom nie wysyła. Blogerzy najczęściej otrzymują piwa koncernowe, czasem z browarów tzw. regionalnych, czyli dużych i średnich.

Hmm, proszę nie rozśmieszaj mnie. Sam widziałem jak na stoiskach chociażby we Wrocławiu dostawali za darmo. Nie widzę w samym rozdawnictwie nic złego tylko proszę nie rozbawiaj mnie,

[Ronoaro]

Hmm, proszę nie rozśmieszaj mnie. Sam widziałem jak na stoiskach chociażby we Wrocławiu dostawali za darmo. Nie widzę w samym rozdawnictwie nic złego tylko proszę nie rozbawiaj mnie,

Aż tak ci gul skacze z tego powodu? Dobrze, że są na tym forum tacy wywarzeni i obiektywni użytkownicy jak ty, którzy niosą kaganek oświatyi i wiedzy piwnej w mroczną czeluść internetowej ignorancji.